Odpadnięcie z Ligi Mistrzów z rąk Feyenoordu będzie miało poważne konsekwencje dla reszty sezonu Milanu, w którym wszyscy, od piłkarzy po sztab, w tym oczywiście Sérgio Conceição, odbyli rozmowę z zarządem. Ostatnie miesiące w Serie A posłużą do położenia solidnych fundamentów na przyszłość, również dlatego, że uzyskane wyniki zadecydują i w dużym stopniu wpłyną na to, czym stanie się Milan – pisze w piątek LGdS.
Wystarczy powiedzieć, że przyszłość Sérgio Conceição wisi na włosku. Portugalski trener może być drugim, który zawiedzie Milan w odstępie kilku miesięcy po Paulo Fonsece. Jednak w przeciwieństwie do swojego rodaka, były piłkarz Porto ma po swojej stronie fakt, że Rossoneri odwrócili sytuację w lidze (zdobywają średnio co najmniej 2 punkty na mecz).
Jeżeli taki trend zostałby podtrzymany, Milan automatycznie znalazłby się w pierwszej czwórce rozgrywek, osiągając tym samym minimalny cel sezonu: awans do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Gdyby ten scenariusz się ziścił, Sérgio Conceição zostałby trenerem na kolejny rok. W przeciwnym razie podzieliłby los Paulo Fonseki.
50-latek stoi obecnie na rozdrożu: albo Milan osiągnie cel, albo nastąpi rozstanie. Istnieje jednak trzecia opcja, która mogłaby pozwolić Conceição uratować posadę, bardziej odległa, ale wciąż prawdopodobna. LGdS sugeruje, że przedstawiciele zarządu mogliby się przekonać do pozostania szkoleniowca, gdyby drużyna oferowała atrakcyjną i pełną charakteru grę. Można jednak odnieść wrażenie, że ostatecznie priorytetem pozostaje Liga Mistrzów, a reszta, w tym Puchar Włoch, to już tylko czcze gadanie.
z zagranicy jak rok temu optowałem za Slotem, to teraz bym się skusił na Irraolę w Hiszpanii już się w Vallecano wyróżniał, teraz robi śwetną robotę w Bournemouth, mimo plagi kontuzji na pozycji nr 9
Może Farioli bo wyciąga ten Ajax z kryzysu, ale no będzie marudzenie na styl :)
Jedynie Farioli albo któryś ze starszych szkoleniowców.
Natomiast osiągnięcie samego celu będzie szalenie trudne, bo Juventus ostatnio punktuje jeszcze lepiej od nas.
a potem przyszlo granie co 3 dni i wyszedł klasyczny Sarri :)
i nie tłumaczcie jakością kadrową, bo typ ma problem z łączeniem gry na dwóch frontach
Na szczęśćie Liga Europy nie jest jakoś bardzo istotna
Jeżeli taki trend zostałby podtrzymany, Milan automatycznie znalazłby się w pierwszej czwórce rozgrywek, osiągając tym samym minimalny cel sezonu: awans do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie."
No kto te brednie pisze (nie pretensja do tutejszej redakcji tylko do oryginalnego autora, bo rozumiem, że to tłumaczenie z orginału)
Jak Milan w pozostałych 14 meczach zdobędzie 28 punktów (średnia 2) to będzie miał ich 69.
Atalanta musi w tym czasie zdobyć 19/39, a Lazio LUB Juventus 24/39 i już nasze 28 nie wystarczy...
Jakie to jest "automatyczne miejsce w top4? x.x
Szkoda tylko, że nie jeden kibic na tym forum przewidział taki scenariusz gdzie płyniemy statkiem Milanic a nawet zaczynamy przyspieszać w kierunku góry lodowej.
No cóż... Jestem ciekaw kto doradzi Cardinale w wyborze nowych czUonkóF.
Wiosna będzie kluczowa, jeśli będziemy nieźle punktować, gra się poprawi i załapiemy się do top4 to Conceicao bezwzględnie powinien zostać i przeprowadzić spore wietrzenie kadry.
Dyrektor sportowy i trener, który z powodzeniem stosuje 4-3-3. Taki eksperyment chciałbym zobaczyć.