Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Co nas czeka tym razem?

14 lutego 2025, 23:00, Redakcja Aktualności
Co nas czeka tym razem?

Milan przegrał w środę z Feyenoordem pierwszy mecz barażowy o 1/8 finału Ligi Mistrzów. Teraz przed wtorkowym rewanżem, który będzie arcyważny dla dalszych losów podopiecznych Sérgio Conceição w tych prestiżowych rozgrywkach, Rossonerich czeka powrót do ligowych zmagań. Po pierwsze należy spróbować przedłużyć passę trzech meczów bez porażki w Serie A, gdzie aktualnie Milan zajmuje siódmą lokatę i ma siedem punktów straty do czołowej czwórki. Okazja jest bardzo dobra, bowiem Hellas Werona nie odniósł jeszcze zwycięstwa na San Siro (drużyna z Werony nigdy nie wygrała na wyjeździe z żadnych klubów z Mediolanu w Serie A od 1957 roku).

W ubiegłą sobotę bramki strzelone przez Rafaela Leão i Santiago Gimeneza (obaj weszli na boisko dopiero w drugiej odsłonie meczu) zapewniły zespołowi z Mediolanu zwycięstwo z Empoli. Sobotni rywal podejdzie do konfrontacji z Milanem po ubiegłotygodniowym blamażu z Atalantą (przegrana 0:5). Gialloblu po 24. kolejkach w lidze mają aż 53 stracone gole. W tym sezonie więcej bramek od podopiecznych Paolo Zanettiego straciły tylko: Southampton i Holstein Kiel we wszystkich pięciu czołowych ligach Europy.

Po odważnej decyzji dotyczącej wystawienia aż czterech napastników w meczu z Feyenoordem, Sérgio Conceição może w sobotni wieczór powrócić do bardziej optymalnego składu. Na San Siro nie pojawi się Fikayo Tomori (zawieszenie za czerwoną kartkę w Empoli). Santiago Gimenez powinien zadebiutować w wyjściowej jedenastce w lidze. Portugalski trener zdecydował się również na pewne zmiany. Christian Pulisic i Rafael Leão odpoczną, a ich miejsce zajmie Samuel Chukwueze i Riccardo Sottil.

Z kolei Hellas będzie miał do dyspozycji Ondreja Dudę, który powróci do gry po zawieszeniu, ale z kolei środkowy defensor Daniele Ghilardi nie będzie mógł zagrać z powodu zawieszenia. Linię ofensywą utworzą: Tomáš Suslov, Grigoris Kastanos i Amin Sarr.

Mecz 25. kolejki Serie A pomiędzy Milanem a Hellasem Werona rozpocznie się w sobotę, 15 lutego o godzinie 20:45 na San Siro. Sędzią głównym tego spotkania będzie Francesco Fourneau z Rzymu. Transmisja spotkania w Eleven Sports 1.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Walker, Thiaw, Pavlović, T. Hernández; Musah, Fofana; Chukwueze, Reijnders, Sottil; Gimenez.

HELLAS WERONA (3-4-2-1): Montipò – Daniliuc, Coppola, Dawidowicz; Tchatchoua, Duda, Niasse, Bradaric; Suslov, Kastanos; Sarr.


R E K L A M A





15 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
k__f__c
k__f__c
15 lutego 2025, 15:27
Tradycyjnie najbardziej liczę na Dawidowicza
5
Victor Van Dort
Victor Van Dort
15 lutego 2025, 13:43
Milan w tym sezonie charakteryzuje nierówna gra, słabe występy przeciwko ogórom i niezłe z silniejszymi zespołami, szczególnie tymi które lubią posiadanie piłki i ofensywną grę. Słabe ekipy a taką jest Hellas zazwyczaj opadają z sił w drugiej części drugiej połowy więc atuty na ławce wydają się kluczowe do wygrywania z nimi. Teoretycznie Milan ma dość jakości by rozstrzygnąć sprawę w pierwszych 45min życie jednak pokazuje że nie ma znaczenia czy wychodziły najmocniejszym składem czy lekko rezerwowym i tak nie umiemy ustawić sobie przeciwnika przed 45min a skoro tak to rozsądnym jest mieć jakieś armaty na ławce. Plan jest prosty pierwsze 60min walczymy jak równy z równym, męczymy przeciwnika, kibiców na stadionie i tych przed telewizorami a ostatnie pół godziny przeznaczany na dociskanie słabnącego oponenta i albo się uda albo nie. Niestety piłka to gra zespołowa jeśli na placu mamy piłkarzy którzy się dąsają, nie zostawiają serducha i zwyczaje brakuje im profesjonalizmu to żaden trener nie pomoże, wszyscy muszą pracować i się starać.
6
tajfun64
tajfun64
15 lutego 2025, 15:14
nic dodać, nic ująć....
1
milu78
milu78
15 lutego 2025, 17:08
Eh no nawet nie straszcie ;)... ale rzeczywiscie Verona calkiem dobrze sobie radzi na wyjazdach i potrafila nawet komplet oczek z Bologni przywiesc.
0
Boro
Boro
15 lutego 2025, 13:20
Statystycznie jestem w stanie powiedzieć co nas czeka. Padlina w pierwszej, na drugą wchodzą Ci co mieli odpoczywać, żeby robić wynik i może cudem uda się wyrwać 3 pkt. 1 też możliwy.
1
skazany na bany x2
skazany na bany x2
15 lutego 2025, 13:11
Nie mogę się już doczekać tego wspaniałego widowiska.
1
boguc69
boguc69
15 lutego 2025, 12:22
Hellas ostatnio blamaż, więc dziś zagrają mecz życia hahah
2
savicevic88
savicevic88
15 lutego 2025, 09:54
Hmmm... Typowy Milan zagrałby pewnie tak, że przez pierwsze 15 min nawałnica ataków po czym wpada jakiś kondom Hellasu i sytuacja utrzymuje się do 60 minuty. Zaczynają się zmiany i gonienie wyniku. Walimy głową w mur w końcu strzelamy. VAR bramkę odwołuje. Strzelamy kolejną. Sędzia gwiżdże. 1:1 xD

Nietypowy Milan strzela 3 do przerwy. Później wchodzi Camarda i dokańcza dzieło. Wynik 4:1.

Który scenariusz wybieracie? :D
Edytowano dnia: 15 lutego 2025, 09:55
3
boguc69
boguc69
15 lutego 2025, 12:25
smutne się robi to czekanie na debiutanckiego gola Camardy, niestety mam przeczucie, że jeszcze nieprędko się doczekamy :/
0
milu78
milu78
15 lutego 2025, 17:15
Drugi biore w ciemno ;)

ale i na pierwszy jestem przygotowany tzn standardowo od 2x saszetek melisy przy meczach Milanu to juz od dawna nie podchodze :P
1
Szymson
Szymson
15 lutego 2025, 09:29
Jak wygramy dzisiaj to nie awansujemy we wtorek, jak chcemy awansować we wtorek to musi być dzisiaj kompromitacja... Dwa dobre i spokojne mecze z rzędu to za dużo dla Milanu w tym sezonie
1
GrokssForzaMilan
GrokssForzaMilan
15 lutego 2025, 11:15
Podpisuje się pod tym.. xD Trzeba dokonać wyboru. Wymęczone zwycięstwo dzisiejszego wieczoru, albo kolejny wspaniały mecz rewanżowy, okraszony pięknym powrotem i awansem. Oba te scenariusze raczej niemożliwe i mocno gryzące się ze sobą xd
1
Tairens
Tairens
15 lutego 2025, 08:14
Bardzo by człowiek chciał obejrzeć spokojny mecz i dobry wynik. Czy to możliwe z tym Milanem?
1
mmielczar123
mmielczar123
14 lutego 2025, 23:42
W teorii powinniśmy wyjść z nożem w zębach, wbić 4 gole do przerwy i zacząć myśleć o rewanżu z Feyenoordem. No ale to Milan, więc nie może być zbyt kolorowo. Będzie rotacja, męczarnie w pierwszej połowie i ratowanie zmianami. Zagramy przeciwko najgorszej defensywie w lidze - drużynie, która w 24 meczach straciła 53 gole (druga najgorsza Parma straciła o 9 mniej). Najsłabsza ofensywa w lidze - Lecce strzelające 0,75 gola na mecz, wbiło im 2 gole. Druga najgorsza ofensywa wbiła im 3 gole, trzecia aż 4. Zamknijcie mi proszę mordę, bo nie mogę patrzeć na Milan, który ostatni raz wysoko i w dobrym stylu pokonał rywala w listopadzie.
6
Deze
Deze
14 lutego 2025, 23:14
Ja liczę na dobry wystep sotila :D mam nadzieje ze to ruszy bo szczerze można gadać ze nie idzie i potrzeba radykalnych zmian ale fajnie by było gdyby to zaczęło działać. Myślę ze zwalnianie trenera w czerwcu to bez sens ponieważ nie miał on okresu przygotowawczego z drużyna a ma to duże znaczenie.. Liczę na zwycięstwo jutro i we wtorek i wtedy może cos zacznie się dziać
2







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI