TIJJANI REIJNDERS: "Oczywiście nie był to mecz, którego się spodziewałem. Myślę, że Feyenoord mógł się rozkręcić przeciwko nam, bo byli w stanie cały czas rozgrywać mimo naszego pressingu. Zawsze udawało im się znaleźć niepilnowanego zawodnika. My powinniśmy zagrać lepiej, zostawialiśmy im zbyt dużo czasu i miejsca, co pozwoliło na groźne kontrataki. Forma Milanu? To ciągła huśtawka. Musimy być o wiele bardziej regularni. W ciągu tygodnia wygrywamy z Empoli, potem przegrywamy z Feyenoordem... Takie rzeczy nie mogą się zdarzać, jeśli chce się na poważnie walczyć w Lidze Mistrzów".
Mamy dwóch mocnych pomocników którzy przy względnej świeżości są w stanie trzymać równy wysoki poziom to zamiast zainwestować w 3 o podobnej jakości + z ławki Musah i Bondo to próbujemy 4-2 fantazja. 4 3 3 to jedyny system w którym jesteśmy w stanie wypracować jako taki balans mając na boisku Leao.
Pioli też próbował gry z Diazem na 10 i zdawało to egzamin jak Tonali był w miarę świeży i asekurował lewą stronę + podłączał się do ataku. Niestety szybko taką grą zajechaliśmy Włocha i podobnie pewnie będzie z Reijndersem i Fofaną w tym koncertowym ustawieniu 4-2-4.
Więc wszystko się zgadza :)
Najlepsze drużyny grają często z 4 ofensywnych graczy i to nie jest problem jeżeli skrzydłowi pracują w defensywie co w dzisiejszej piłce powinno być normą a nie dziać się raz za ile.
Co do ofensywy to my możemy wystawić i 10 ofensywnych graczy i sprowadzić kilku graczy po 50 baniek a to i tak nic nie da jak nie będzie koncepcji gry.
My nie wiemy co gramy, Reijnders czy Fofana ma piłkę to wszyscy z przodu stoją, nie ma ruchu, piłkę ma skrzydłowy to jest to samo, reszta stoi, skrzydłowego podwoją i co on ma zrobić.
Na ten moment nie potrafimy przyspieszyć gry, nie potrafimy doprowadzić do gry 1 na 1 na skrzydle, nie mamy pomysłu żeby odpowiednio wykorzystać Theo w ataku, nie umiemy stworzyć okazji napastnikowi itd, i można się zastanawiać nad ustawieniem, personaliami ale naszym problemem jest brak koncepcji gry