Pierwsza połowa odbyła się i na tym można zakończyć jej opis. Milan był więcej przy piłce, częściej konstruował coś, co miało stanowić akcje bramkowe, jednak raziła w jego szeregach niedokładność. Zdarzały się sytuacje Jiméneza, który szarpał na lewej stronie, czy Abrahama, który raz próbował uderzenia głową po rzucie rożnym (w zasadzie barkiem). Najciekawsza okazja Milanu jednak to ta z 41', kiedy to Terracciano uderzał zza pola karnego, ale Montipò przeniósł piłkę nad poprzeczką i to byłoby na tyle. Jeśli chodzi o Hellas, to najaktywniejszy był Suslov, który nawet raz groźnie uderzał z lewej strony pola karnego, ale Maignan zdołał sparować uderzenie przed siebie. Oby druga połowa przyniosła więcej ciekawych wydarzeń.
Druga odsłona przyniosła nieco więcej akcji. Przede wszystkim ze strony Milanu. W 49' Jiménez dośrodkował w pole karne do zamykającego akcję Chukwueze, ale ten nie opanował piłki, która najpierw odbiła mu się od uda, a później wybił ją Montipò. W 56' udało się Rossonerim wyjść na prowadzenie. Fofana zagrał znakomite prostopadłe podanie między obrońców do wbiegającego Reijndersa, a ten bez przyjęcia huknął z szesnastego metra i wpakował piłkę do bramki. W odpowiedzi Hellas za sprawą Suslova próbował swoich sił dwoma strzałami, ale pierwsze uderzenie tego gracza obronił Maignana, drugie było bardzo niecelne. W 63' zza pola karnego spróbował Jiménez. Jego strzał przy słupku udało się jednak obronić Montipò. Kwadrans później uderzał natomiast Emerson, ale niecelnie. W końcówce jeszcze Reijnders strzelał z woleja zza pol karnego, po uprzednim dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale strzał był niecelny.
HELLAS VERONA (3-5-1-1): Montipò – Dawidowicz (46' Daniliuc), Coppola, Ghilardi; Tchatchoua, Belahyane, Duda, Kastanos (60' Serdar), Lazović (72' Mosquera); Suslov; Sarr (46' Livramento)
Rezerwowi: Perilli, Magro, Daniliuc, Faraoni, Tengstedt, Bradaric, Livramento, Dani Silva, Magnani, Serdar, Alidou, Mosquera, Cisse, Corradi
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Royal (88' Tomori), Gabbia, Thiaw, Jiménez; Terracciano, Fofana; Chukwueze (70' Calabria), Reijnders, Leão (32' Theo); Abraham
Rezerwowi: Sportiello, Raveyre, Calabria, Tomori, Pavlović, Theo Hernández, Liberali, Zeroli, Camarda
Bramki: Reijnders 56'
Żółte kartki: Emerson Royal 25', Dawidowicz 35'
Arbiter główny: Livio Marinelli (Tivoli)
Miejsce: Stadio Marc'Antonio Bentegodi (Werona)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Pozostaje nam Pezzela.
Na wieki wieków amen szacunek do tych klubów.
Teraz siedzisz przed TV no i błądzisz myślami
To dla wszystkich kibiców z grubymi wyrokami
Chwile nie są tu miłe ale trzymaj się ziomuś
Wśród lamperii tak bladych jak te kwiaty tytoniu
Gdybym wiedział co będzie to bym wtedy się cofnął
Dziś różaniec mi mówi żebym w końcu się ocknął
Własne echo znów słyszę gorzka robi się ślina
Jak po prochach co dają ten piłkarski klimat
Znowu liczyć zaczynam nie zrozumiesz mnie bracie
Masz tu słowa kreślone przy tym drewnianym blacie
Już zamknięty z wyboru który bluzga wersami
Ciągle z życiem skłócony i zżyty z kibicami
Ja tu z wami człowieku wciąż z tą samą nadzieją
Tu marzenia choć pachną z czasem szybko wietrzeją
Gramy czterema bocznymi obrońcami
Albo wprost powiedz, że grasz za karę...
Brawo Tiji za wykończenie, Rafa, Morata uczcie się.