Milan mógł zebrać 80 milionów euro z realizacji wykupów wypożyczeń, plus kolejne 8 milionów euro w styczniu 2026 roku. Jednak ostatecznie do kasy mediolańskiego klubu wpłynęło tylko 14,3 mln euro. Jest to sytuacja, która komplikuje plany związane z budowaniem drużyny na przyszły sezon. Priorytetem na nowy sezon staje się zmniejszenie kadry. Na dzień dzisiejszy, biorąc również pod uwagę niektórych zawodników z Milan Futuro, zespół składałby się z co najmniej 30 zawodników. Przed zarządem zatem trudna misja cięć, która musi odbyć się przed rozpoczęciem nowego sezonu – podsumowuje MilanNews.

Ostatecznie wytransferowano tylko Pierre'a Kalulu, za sumę uzgodnioną latem ubiegłego roku, tj. 14,3 mln euro plus bonusy, które mogą przynieść dodatkowe 3 mln euro. 25-letni Francuz został doceniony za wszechstronność, która przyniosła mu również debiut w seniorskiej reprezentacji (5 czerwca w meczu półfinału Ligi Narodów z Hiszpanią). Stosunek jakości do ceny i wieku został z pewnością doceniony w Turynie.

Nikt tak naprawdę nie liczył na wykup Noaha Okafora przez Napoli. 25-letni Szwajcar spędził na murawie przez okres pół roku zaledwie 36 minut (3' + 6' + 13' + 14'). Spadek Empoli do Serie B sprawił, że praktycznie niemożliwe stało się wykupienie Lorenzo Colombo za ustalone 7 mln euro. Historia Devisa Vásqueza jest inna. Jeszcze jesienią ubiegłego roku wydawało się, że Kolumbijczyk jest o krok od wykupu za zaledwie 800 tysięcy euro. Tak ostatecznie jednak się nie stało i bramkarz wróci do Milanello. Yacine Adli był przez jakiś czas jednym z najlepszych graczy Fiorentiny. Od października do grudnia świetnie spisywał się w drużynie Raffaele Palladino. 10,5 mln euro mogło być okazją dla Violi, ale ostatecznie klub ten nie zdecydował się na pozyskanie zawodnika. Początek Ismaëla Bennacera był również iluzoryczny, ale Marsylia nie zdecydowała się na wyłożenie 12 mln euro. Nawet obecność Vincenzo Italiano nie przekonała Bologny do zainwestowania 12 mln euro w Tommaso Pobegę, który w rzeczywistości często pełnił rolę rezerwowego.

Przypadek Álvaro Moraty różni się od wszystkich pozostałych, ponieważ Galatasaray ma jeszcze rok wypożyczenia do wykorzystania. Wykup może zostać zrealizowany w styczniu 2026 roku za kwotę 8 mln euro (albo w czerwcu 2026 roku za 9 mln euro). Hiszpan nie ma zamiaru jednak zostać w Turcji i uważa, że jego gra dla Galatasaray dobiegła końca. Jest to zatem kolejna sytuacja do rozwiązania.

Wydawało się, że Alexis Saelemaekers będzie kontynuował swoją karierę w Romie, ale ostatecznie Belg najprawdopodobniej zostanie w Milanie i będzie od lipca do dyspozycji Massimiliano Allegriego. Kevin Zeroli i Marko Lazetić to inna historia. Włoch został wysłany na kolejny sezon na wypożyczenie, a Serb nie był częścią planów Milanu. Innym przypadkiem jest Marco Pellegrino. Milan wypożyczył go do argentyńskiego Huracán, aby umożliwić mu grę i odrodzenie się po roku spędzonym we Włoszech. Zaprezentował się tam bardzo dobrze, stając się podstawowym zawodnikiem. Ostatecznie Boca Juniors wyłożyło blisko 4 mln euro i pozyskało 22-letniego środkowego obrońcę (kontrakt do 30 czerwca 2029 roku). Rossoneri zachowali tutaj 20% od przyszłej odsprzedaży zawodnika.