Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

DAZN: Milan poczeka z wyborem nowego szkoleniowca i dyrektora do zakończenia sezonu

11 maja 2025, 11:50, Adam6 Aktualności
DAZN: Milan poczeka z wyborem nowego szkoleniowca i dyrektora do zakończenia sezonu

DAZN podaje, że Milan tymczasowo zawiesił rozmowy o zatrudnieniu nowego trenera i dyrektora sportowego. Właściciele Rossonerich postanowili poczekać z ostatecznymi decyzjami do zakończenia sezonu, kiedy będzie już znany wynik finału Coppa Italia oraz to, czy i w jakich europejskich rozgrywkach zagra Milan w kampanii 2025/26. Niewykluczone zatem, że Sérgio Conceição ewentualnymi dobrymi wynikami w końcówce rozgrywek może zapracować sobie na swoje pozostanie w Mediolanie.


R E K L A M A





37 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
adamos
adamos
12 maja 2025, 13:02
pewnie sprowadza dyro pod koniec okienka...
0
boguc69
boguc69
12 maja 2025, 16:08
anno domini 2037
0
tommyb1
tommyb1
12 maja 2025, 10:43
Ploteczki o Aramco się ostatnio mocno nasilają.
0
hyrus13
hyrus13
12 maja 2025, 13:19
Jakie ploteczki?
0
tommyb1
tommyb1
12 maja 2025, 15:29
Niby miało stać się to później ale ze względu na brak LM Aramco ma wejść jako mniejszościowy udziałowiec 40-49%. I do tego ponoć Maldini na białym koniu ma wrócić
0
MilanHomer
MilanHomer
12 maja 2025, 18:13
Skoro będzie mniejszościowym udziałowcem, to jak ma wrócić Maldini?
1
sharakmilanista
sharakmilanista
12 maja 2025, 09:22
no tak, już to widzę - trąbienie o sezonie w którym zdobyliśmy dwa trofea, pierwszy raz od x lat więc jest zajebiście przecież i nie potrzebny DS!
2
Trefniś
Trefniś
12 maja 2025, 05:41
Klub bez wizji na kolejny rok.
Strategie transferowe tworzy się przed końcem sezonu.
1
k__f__c
k__f__c
11 maja 2025, 23:39
Niech już nawet ten Conceicao zostanie , ale żeby to była decyzja nowego, uznanego, WŁOSKIEGO dyrektora sportowego, a nie braci pierdolec
1
Fullest Jester 2
Fullest Jester 2
11 maja 2025, 15:58
Moim zdaniem jak Sergio wygra puchar to zostanie na kolejny sezon
0
DarQ
DarQ
11 maja 2025, 16:36
Pewnie tak. Ale najlepiej byłoby gdyby to nowy dyr. s. o tym zdecydował. Znaczyłoby to, że Zlatan i Furlani dali mu odpowiednią przestrzeń i zaufanie.
2
boguc69
boguc69
11 maja 2025, 19:52
byłyby jaja, jakby go nie zwolnili a on sam by zrezygnował XD
8
Marcos Salinas
Marcos Salinas
11 maja 2025, 22:37
Największe jaja byłyby jakby go Friedkini zawinęli i Roma awansowałaby do LM kosztem przydupasów Cardinale w przyszłym sezonie, co nie jest takie niemożliwe przy ich potencjale i tym w jaki profil DS'a celuje Furlani.
0
ksieciunio
ksieciunio
11 maja 2025, 14:54
Wymęczone zwycięstwa z Venezią i Genoą po żenującej grze przynoszą klubowi więcej szkody niż pożytku.
5
DarQ
DarQ
11 maja 2025, 16:50
Piłkarze niech po prostu robią swoje. Niech budują mental wygrywa, a nie przegrywa. Nie są od sterowania łajbą tylko od zdobycia gola, 3 punktów i trofea. Najgorsze momenty zespołu i tym samym klubu nałożyły się na strzelanie z pipki Leao, Theo i Calabrii. Przypadek?
1
Jaca23
Jaca23
11 maja 2025, 13:53
Coraz więcej wskazuje na to, że nasze cudowne trio wzajemnej adoracji również w przyszłym sezonie będzie dalej niszczyć Milan. Jedyne co się ewentualnie zmieni to zatrudnienie nowego trenera wątpliwej klasy, żeby ponownie było na kogo zrzucić słabe wyniki sportowe.
Edytowano dnia: 11 maja 2025, 13:53
12
Pavlović31
Pavlović31
11 maja 2025, 20:39
Będą niszczyć póki się nie zmieni właściciel a na to się chyba nie zapowiada przez najbliższe parę lat, być może aż do wybudowania stadionu...
0
DarQ
DarQ
11 maja 2025, 13:37
To nie problem by wybrać dyrektora po sezonie. Ale niech to będzie po sezonie , a nie w sierpniu.
Może czekają na speca z Atalanty- byłoby fajnie.
0
Tanger
Tanger
11 maja 2025, 13:21
To bez znaczenia kiedy i kogo wybiorą, jeśli ma to być jedynie popychadło pomagające w realizacji dennych koncepcji zarządu.

Jeśli chwasty nie zostaną wyrwane, Milan nie wyzwoli się z przeciętności. A tymi chwastami są Furlani, Moncada i Ibrahimović.
4
boguc69
boguc69
11 maja 2025, 12:54
do zakończenie tego, przyszłego czy następnego???
4
Milanboy
Milanboy
11 maja 2025, 12:45
Nowy dyrektor sportowy na już, ale jeśli Sergio ugra 2 puchar i taka gra w Serie A utrzyma się do końca, to warto go zostawić.
4
Nefez
11 maja 2025, 13:32
Widać, że jest jakaś koncepcja gry, ale czemu dopiero ją widać przy gonieniu wyniku :D ?
8
MilanHomer
MilanHomer
11 maja 2025, 13:53
Milan za Sergio gra koszmarnie, po zmianie ustawienia coś się ruszyło, ale czemu nie próbował tego zrobić wcześniej?
Mam wobec tego duży zarzut, bo ustawienie 1-4-2-3-1 nie leży z tymi zawodnikami.
Lepiej wyglądało 1-4-3-3, ale było grane chyba 2 razy.
Tak rozumiem, że ustawienie, to nie jest 2 treningi i wszystko pasuje, ale normalnie nie gra się tylko jedną prawilną taktyką, chyba że tak było za Sergio i Fonseci, to bardzo źle świadczy o treningach tych ancymonów.

Dwa mało znaczące puchary, przy 8-9 miejscu w lidze i bardzo słabej grze, nie powinny być argumentem za pozostaniem Conceicao.
Odpadł z LM w katastrofalnym stylu, tak samo zawalił ligę, gdyby nie jakaś cudowna moc, która napływa do naszych jak przegrywają, to skończylibyśmy jak United, też za chwilę może być puchar (tylko akurat on coś znaczy), a w lidze dno i wodorosty.

W całym sezonie iel było spotkań, które Milan prowadził i nie było zagrożenia utratą prowadzenia?
4-5? Chyba nie więcej. Gdyby skuteczność m.in. za Fonseci była wyższa, jak z Genoą i Romą, to byłoby takich spotkań więcej, ale mamy/mieliśmy Moratę, Abrahama, Jovićia, więc takie efekty.

Gdyby były efekty pracy jak u Ranierego, czy Italiano itd. to warto pomyśleć nad przedłużeniem, ale obecnie nic nie funkcjonuje dobrze, a tym bardziej władza w klubie.
7
boguc69
boguc69
11 maja 2025, 14:19
2 mało znaczące puchary... nosz kuźwa mać, w większości krajów są do zdobycia 3 trofea - mistrzostwo, puchar i superpuchar kraju, w niektórych 4 - dochodzi puchar ligi; czy w ostatnich latach Milan was aż tak rozpieścił wygrywaniem mistrzostwa i Ligi Mistrzów, że PW i SPW się w zasadzie nie liczą???

dla mniej zorientowanych - od 2007 roku, czyli czasu ostatnich triumfów na świecie ten WIELKI MILAN ZDOBYŁ AŻ DWA MISTRZOSTWA, 3 SUPERPUCHARY I ANI JEDNEGO PUCHARU WŁOCH!!! 5 trofeów w ciągu długich 18 lat, gdzie Real, Barca, City czy Bayern potrafili tyle wygrać w ciagu roku!!!

kiedy do was wreszcie dotrze, że na chwilę obecną Puchar i Superpuchar Włoch to dla Milanu WIELKI SUKCES?
8
Milanboy
Milanboy
11 maja 2025, 14:42
MilanHomer - Puchar Włoch mało znaczącym pucharem? Xd.
2
boguc69
boguc69
11 maja 2025, 15:01
zapomniałem dodać - efekt pracy Italiano w tym sezonie może być taki, że przegrywając z nami w środę i potem w weekend z Violą może praktycznie całkowicie wypisać Bolognę z europejskich pucharów w przyszłym sezonie... jak przy tym będą wtedy wyglądać te 2 mało znaczące puchary Sergio?
2
MilanHomer
MilanHomer
11 maja 2025, 15:12
Panowie dla mnie Puchar Włoch jest mało znaczącym pucharem, nic tego nie zmieni.

Dopiszę, że jeżeli Milan musi szczycić się walką o SPW i PW, gdzie reszta odjechała przed świętami Bożego Narodzenia, to znaczy że Milan jest w kiepskiej sytuacji.

Przykłady Bayernu, City itp. do obecnego Milanu, są całkowicie nietrafione. Tamt ekipy są non stop w walce o scudetto oraz uszatego w LM, dla nich Puchar Krajowy, to miły dodatek.
Z Italii do nich można porównać Inter, który od lat jest w walce o scudetto, świetnie gra w LM (jak nie oni, bo historycznie zawsze było słabo) i dla takiego Internazionale PW jest dodatkiem, który można zdobyć.
Nawet jak rzeczonemu Interowi nic nie wpadnie w tym roku do gabloty, to pytanie, czy wolicie Milan na 8-9 miejscu, odpadający w grupie LM, grajacy niemal cały sezon wielkie gówno, będacy na równi Lecce, Genoi, czy Torino (chodzi o grę zawodników), czy sukcesy jak Inter?

Kolejny dopisek, Milan przed chwilą non stop walczył o scudetto, miał świetny wynik w LM, ale ktoś to popsuł, bo nie spodobały się słowa, że teraz trzeba inwestować w rozwój drużyny i wiele innych :(

Edit. boguc, jak widzisz przywykłeś już do nijakości, skoro porównujesz Milan do Bologni :)
Patrząc na bliskość pucharów, to mogą mieć niedosyt, ale patrząc że to Bologna, to dla nich finał PW oraz miejsce w ścisłej czołówce, blisko awansu do LM, będzie bardzo dobrym wynikiem.
Za takie wyniki w latach Seedorfa, czy Pippo, byśmy dużo dali.
Edytowano dnia: 11 maja 2025, 15:15
2
boguc69
boguc69
11 maja 2025, 16:04
"Nawet jak rzeczonemu Interowi nic nie wpadnie w tym roku do gabloty, to pytanie, czy wolicie Milan na 8-9 miejscu, odpadający w grupie LM, grajacy niemal cały sezon wielkie gówno, będacy na równi Lecce, Genoi, czy Torino (chodzi o grę zawodników), czy sukcesy jak Inter?"
jak na moje - skoro nic nie wpadnie do gabloty... to o jakich to sukcesach mówimy??? XD

"jak widzisz przywykłeś już do nijakości, skoro porównujesz Milan do Bologni :)"
no ni chuchu, bo Milan ma już SPW (trofeum, którego nie cenisz), a zdobył go dzięki byciu wicemistrzem Włoch, a nie 4-5-6 drużyną w tabeli, to nijakie drugie miejsce jest poza zasięgiem Bologny od ładnych paru wieków

"Dopiszę, że jeżeli Milan musi szczycić się walką o SPW i PW, gdzie reszta odjechała przed świętami Bożego Narodzenia, to znaczy że Milan jest w kiepskiej sytuacji"
dla Milanu to też powinien być "miły dodatek", ale obecna sytuacja jest taka, że Milan stać max na PW/SPW; w tej sytuacji ja bym chłopaków chwalił, że są w stanie wygrać te trofea, a nie ganił, że są w stanie wygrać "tylko te trofea". mentalność zwycięzcy gdzieś trzeba zbudować, wygranie SPW i PW to do tego idealna okazja, sorry, nie zbudujesz tego mentalu trzema wymęczonymi sukcesami w lidze. ponownie podam przykład Barcy i Realu, tam zawodnikom i kibicom nie nudzi się nigdy żadne trofeum, a ostatnie dwa finały SPH to były widowiska na miarę LM
1
hyrus13
hyrus13
11 maja 2025, 16:42
Puchar Włoch to ważne trofeum, dla wszystkich drużyn z środka tabeli, czyli jest idealnie skrojony pod obecny Milan. Panowie cieszcie się, jest z czego. To nic, że w LM się skompromitowaliśmy, to nic. To, że staliśmy się drużyną środka tabeli też żaden problem. Jest w pytę, mamy Superpuchar, możemy dołożyć puchar. Czego chcieć więcej? No chyba tylko podwyżki dla Sergio i premii dla zarządu, bo takich sukcesów to dawno nie mieliśmy.
4
MilanHomer
MilanHomer
11 maja 2025, 17:00
boguc
Ale widać, że pomimo tych ogromnych sukcesów w postaci SPW i być może PW, mentalność zwycięzcy za Conceicao nie istnieje, więc nie wiem jak ma to niby zbudować tą mentalność.
Dodatkowo sromotne porażki w LM, lidze, czy męczenie się z Torinami na pewno nie pomaga.

Stawianie zdobycia PW, nad finałem LM, wicemistrzostwem, bądź mistrzostwem, jest nieodrzeczne dla mnie i możemy tak sobie pisać póki starczy miejsca na portalu, lub póki nas nie zbanują ;)

Na koniec, czy ja gdzieś napisałem w sposób ganiący za dotarcie do finału PW albo zwycięstwa w SPW?
To, że hierarchicznie u mnie są niżej niż wicemajster, czy finał LM, to nie znaczy, że są całkowicie bez znaczenia.
Oczywiście, że ewentualne zdobycie dwóch pucharów w jednym sezonie jest dobrym osiągnięciem.

Jak sam napisałeś o Hiszpanii, SPH nie był celem, ale super dodatkiem do wcześniejszych sukcesów, oby tak było z Milanem.

P.S. Gdyby Real, czy Barcelona zajęły 8-9 miejsce w lidze, a przy okazji wygrały SPH i PH, to uwierz mi ten sezon uznany byłby za nieudany ;)
2
boguc69
boguc69
11 maja 2025, 18:51
ja jestem prosty chłop, dla mnie w piłkę gra się po to, żeby wygrywać, a wygrywa się po to, żeby zdobywać trofea. moja hierarchia we włoskich realich wyląda tak:

1. mistrzostwo Włoch - dowiodłeś, że jesteś najlepszy na swoim podwórku, masz przepustkę do pokazania, że jesteś najlepszy w Europie;
2. LM - wiadomo, o co chodzi (gdyby grali tylko mistrzowie byłaby moim #1);
3. PW/SPW/SPE/KMŚ/LE/LKE - każde rozgrywki, które dają puchar do gabloty;
4. wicemistrzostwo Włoch - sorry, jesteś pierwszym przegranym, ale masz medal krajowych rozgrywek; to samo w przypadku każdego przegranego finału - jesteś tylko pierwszym przegranym;
5. 3 miejsce w lidze - masz medal ligowych rozgrywek;

6. 4 miejsce w lidze - osobiście nim gardzę, żadnego medalu, jest to tylko i wyłącznie mokry sen prezesów, którzy nie mają praktycznie żadnych ambicji sportowych, liczą się dla nich tylko pieniądze z LM... jak płachta na byka działają na mnie wypowiedzi "gramy o top4", kto by ich nie wypowiedział... w tym sezonie mamy najlepszy przykład - jak budujesz drużynę, by zająć z nią 4 miejsce, to jak coś sp*******sz, to wylądujesz na miejscu 9; popatrzmy na "somsiada" - budowali drużynę na mistrza, nie wyszło... wypadnięcie z tego magicznego "top4" im w żaden sposób nie grozi

chłopaki oglądaliście w tym tygodniu 1/2 LM czy przed chwilą El Classico... ja od naszego właściciela/zarządzajacego/prezesa/dyrektora żądam zbudowania drużyny, która zagwarantuje NAM WSZYSTKIM takie same emocje!!!

Perez - wzór działacza sportowego - chce najlepszego trenera, zawodnika, jego klub ma być zawsze i wszędzie najlepszy!
Laporta - możnaby napisać w zasadzie dokładnie to samo, tylko facet robi to innym sposobem i potrzebuje do tego 500 dźwigni XD;
Cardinale... nie wiem czy mam płakać, czy mam się śmiać... spuszczę kurtynę milczenia, sami dobrze wiecie o co kaman

na sam koniec - za to, że ważniejszy dla części z was jest wicemistrz czy top4 obwiniam uefę, za jej bezduszną pogoń za pieniądzem, bo ta pogoń zabiła wartości, jakimi kiedyś dla każdego normalnego klubu były zdobywane na krajowym podwórku

ale odpowiedzcie sobie na pytanie - żyjecie w latach 50 zeszłego wieku, nie ma europejskich rozgrywek, nie ma takiej pogoni za pieniądzem... czy wicemistrzostwo jest większym sukcesem niż krajowy puchar?
Edytowano dnia: 11 maja 2025, 18:54
3
hyrus13
hyrus13
12 maja 2025, 13:19
boguc

może nie zrozumiałem wcześniej o co ci chodzi. Cóż ja też jestem prostym człowiekiem, który ceni trofea. Natomiast wygrana w SPW i PW nie zmieni faktu, że ten sezon był fatalny. I może zdecydowanie bardziej bym się cieszył z tych pucharów, gdyby nie obawa, że dla zarządu to będzie wymówka, która pozwoli zachować im stanowiska i będą dalej pogrążać ten klub.
1
ósmy
ósmy
11 maja 2025, 12:15
Good good player soccer.
0
Rafał0209
Rafał0209
11 maja 2025, 12:08
Spokojnie spotkanie zarządu nastąpi na koniec sezonu, zbiorą się korpo asy i zaczną liczyć ile stracili stracą a ile zyskają i zyskali. jak lampki się zapalą na zielono. to będziemy kontynuować to co zaczęliśmy, ktoś wyskoczy z ręką do góry i powie że najważniejsze to podnieść ceny biletów, bo przecież te Barany i tak zapełniają stadion w jakim miejscu tabeli byśmy nie byli, wszyscy wstaną z miejsc i zaczną bić brawo za genialny pomysł i tak się zamknie posiedzenie. do zobaczenia w przyszłym roku o tej samej porze zakończy Cardinale.
2
nokoments
nokoments
11 maja 2025, 11:55
Jak wszystko dobrze pójdzie do końca sezonu to skończymy na ~6 miejscu, z 2 pucharami i stwierdzą, że wszystko jest w pytę, dobrze chłopaki robią, dobry przekaz leci i nic nie zmieniamy.
Kozłem ofiarnym sezonu zostanie Fonseca, dyrektorzy se przybiją premie za zielone słupki w excelu, psy (w sensie my) będą szczekać a kondominium moncadowsko-ibrahimovicowskie pod frulańskim zarządem powierniczym pojedzie dalej.
4
Matim
Matim
11 maja 2025, 11:59
A jak wszystko idealnie pójdzie, to skończymy na 4 miejscu z 2 pucharami :D

Tak, wiem "wstawaj, zesrałeś się" xd
2
hyrus13
hyrus13
11 maja 2025, 13:49
Idzie to dokładnie w tym kierunku. Dlatego dobrze dla higieny by było gdyby im Bolonia sprawiła lanie w finale.
1







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI