Matteo Moretto na swoim profilu na portalu X podaje, że Milan chciałby, aby Luka Modrić dołączył do klubu przed kolejnym sezonem. Sprawa ewentualnego zakontraktowania Chorwata jest omawiana w obozie Rossonerich, a wielkim orędownikiem sprowadzenia doświadczonego pomocnika jest Igli Tare, czyli nowy dyrektor sportowy Milanu.
Modrić nie spieszy się z podjęciem decyzji w sprawie swojej przyszłości. W najbliższych tygodniach czeka go Klubowy Mundial, po którym opuści Real Madryt, którego barwy reprezentował aż przez 13 sezonów. Jednak przeszkodą w dołączeniu do Milanu mogą być jego oczekiwania ekonomiczne. Serwis Milan News przypomina jednak, że Modrić nigdy nie ukrywał, iż kibicował Rossonerim jako dziecko. Być może to skłoniłoby go do pójścia na ustępstwa pod względem finansowym, jeśli chciałby dołączyć do 19-krotnego mistrza Włoch. W najbliższych dniach sytuacja może się rozwinąć.
Modric to wartość dodana, chłop na pieniądze nie patrzy (zabronil pobierania pensji piłkarzom grającym dla kraju).
Pytacie po co on? A choćby po to, bo nie mamy na chwilę obecną nikogo do wykonywania rzutów wolnych, choćby dlatego :D
Opcja przedłużenia na kolejny. Oczywiście, jeśli Panowie by się dogadali co do kontraktu.
A swoja robote robił :)
Nie oszukujmy się w naszej linii pomocy nie ma jakiś wybitnych grajków.
"Stary" Modric nada jest lepszy niż te Loftusy, Musahy i inne wynalazki
No dobra to nie jest dobry punkt odniesienia %-)
Jako taki mentor na ławkę teoretycznie okej, ale on tu nie przyjdzie grać za 2 mln netto.
Poza tym myślę, że zakończy karierę.