Po meczu z Gironą Sérgio Conceição udzielił kilku wypowiedzi dla stacji Prime Video. Oto co miał do przekazania portugalski szkoleniowiec Milanu:
"Nie jestem na razie dumny z pozycji w tabeli. Patrzę na nią i widzę, że chłopaki wykonali dobrą robotę, ale to jeszcze nie koniec, został jeszcze jeden mecz. Jesteśmy w okresie ewolucji i musimy dalej pracować. Kilka rzeczy wychodzi dobrze i jest wiele innych, które nie układają się tak dobrze. Najważniejszą rzeczą jest wynik: prowadziliśmy grę, szczególnie w pierwszej połowie, próbowaliśmy strzelić więcej bramek, a oni także obawiali się stracić drugą".
"Chłopcy pokazali wielkiego ducha walki. Rafael strzelił gola, ale proszę go też o o inne rzeczy, nie tylko z piłką: akceptuje to, pracuje i daje przykład innym. Zespół w różnych momentach meczu musi myśleć w ten sam sposób".
Szczególnie, że minęły 4 dni od meczu z Juventusem, gdzie wyglądali tragicznie, więc nie wiadomo na ile poprawił, a na ile ich zmusił w końcu do biegania :)
Jeden z najlepszych LO na świecie i dalej nie ma kontraktu przedłużonego. Widać ze chłopak jest rozdarty, z jednej strony Maldini z drugiej strony Red Bird.
Moge sie założyć o flaszke dobrej łychy, że jak dostanie kontrakt to znowu zacznie grać jak grał.
Tylko on ma kontrakt podpisany teraz, do danego czasu na odpowiednią kwotę. Jak ma Twoim tokiem grać normalnie jak dostanie kontrakt to jak dla mnie niech idzie jak najdalej stąd, bo to by tylko znaczyło, że nie ma żadnego szacunku do kibiców :)
A Primavera również dziś wygrała 2-1 z Lecce.
Kolejny dublet Pippo Scotti. Chłopak już nastukał 8 bramek.