Disastro. Katastrofa. To słowo najbardziej pasuje do kończącego się sezonu Milanu. Przysłowiową wisienką na torcie tego dramatu był środowy finał Pucharu Włoch, którym gracze Sérgio Conceição mieli nieco osłodzić kibicom gorzkie chwile. Tymczasem tylko dolali oliwy do ognia rozczarowania swoim absolutnie bezbarwnym występem i porażką z Bologną.
Rossoneri pozostają na arenie swojej klęski, aby rozegrać mecz przedostatniej kolejki sezonu z Romą. Będą też musieli się obyć bez dopingu swoich fanów, którzy nie mogą wziąć udział w spotkaniu ze względów bezpieczeństwa.
Niespodziewanie na dwie kolejki przed końcem rozgrywek Milan nadal ma matematyczne szanse na awans do Ligi Mistrzów, ale tylko bardzo mało prawdopodobna kombinacja wyników może dać Rossonerim awans. W grze jest też miejsce w Lidze Europy i Lidze Konferencji, ale tutaj czerwono-czarni też są zależni od rezultatów innych ekip.
Roma jest jednym z bezpośrednich rywali Milanu w walce o puchary, a ewentualna wygrana drużyny z Mediolanu sprawi, że obie ekipy zrównają się punktowo w tabeli Serie A na kolejkę przed końcem rozgrywek. Rossoneri mają pozytywną passę w meczach wyjazdowych na Stadio Olimpico, gdzie nie przegrali ligowej potyczki od sześciu lat.
Jeśli chodzi o skład Romy, to Claudio Ranieri nie będzie mógł wystawić Artema Dovbyka, który nabawił się urazu mięśniowego. Giallorossi w poprzedniej kolejce przerwali swoją passę 19 meczów bez porażki, ulegając Atalancie Bergamo 1-2.
Z kolei trener Sérgio Conceição nie będzie mógł skorzystać z usług Warrena Bondo, Samuela Chukwueze, Kyle'a Walkera oraz Theo Hernándeza, którzy borykają się z różnymi problemami zdrowotnymi. Rossoneri będą musieli pozbierać się mentalnie po pucharowej klęsce, aby stawić czoło ekipie Claudio Ranieriego.
Mecz 37. kolejki pomiędzy Romą i Milanem zostanie rozegrany w niedzielę 18 maja o godzinie 20:45 na Stadio Olimpico w Rzymie. Sędzią głównym tego spotkania będzie Marco Piccinini z Forlì. Transmisja w polskiej stacji Eleven Sports 1.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
AS ROMA (3-4-2-1): Svilar – Celik, Mancini, Ndicka; Rensch, Koné, Cristante, Angelino; Soulé, Saelemaekers; Shomurodov.
AC MILAN (3-4-2-1): Maignan – Tomori, Gabbia, Pavlović; Musah, Fofana, Reijnders, Jiménez; Pulisic, Leão; Gimenez.
Kto nie gra w piłkę ten trąba,
Dwie dziurki w nosie,
I skończyło się.
Cardinale, weź żel swój, swój soccer i spieprzaj za Atlantyk.
Chciałbym poznać zdanie o całym sezonie osób, które pisały, że jak zdobędziemy PW, to będzie bardzo udany sezon, bo dwa trofea. Czy optyka się zmieniła? Czy w obecnej sytuacji sezon jest jednak do dupy?
Może jednak jest całkiem spoko, bo zdobyliśmy SPW?
Dziękuję za odpowiedzi.
Ten najbogatszy właściciel w końcu zbuduje stadion w Czewie?
Newcastle kolejny przykład. Od 2021 właścicielem są Arabowie i w tym sezonie mają realne szanse na skończenie w top 2.
Niestety, ale od tego się nie ucieknie. Skoro nie ma we Włoszech Włocha, który chciałby przywrócić blask Milanowi, to niech zrobią to Arabowie za kasę z ropy.
Oglądając twarze Cardinale, Furlaniego czy Ibry to aktualnie jedynie robi się niedobrze. Im szybciej sprzedadzą ten klub, tym lepiej.
W zeszłym roku mówiło się o arabskim inwestorze, którego interesuje zakup 30% udziałów. W tym roku w styczniu, potem w marcu pojawiły się plotki o możliwej sprzedaży całości. Jeśli jest coś na rzeczy, to niech wydarzy się to jeszcze w tym roku. Milan nie zasługuje na takich niekompetentnych klaunów u steru.
W Newcastle zrobili bardzo dobre transfery, trochę wydali ale jakieś korzyści przyszły. Byli w CL 2lata temu, w zeszłym sezonie mieli non stop kontuzje, aż do grudnia im źle szło. W tym momencie szanse na drugie miejsce jeśli pocisną Arsenał dzisiaj.
Ale skoro nie potrafimy wygrać z Bolonią, to mamy to zrobić z piekielną mocną Romą, która jest najlepszym włoskim zespołem w 2025 roku? Milan, który jest rozbity mentalnie. Milan, który pożegna się z wieloma zawodnikami - oni mają gryźć trawę w meczu, gdzie nie ma tu żadnej przyszłości? Milan, którego czeka ogromna rewolucja? Przykro mi, ale pierwszy raz od dawna zwątpiłem w tę drużynę. Tylko zmiana właściciela może uratować ten klub.
Znowu będzie pyk-pyk od Maignana, który nie będzie wiedział jak rozegrać i komu podać.
Bezzębność, bezjajeczność i liczenie, że Leao zrobi jakąś akcję na skrzydle.
Smutne to wszystko, rozgrabiony majątek rodzinny.
Ojca i matkę mordują.