Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Gimenez: „Jeśli strzelę Feyenoordowi gola, nie będę go świętował”

12 lutego 2025, 19:11, Adam6 Wywiady
Gimenez: „Jeśli strzelę Feyenoordowi gola, nie będę go świętował”

Santiago Gimenez, który tej zimy zamienił Feyenoord na Milan, udzielił wywiadu Amazon Prime przed spotkaniem ze swoim byłym klubem w Lidze Mistrzów. 

"Milan kocham od dziecka. Marzyłem o grze tutaj. Dorastałem oglądając Milan, który wygrywał wszystko, ten z Pirlo, Gattuso, Maldinim, Nestą... Byłem mały i ta drużyna mnie oczarowała, nigdy nie chciałem zdejmować jej koszulki. Mam tyle zdjęć z dzieciństwa w trykocie Milanu, a dziś to marzenie się spełnia".

"Mój ojciec jest dla mnie jak brat, jak przyjaciel. Oczywiście to osoba, której zawsze słucham i której pozwalam się prowadzić, ale zachowujemy się jak dobrzy przyjaciele. Bardzo mi pomógł, udzielając mi rad, oglądając moje mecze i mówiąc mi, co robię dobrze, a co źle... Zwłaszcza, co robię źle. Moja matka też zawsze mi towarzyszyła i wspierała mnie na tej drodze".

"Pseudonim Bebote? Od małego rodzice nazywali mnie Bebote, ponieważ jako dziecko byłem „małym olbrzymem”. Już w wieku kilku lat byłem naprawdę duży. Następnie ten pseudonim podłapali ludzie na całym świecie".

"Pochwały od Ibry? To wielka odpowiedzialność, ale jestem szczęśliwy, mam duże zaufanie do tego, co opowiada, bo wszystko, co mówi, się sprawdza".

"Numer 7? Wybrałem numer Szewczenki, legendy tego klubu. Wiem, że dużo waży, ale lubię takie wyzwania, lubię presję i mogę dać z siebie tylko to, co najlepsze".

"Mecz z Feyenoordem? Będzie dla mnie bardzo intensywny i emocjonalny. Jestem graczem, który stawia swoje uczucia ponad wszystko inne i dziś nie będzie wyjątku".

"Świętowanie gola? Nie, jeśli strzelę Feyenoordowi, to nie będę świętować, ponieważ którą bardzo szanuję i która dała mi tak wiele".


R E K L A M A





13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
adamos
adamos
13 lutego 2025, 07:52
to dlatego zamiast strzelać podawałeś w bok do nie wiadomo kogo?
1
milan2002
milan2002
12 lutego 2025, 23:52
Niepotrzebnie martwił się przed meczem.
4
Enter10
Enter10
12 lutego 2025, 23:12
Ociążały, wolny, słaby w powietrzu, bez błysku, bez umiejętności zrobienia przewagi.
Przy nim Pio Pio to bomber pierwszej klasy.
0
NuNoiser
NuNoiser
12 lutego 2025, 23:03
Jak tak będziesz „grał”, jak z byłym klubem, to CDK nie będzie flopem dziesięciolecia…
1
Paolo03
Paolo03
12 lutego 2025, 22:55
Nie strzeliłeś Santiago, calma
0
Conceição
Conceição
12 lutego 2025, 21:29
Gramy jakbyśmy grali z Monza, powolnie, pozycyjnie. To jest LM tu trzeba biegać....
0
Topero
Topero
12 lutego 2025, 20:39
Chyba błąd w tłumaczeniu "Numer 7? Wybrałem numer Samu Castillejo, legendy tego klubu. Wiem, że dużo waży, ale lubię takie wyzwania, lubię presję i mogę dać z siebie tylko to, co najlepsze." :P
6
Szczechu1899
12 lutego 2025, 19:55
"Wybrałem numer Szewczenki, legendy tego klubu. Wiem, że dużo waży..." Biedny Szewa :(
4
ósmy
12 lutego 2025, 19:31
Dziś też gra CDK w Brugii.
Same powroty, taki ten futbolowy los piłkarza bywa przewrotny ;)
1
Gatz
Gatz
12 lutego 2025, 19:25
obyś nie świętował co najmniej 3 razy :)
2
Oskyy
Oskyy
12 lutego 2025, 19:17
Dobra dobra, najpierw strzel :D
Z tymi koszulkami (nie tylko w kontekście Milanu) powoli zaczyna wyglądać jakby każdy rodzic młodego piłkarza na wszelki wypadek robił dziecku zdjęcia w każdej możliwej koszulce topowego w danym okresie klubu :D
1
kwasnydiesel
kwasnydiesel
12 lutego 2025, 19:20
bez przesady, takich historii nie jest aż tak dużo. gość jest '01, nic dziwnego, że jako dziecko był fanem najlepszej w tamtym momencie drużyny świata
6
boguc69
boguc69
13 lutego 2025, 17:51
niech tak nie słodzi, przy ostatnim triumfie w LM miał ledwie sześć lat, za wiele z tego okresu to raczej nie pamięta... choćby tego, że Szewy już wtedy w drużynie nie było
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI