Już w 1' Milan mógł wyjść na prowadzenie. Reijnders za linię obrony posyła górne podanie do Musaha, ten z lewej strony od razu do środka do Gimeneza, który niepilnowany decyduje się od razy z okolic szesnastego metra na strzał, jednak piłka wyraźnie leci nad bramką. W 2' natomiast to Bologna mogła strzelić gola. Dominguez z lewej strony wzdłuż bramki płasko, interwencja Thiawa niefortunna, po której piłka groźnie mija słupek bramki Maignana, ale na szczęście wychodzi na rzut rożny. W 6' z kolei Castro popisał się podobnym podaniem w pole karne, ale tym razem Ndoye nie nadążył za akcją. W 12' Leao z połowy boiska chciał wypuścić prostopadle Joao Felixa, ale ten w pewnym momencie przestał biec sugerując arbitrowi pociąganie za koszulkę, jednak gwizdek sędziego milczał. Dwie minuty później dobre dośrodkowanie Pavlovicia z lewej strony, ale piłki nie opanowuje Musah. W 25' groźna akcja gospodarzy. Prostopadłe podanie do Ndoye, który wychodzi na dobrą okazję ścigany jedynie przez Pavlovicia, po czym decyduje się na strzał, który zatrzymuje się tylko na bocznej siatce. Chwilę wcześniej De Silvestri faulował Theo, jednak ponownie sędzia Mariani nie dopatrzył się przewinienia. W 29' kontra Milanu, po rzucie rożnym gospodarzy, którą kończy podanie do Fofany. Ten jednak w polu karnym upada po kontakcie z rywalem przegrywając starcie fizyczne. W 33' Dominguez płasko zza pola karnego, ale pewnie broni Maignan. W 38' Bologna była bliska objęcia prowadzenia. Dominguez dostaje podanie na lewą stronę pola karnego, zwodem mija Jimeneza i bocznej strefy staje oko w oko z Maignanem, ale to bramkarz Milanu wychodzi górą z tego starcia. Chwilę później z prawej strony Fabian mocno w pole karne, pomiędzy linię obrony a bramkarza, ale za wysoko i żaden z kolegów nie miał szans sięgnąć piłki. W 43' to Milan obejmuje prowadzenie. Maignan wznawia od bramki, Gimenez wygrywa pojedynek główkowy przedłużając zagranie, piłkę przejmuje Leao, który ucieka De Silvestriemu, a następnie mija Skorupskiego i pakuje piłkę do bramki. Po pierwszej połowie Bologna 0-1 Milan.
Bologna szybko rozpoczęła odrabianie strat, bo już w 48' było 1-1, choć w kontrowersyjnych okolicznościach. Rzut wolny z prawej strony boiska, dośrodkowanie w pole karne, tam głową uderza jeden z bolończyków, ale trafia w Fabbiana, od którego piłka się odbija i spada pod nogi Castro, który stoi raptem 5 metrów od Maignana i mocnym strzałem pokonuje golkipera. Powtórki pokazały jednak, że Fabbian prawdopodobnie dostał piłką w rękę, jednak po wideoweryfikacji, kiedy wszyscy spodziewali się anulowania bramki, on podtrzymał decyzję o trafieniu. W 55' kolejna groźna akcja gospodarzy, kiedy to Ndoye zagrywa w pole karne do Castro, ten składa się do woleja, ale nie trafia w piłkę. W 62' odgryzł się Milan. Theo indywidualnie, wpada w pole karne, po czym mocno uderza, ale uderzenie blokuje Beukema. W 64' Musah prawą stroną, w polu karnym przekłada piłkę z lewej na prawą, z prawej na lewej, po czym oddaje strzał, ale broni Skorupski. Po chwili ponownie aktywny Musah na prawej strony, tym razem szukający dogrania w pole karne, ale zagranie blokuje Castro. W 67' Miranda oddaje strzał z ponad 20 metrów, który minimalnie przelatuje nad poprzeczką zmuszając Maignana do próby interwencji. W 68' dobra akcja prawą stronę Jimeneza, który dogrywa w pole karne do Gimeneza, Skorupski mija się z piłką, ale w ostatniej chwili Casale wybija ją. W 78' głową uderzał natomiast Jović, ale w dogodnej sytuacji uderzył za lekko i nieprecyzyjnie, bo wprost w Skorupskiego. W 81' słupek po strzale głową Casale, który uderzał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W 82' nadeszło niespodziewane. Z lewej strony aut rozgrywany przez Bolognę. Dogranie w pole karne na bliższy słupek, Maignan nie wychodzi do piłki, Pavlović wykazuje się brakiem zdecydowania, kiedy to zza jego pleców na wślizgu piłkę atakuje Ndoye i pakuje ją do bramki. W końcówce dwie akcje jeszcze, w ramach kontry, miał Dallinga, ale za pierwszym razem piłkę zabrał mu Pavlović, a za drugim uderzenie gracza gospodarzy trafiło w boczną siatkę. W 90+4' szarpnął jeszcze Theo, ale jego wycofanie z lewej strony w pole karne okazało się niecelne. Bologna 2-1 Milan.
BOLOGNA FC (4-2-3-1): Skorupski; De Silvestri (85' Calabria), Casale, Beukema, Miranda; Freuler, Ferguson (72' Pobega); Ndoye, Fabbian (72' Odgaard), Dominguez (80' Cambiaghi), Castro (80' Dallinga)
Rezerwowi: Bagnolini, Ravaglia, Erlic, Moro, Orsolini, Calabria, El Azzouzi, Pobega, Aebischer, Odgaard, Lykogiannis, Dallinga, Lucumi, Cambiaghi
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan; Jimenez (84' Abraham), Thiaw, Pavlovic, Theo; Fofana, Reijnders; Musah, Joao Felix (61' Pulisic), Leao; Gimenez (76' Jović)
Rezerwowi: Sportiello, Torriani, Tomori, Gabbia, Terracciano, Bartesaghi, Bondo, Chukwueze, Sottil, Pulisic, Abraham, Camarda, Jovic
Bramki: Leão 43' – Castro 48', Ndoye 83'
Żółte kartki: Theo 47', Casale 53'
Arbiter główny: Maurizio Mariani
Miejsce: Stadio Renato Dall'Ara (Bolonia)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Z Monza byśmy mieli problem a co dopiero z nimi
Tam przed bramką na 2-1 czy PIŁKA NIE WYSZŁA POZA LINIĘ????????
Ależ to jest piękne marzenie
Sarkazm lvl 1000
OSTATNI POCIĄG DO LIGI MISTRZÓW?
XDDD