Manuel Locatelli, wychowanek Milanu obecnie grający w Juventusie, przed półfinałem Supercoppa Italiana wspominał dla Radia Serie A wygranie tego trofeum z ekipą Rossonerich w 2016 roku:
"Gra przeciwko Milanowi zawsze jest dla mnie wyjątkowym przeżyciem, ponieważ jest to klub, w którym dorastałem. Dobrze pamiętam tamten finał z 2016 roku, ponieważ było to moje pierwsze trofeum, a ostatnie Milanu pod wodzą Berlusconiego i Gallianiego, więc był to na pewno wyjątkowy puchar. Teraz jednak noszę koszulkę, o której zawsze marzyłem i mam nadzieję, że przywieziemy to trofeum do Turynu".
Niech pracuje lepiej w pokorze, bo jeszcze się okaże że to jego jedyny superpuchar Włoch w karierze...
Czyli na frajerskim poziomie.
Myślę, że by mu pomógł.
Ma żal ,że go wypchnęli z klubu w , którym się wychował no ale są już pewne granice smaku ;)
I teraz puenta!!! Natomiast Locatelli tak mocno mnie irytuje tymi wypocinami, że z wielka przyjemnością bede dziś oglądał jak Fofana z Reijndersem zrobią dziś z niego miazgę.
Dokładnie pamiętam jak "wtedy" strzelił, trzeba przyznać,piękną bramkę na wage Pucharu właśnie z Juve i jak ogromną radość mu to sprawiło. Dlatego biorąc to pod uwage, uważam ze teraz takie wypowiedzi świadczą tylko o jego słabym mentalu. Czuje sie niezbyt pewnie w szatni i przed kibicami Juventusu i takimi wypowiedziami stara sie podbudować swoją pozycje w klubie.. Za 2 sezony okaże sie za słaby na Turyn i odejdzie do średniaka serii A.
w pucharze strzelił jack bonaventura
There is a rumour that Dani Olmo could join Milan in january!
The spanish midfielder wants to leave Barcelona, but i dont know
if its possible to bring him to Milano. Lets wait and see
(Source: Corriere de la Sera)
Kiedy przestaniecie łykać wszystkie info, które się gdzieś pojawiają :)
Wycena Daniego Olmo to 60 mln €. I według dostępnych informacji, pensja = ok. 10 mln € na sezon :)
Ponadto jego agent przyznał, że nie rozważają transferów.
"Sprawę skomentował agent piłkarza, Andy Bara. Jak przekazał, jego klient nie zamierza zmienić klubu mimo braku możliwości gry przez najbliższe pół roku:
- Nie negocjujemy z żadnym klubem. Dani jest zawodnikiem Barcelony i chce być zawodnikiem Barcelony. Włożył wiele wysiłku, aby grać w Barcelonie. To było od dawna jego marzeniem".
Płakał jak bubr po strzeleniu
rwa rwie łba nie urwie ;)
oczywiście mowa o rwie kulszowej
obyś dziś płakał
Zresztą, nie ma czego żałować.
Milan dawno o nim zapomniał, nikt go nie wspomina ani za nim nie tęskni a chłopak wyskakuje z czymś takim. Widać, że ma ból dupy do dziś, że został spieniężony.
czyżby ex bliska osoba Manu?
W czymś problem?