Doniesienia dotyczące obsady ławki Milanu na przyszły sezon – to jeden z głównych tematów włoskich mediów. Środa może być kolejnym decydującym dniem dla przyszłości Vincenzo Italiano, ponieważ na dziś zaplanowano kolejne spotkanie z władzami Bologny. Zarówno klub, jak i trener chcą kontynuować współpracę, ale jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia w sprawie nowej umowy i warunków finansowych, Milan jest gotowy do działania. Klub z Mediolanu umieścił bowiem szkoleniowca na szczycie listy kandydatów.
Jeśli w ciągu najbliższych godzin dojdzie do podpisania umowy między Vincenzo Italiano a Bologną, Milan skupi się na Massimiliano Allegrim, z którym zarząd pozostaje w kontakcie. Sam Allegri jest również łączony z losem Antonio Conte, który najpewniej opuści Napoli po wygraniu ligi. Aurelio De Laurentiis miał również rozpocząć rozmowy z 57-letnim trenerem z Livorno.
[AKTUALIZACJA 1]: Przed południem portal MilanNews przedstawił najnowsze informacje dot. poszukiwań trenera: Rossoneri wczoraj wieczorem i dziś rano pozostawali w bezpośrednim kontakcie z otoczeniem Massimiliano Allegriego. Zarząd zdaje sobie sprawę, że z każdą mijającą godziną hipoteza transferu Vincenzo Italiano staje się coraz bardziej oddalona. Dlatego też Milan chce podjąć poważną próbę pozyskania 57-latka i sprowadzić go z powrotem do Mediolanu po jedenastu latach od ostatniej przygody. Allegri przez ostatni rok pozostaje bez pracy: szkoleniowiec opuścił Juventus dzień po wygraniu Pucharu Włoch i po tym, jak gwałtownie pogorszyły się jego stosunki z dyrektorem sportowym Cristiano Giuntolim. W latach 2010–2014 Allegri trenując Milan, zdobył z nim scudetto i Superpuchar Włoch.
Z kolei Sky Sport poinformował, że przygoda Vincenzo Italiano z Bologną będzie trwała nadal. Dzisiejsze spotkanie klubu z trenerem przebiegło pozytywnie - osiągnięto podstawowe porozumienie w sprawie przedłużenia umowy do 2027 roku i pensji w kolejnych latach. Wszystko więc wskazuje (oczekiwanie na oficjalny komunikat), że 47-letni trener pozostanie trenerem Rossoblù.
[AKTUALIZACJA 2]: La Gazzetta dello Sport ujawniła, że Vincenzo Italiano podpisze przedłużenie kontraktu z Bologną. Będzie to umowa do 2027 roku (z opcją na 2028 rok), a zarobki sycylijskiego trenera będą sięgać 3 mln euro (z bonusami) w stosunku rocznym.
[AKTUALIZACJA 3]: Corriere dello Sport: Milan ma gotowy trzyletni kontrakt dla Massimiliano Allegriego. Rossonerim zależy na jak najszybszym zakończeniu tej operacji, aby Igli Tare mógł poświęcać czas na budowanie drużyny na przyszły sezon. Allegri jest skłonny zaczekać jeszcze do piątku (dzień decydującego spotkania władz Napoli z Antonio Conte).
[AKTUALIZACJA 4]: Andrea Ramazzotti (dziennikarz LGdS) odniósł się do dzisiejszych doniesień mediów, dot. możliwości powrotu Massimiliano Allegriego na ławkę Rossonerich: Milan chce zacząć od nowa, więc nikt lepszy od Allegriego nie będzie w stanie poprowadzić drużyny. W klubie trwają rozmowy, ale wszystko zaczęło się od jasnego założenia: konieczności przebudowy zespołu, aby mógł on natychmiast wrócić na szczyt. Myśl ta idzie w parze z kandydaturą Allegriego, która pojawiła się na nowo w ostatnich godzinach po tym, jak była analizowana w ostatnich tygodniach. Max z pewnością nie jest jedynym profilem, ale na pewno bardziej niż inni odpowiada wymaganiom. Allegri pozostaje jednym z najdroższych trenerów pozostającym na rynku: Milan zdaje sobie z tego sprawę i jeśli się do niego zwrócili, to prawdopodobnie dlatego, że są skłonni wydać duże pieniądze i powierzyć mu trzyletni projekt, zgodnie z umową podpisaną przez nowego dyrektora sportowego Igli Tare.
[AKTUALIZACJA 5]: Matteo Moretto (Relevo) wypowiedział się na kanale YT Fabrizio Romano na temat sytuacji dot. poszukiwania nowego trenera przez Milan: "Sytuacja nie jest jeszcze jasna. Igli Tare pracuje nad tym, aby zamknąć wszystko w ciągu 7-8 dni. Najbardziej poważaną opcją jest profil Massimiliano Allegriego: klub poszukuje szkoleniowca, który potrafi dobrze zarządzać niektórymi zawodnikami, nawet z czysto ludzkiego poziomu, włoskiego trenera, który wie, co znaczy wygrywać. Allegri jest obecnie pierwszy na liście, ale Milan ruszył późno, lub później od konkurentów. Napoli ma już ustne porozumienie z Allegrim na wypadek, gdyby Conte chciał opuścić klub. Oprócz Allegriego, Milan kontaktował się także z Antonio Conte.
[AKTUALIZACJA 6]: Giovanni Branchini, agent reprezentujący Massimiliano Allegriego: "Bardziej w Napoli czy Milanie? Nie widzę go nigdzie. Dopóki sprawy nie staną się rzeczywistością, nie chcę podsycać plotek, bo potem staje się to niepoważne w stosunku do opinii publicznej. Obsady trenerskie Serie A? Nie jestem pewien, czy na przykład Torino, Napoli, Inter zdecydują się na zmiany. Może nastąpić efekt domina, ale na dzień dzisiejszy nie jesteśmy tego pewni".
[AKTUALIZACJA 7]: Gianluca Di Marzio (Sky Sport) w środę wieczorem sprecyzował, że Milan jest pozytywnie nastawiony odnośnie przyszłej decyzji Massimiliano Allegriego. Rossoneri zaoferowali 57-letniemu szkoleniowcowi dwuletnią umowę (z opcją na trzeci rok) z pensją 5 mln euro (plus bonusy) na sezon. Zarząd jest przekonany, że w ciągu najbliższych 24–48 godzin otrzyma ostateczną akceptację. Obecnie ewentualna oferta ze strony Napoli pozostaje niepewna (wiąże się z przyszłością Antonio Conte).
[AKTUALIZACJA 8]: MilanNews: W Casa Milan panuje wieczór optymizmu: Massimiliano Allegri jest coraz bliżej objęcia ławki trenerskiej Milanu! Antonio Vitiello potwierdza, że klub spodziewa się w najbliższych godzinach akceptacji oferty ze strony trenera, która opiewa na 5 milionów euro na sezon.
100 razy wolę jego od tych wszystkich młodych wynalazków...
Dodam od siebie, że Allegri mi pasuje. Ma już spore doświadczenie, piłkarze na pewno będą darzyć go respektem, nie wygląda mi na człowieka, co będzie chodził z nimi na piwo. Zna realia tej ligi. Wie co mu nie wyszło podczas poprzedniej przygody z Milanem. Na pewno zdaje sobie sprawę z potencjału tej drużyny, ale też powinien wiedzieć, dlaczego to wszystko nie funkcjonuje jak należy. Za dużo modeli, za mało piłkarzy. Dla mnie człowiek, który siedzi tylko w telefonie i ciągle imprezuje to nie jest pracownik. Takie coś to mogło ujść u Ronaldo czy Ronaldinho. Oni jak tylko dostali piłkę zapominali o całym świecie i o tym, że nie spali tej nocy bo była fajna imprezka.
Pół sezonu łeb w łeb z mega silnym Interem, który wykręcił ostatecznie ponad 90 punktów. Allegri w rundzie jesiennej wykręcił 46 punktów grając m.in. Kosticiem, Nicolussim Caviglią, Danilo, Alexem Sandro, Milikiem, Ilingiem-Juniorem, Mirettim, Keanem, Ruganim... wszyscy sezon później zostali odpaleni przez Giuntolego (poza Milikiem, ale on cały sezon nie grał), narobił transferów za 200 milionów i wziął młodego utalentowanego trenera z "pomysłem". Cały misterny plan zakończył się tym, że Juve wykręciło w 24/25 o cały jeden punkt mniej niż Max rok wcześniej.
Sezon zwieńczył zdobyciem Coppa Italia. Beton. Dinozaur. Wypaleniec. Po odejściu Maxa z Juve miała u nich nastąpić złota era, a z kranów miał płynąć Johnny Walker... To on był przecież głównym hamulcowym tam.
Nawet Sarri powiedział, że tej ekipy się nie da trenować. Będziemy mieli w Milanie teraz dopełnienie weryfikacji, czy chodziło o sam Juventus czy o Allegriego faktycznie (ten sezon Motta/Tudor pokazał już co nieco). :)
No i za drugim razem to mu Paratici z Giuntolim kadrę ogarniali, a nie Józek Marotta
I wierzę w to, że razem solidnie "ugotują" tzn Allegri dostanie to co chce, do klubu dojdzie włoska tożsamość i doświadczenie i zaczniemy iść w nowym, lepszym kierunku. Wynalazkami nie zawojowaliśmy świata w tym sezonie, to trzeba sięgnąć po coś co we Włoszech sprawdza się najbardziej - czyli po prostu trzeba lać beton, wzmacniać defensywę i grać w końcu jak kolektyw, jeden za wszystkich - wszyscy za jednego.
Wynikowo wierzę w spokojne podium, intuicja kibicowska utrzymuje mnie w niesamowitym spokoju, nie mąci tego nawet sprzedaż Reijndersa (wkurza delikatnie tylko zbyt mała kasa za niego). Scudetto raczej nierealne, ale wierzę w to, że tempo będzie trzymane solidnie.
Życzę sobie i Milanowi, żebym się nie przejechał. Entuzjazm i optymizm jest u mnie rzadki od dłuższego czasu, przyjście Allegriego to zmieniło. :)
ja bez pucharów przyjmuję tylko i wyłącznie walkę o mistrzostwo do ostatniej kolejki, żadne gówniane gadki o top 4 mnie nie interesują
Wolę nudny, pragmatyczny ale skuteczny football, który da nam grę w Lidze Mistrzów i może włączenie się do walki o scudetto niż kolejny eksperyment z trenerem, któremu brakuje odpowiedniego doświadczenia żeby ogarnąć ten burdel. Allegri da radę. Będzie to niezbyt porywające, ale wynik będzie dowieziony przy odpowiedniej przebudowie kadry.
Wymienić Tonaliego na kogoś w stylu Grześka Krychowiaka i będzie hulało ;)
Ten człowiek się nie nadaje do młodej drużyny jak Milan, a już zwłaszcza do jej odbudowy po, wydaje się pewnym, odejściu kilku czołowych zawodników. Optymizm niektórych jest zatrważający, cieszenie się z przyjścia takiego szkoleniowego betonu jak Allegri to zbrodnia przeciwko piłce nożnej.
A kto w Juve wprowadzał Fagiolego, Mirettiego, Yildiza, Ilinga-Juniora, Soule?
Moggi?
Na pewno więcej z nich korzystał niż Pioli, Conceicao, czy chwalony za pracę z młodzieżą Fonseca.
Allegri to dużo lepsza opcja od innych, ale człowiek oczywiście wolałby Conte.
I dobry prognostyk, że wspólnie z Allegrim w końcu złożą kompletną kadrę. Gabbia i Florenzi powiedzieli swoje po meczu z Monzą, więc może w końcu będziemy mieli zawodników w pełni poświęcających się w każdym meczu. :)
Tak jak wspomniałem, puchary a konkretnie LM może nam Allegri da, ale nic poza tym.
Ja od tego samego roku "1988"... my jesteśmy nasyceni sukcesami tego klubu dlatego łatwiej nam przeżywać te chudsze lata... bez kompleksów. Szkoda patrzeć jak Red Bird w dwa lata zniweczył to co Elliot z Maldini zbudowali... Ja zawsze z nadzieją..niech Red Bird udowodni, że odrobił lekcje i ma ambicje...
Można by w tytule artykułu dodawać, która jest jego aktualizacja bądź godzina? Pewnie tak się lepiej "klika", ale użytkownikom to by pewnie ułatwiło :)
15 lat czekania na 3 fajne sezony, z fajnym trenerem i w końcu wyuczona gra w tym scudetto tylko po to by 10s później zniszczyć wszystko i rewolucja skończyła się w tym samym punkcie co 15 lat temu
Czuję brak szacunku. Większy niż jakikolwiek klub w historii piłki zafundował swoim kibicom i osobiście to mój ostatni sezon kibicowania milanowi. Po 25 latach człowiek nabiera rozumu jednak i nie ma ochoty nabijać kabzy i emocji takiemu klubowi jak ten.
Pozdrawiam serdecznie i polecam oglądać Barcelonę. Świetny klub, który regularnie pokazuje jak się buduje potęgi
Naprawdę trzeba mieć syndrom sztokholmski i kompletny brak szacunku do samego siebie żeby być sympatykiem Milanu albo fanatykiem bez rozumu bo stracić połowę życia czy nawet 1/3 kibicowania na drużynę która kopie się po czole i nie reprezentuje sobą nic na żadnej płaszczyźnie to trzeba być chorym
Skoro i tak sam zdecydowałeś porzucić Milan, to ban będzie wyłącznie formalnością :) Trolling, obrażanie kibiców. Ostrzeżenie. // Corsa
Widziałeś ostatni sezon? To był upadek, z Allegrim gorzej na pewno nie będzie.
Kogo obchodzi jakaś Barcelonka chorągiewo? Czyżbyś był ,,kibicem,, sukcesu? W Twoim przypadku to słowo ,,kibic,, jest zdecydowanie na wyrost. 25 lat byłeś za Milanem i nagle zmiana? XDDD Tiaaa już to widzę. Po tym co tutaj wyprodukowałeś, to już to widzę jak podczas banter ery byłeś za Milanem. Wtedy na Topie był Real Madryt..... Taki z Ciebie sympatyk jak z koziej du.... no.....kibic za dyche.
Kibicem się jest a nie bywa. Weryfikacja kto kim jest przychodzi wtedy gdy jest źle, a nie wtedy gdy jest dobrze i się wygrywa.
Szerokiej drogi i tyle, za tobą płakać nikt nie będzie i ba, to plus gorszych czasów, tacy "kibice" odchodzą w niebyt.
Jeżeli miałbym zrzucać na kogoś winę, to w większości na Berlu, który przykręcił kurek z hajsem i rzeźbiliśmy kadrę z zawodników jak Niang, Poli, Matri, Zaccardo itd. Przecież tam ta przeciętność biła po oczach.
Oczywiście wolałbym innego trenera, ale jeżeli Allegri dałby wyniki, to jakoś przeboleję ten ból oczu podczas oglądania meczów (do tego już się w sumie przyzwyczaiłem). Na tę chwilę niestety nie ma ciekawszego kandydata dostępnego na rynku - tacy byli przed startem poprzedniego sezonu (Italiano, Palladino, de Zerbi, Conte, Sarri).
Jaki kibic, taka pamięć. XDD
Swoją drogą czy Allegri był symbolem upadku? Patrząc po tym jaki skład dostał do dyspozycji na sezon 13/14...to cud że wgl ugrał z nim tyle ile ugrał do czasu przyjścia Seedorfa. Aspiracje klubowe były na TOP 3/4 a skład na centralny środek tabeli xDDD
To że sezon 12/13 ledwo został zakończony w TOP 3 to jakiś cud...ale tam El Shaaravy ciągnął jedną połówkę sezonu, a drugą Balotelli. Zero konkretntch wzmocnień, bieda aż piszczała w klubie.
Jak mówi klasyk " Nie podoba się? To wypier...."
Do tego upadku w tym roku obiecujacego zespolu ktory prowadZil Pioli... szkoda słow .zniszczyli Milan w rok.
Jedzie beton xD
Allegri...? Oczy będą krwawić.
Oglądanie na trzeźwo będzie z pewnością niemożliwe
Allegri w Juve nie osiągnął kompletnie nic, a ich spotkań nie dało się wręcz oglądać.
Celujemy w betonowego trenera, z przestarzałymi metodami i to za 5 baniek rocznie. Równie dobrze mogliby zatrudnić Mou, ta sama półka i "gwarancja" sukcesu.
Jak widać Juve ma większe ambicje niż czwarte miejsce i puchar na farcie, skoro się z nim rozstali. Zatrudnili go za 7 milionów, osiągniety wynik to porażka.
Można wziąć Piechniczka, albo Capello, albo Conceicao, albo Santosa, albo Mourinho, albo Manciniego.
Koniec końców skończył wyżej od nas. Poradził sobie w Monzie. Fiorentina w tym sezonie mogła ugrać więcej, a kadrę na pewno ma słabszą. No i rundę wiosenną zawalił. Ale błagam, tylko nie Allegri.
Allegri myślę że spokojnie wyprowadzi drużynę na punktowanie śŕ + 1.80/mecz
Takie zdobyćze dadzą nam top 4.
Oglądałeś grę Juve za Maxa?
To coś na podobę Conceicao, tyle że punktowo ciut więcej, ale dosłownie ciut, bo jak chcesz 1,8 na mecz, to Sergio miał 1,71.
Myślę, że Italiano, Motta, czy Palladino też ogarną te 1,8, a kasy mniej się wyda i mecz będzie można obejrzeć.
Pytam o realne, a nie ze sfery marzeń
Do tego nagle 5 mln się znalazło, a gdy trzeba było tyle dać Conte, to nie bo za słaby, lepszy Fąsi.
Dzięki temu mają dziurę budżetową w postaci ok. 100 mln euro z braku LM.
Czemu Allegri?
P.S. Może Max zacznie grać nowocześnie? Z polotem, ładny futbol? Będzie tak prawda?
Według mnie przed Milanem postawi Napoli, Juve, Inter, nawet Atalantę, czy Fiorentinę :0