Geoffrey Moncada już zaczyna działać w kontekście potencjalnych wzmocnień Milanu zimą. Jego wybory wpisują się jednak w kibicowską teorię, mówiącą o tym, że niedawny łowca talentów wykorzystuje swoją aktualną pozycję w ekipie Rossonerich, by ściągać do klubu z Mediolanu swoje dawne piłkarskie odkrycia. Warren Bondo ma być kolejnym celem Moncady. Pomocnik Monzy był na jego radarze już w 2021 roku, kiedy występował jeszcze w Nancy.
Gracz Monzy jest ponoć bardzo chętny, by przenieść się do ekipy Rossonerich, ale pozostaje pytanie, czy jego nowi, potencjalni pracodawcy zainwestują w niego 10 milionów euro. Takiej właśnie kwoty na ten moment żądają przedstawiciele Monzy. Bondo jest ich pierwszoplanową postacią w tej kampanii, opuszczając zaledwie jeden mecz z powodu zawieszenia za kartki. W poprzednich rozgrywkach udało mu się zanotować tylko jedną bramkę i jedną asystę w 25 meczach Serie A. Na znaczeniu 21-latek zyskał dopiero w drugiej części sezonu, wcześniej często nie łapiąc się nawet do kadry meczowej.
Bardziej chodzi o to, by takie zakupy były przemyślane i wynikały z faktycznej analizy/obserwacji, a nie z braku laku, bo inny transfer się wysypał.
ktoś ogląda mecze Monzy?
Adli to typowy cofnięty rozgrywający który teraz lubi schodzić po piłkę od obrońców i przenosić piłkę do przodu ale w fazie defensywnej potrzebuje innych pomocników którzy przykryją jego braki co nie zmienia faktu że Adli to dobry piłkarz.
Bondo to podobny piłkarz do Manu Kone z Romy i to nie tylko w wyglądu. On lubi bardziej fizyczna grę i lepiej chroni piłkę od Adliego.
Podsumowując w tej chwili i Bondo i Adli to ciekawi gracze ale o innej charakterystyce i nie da się ich porównać 1 do 1
Wolałbym jednak tez widzieć Yacine w next sezon
Oglądałem kilka całych meczy Monzy w tym sezonie głównie z dobrymi rywalami i raczej z zamysłem żeby zobaczyć jak radzi sobie Maldini ale muszę przyznać że prawie zawsze ten Bondo się wyróżniał i ja byłbym za takim transferem bo jak się na niego grę to widać w nim potencjał.
Przede wszystkim mi w jego grze rzuciło się to że pokazywał się do gry pod presją i potrafił utrzymywać te piłki a nie odrazu tracić. Też widać że Bondo dobrze stoi na nogach i sprawia wrażenie silnego dobrze chroniącego zawodnika a nie ma jakiś wybitnych warunków fizycznych.
Dlatego ja bym nie wyśmiewał takiego transfery za 10 milionów bo jak Bondo dalej będzie się rozwijał to za rok trzeba będzie za niego dać 25/30 a to już nie są małe pieniądze
Podwyżkę pewnie tež dostanie o 100%
- nie defensywny pomocnik
- doświadczenie znikome
- cena do 20 mln
Mamy naszego Mistera X do pomocy!
Akurat Bondo to chyba jedyny pozytyw w Monzy, Maldini za mocno w kratkę gra szczerze mówiąc
Szanuję Twoje zdanie, bo uważam, że jesteś jednym z tych, którzy zawsze dążą do tego by wiedzieć więcej i starają się nie pisać na pałę tylko myśleć krytycznie.
Jednak, jeśli taki jest pomysł zarządu, właśnie tego zarządu, to nie uwierzę, aż nie zobaczę na własne oczy i nie stwierdzę, że to faktycznie nie jest głupie.