Tammy Abraham ma jasne wyobrażenia dotyczące swojej przyszłości: 27-latek chce zostać w Milanie. Angielski napastnik, wypożyczony z Romy, jest obecnie jednym z kluczowych zawodników w zespole prowadzonym przez Sérgio Conceição. W ostatnich tygodniach wyrobił sobie renomę i po trudnym okresie spowodowanym kontuzjami, były zawodnik Chelsea odzyskał pewność siebie. Do tej pory Abraham zdobył 10 goli i zaliczył 7 asyst w 41 rozegranych meczach. To pozytywne liczby, biorąc pod uwagę minuty spędzone na boisku (1663) i fakt, że wracał do gry po poważnej kontuzji, której doznał w ubiegłym sezonie w Romie.
Na razie nie wiadomo, ile Roma zażądałaby za transfer definitywny zawodnika. Mówi się również o scenariuszu rozliczeniowym w ramach wypożyczenia Alexisa Saelemaekersa z Milanu do Romy i chęci zrealizowania wykupu przez ekipę Giallorossich po zakończeniu obecnej kampanii.
Wszystko powyżej będzie przepłacone, ale znając naszych ancymonów z zarządu, to kupią za 20 i dadzą pensję 4 mln netto.