Milan wykonał pierwszy zdecydowany krok w kierunku sprowadzenia Granita Xhaki. Jak donosi włoska prasa, dyrektor sportowy Igli Tare udał się tydzień temu do Düsseldorfu, gdzie dopiął szczegóły porozumienia z kapitanem reprezentacji Szwajcarii. Zawodnik zaakceptował warunki trzyletniego kontraktu, który ma mu zapewnić około 4 miliony euro netto za sezon. Teraz przed klubem z Mediolanu znacznie trudniejsze zadanie – przekonanie Bayeru Leverkusen do sprzedaży jednego z kluczowych piłkarzy. Rossoneri od kilku dni prowadzą negocjacje z niemieckim klubem. Xhaka to zawodnik, którego od dawna ceni Tare, a jego transfer zyskał również aprobatę Massimiliano Allegriego. Nowy–stary trener Milanu widzi w 33-letnim pomocniku idealny element swojego projektu taktycznego.

Pierwsza oferta ustna, złożona w ubiegły piątek, opiewała na 10 milionów euro – bez dodatkowych bonusów. Propozycja została jednak odrzucona przez Bayer, który uważa ją za zbyt niską, biorąc pod uwagę jakość i doświadczenie piłkarza. Stanowisko niemieckiego klubu jest jasne: Xhaka jest zawodnikiem niezwykle ważnym dla drużyny, ale nie znajduje się na liście piłkarzy nie na sprzedaż. Leverkusen nie zamierza jednak oddać go za bezcen – oczekuje oferty na poziomie 15–16 milionów euro.

Milan przygotowuje już drugą propozycję, która ma zostać przedstawiona na początku tygodnia – prawdopodobnie we wtorek lub środę. W klubie panuje przekonanie, że z pomocą samego Xhaki, który jasno zadeklarował chęć gry w Serie A, uda się doprowadzić transakcję do końca. Pomocnik ma być jednym z filarów nowego projektu Milanu, a jego determinacja, by dołączyć do zespołu z San Siro, może odegrać kluczową rolę w końcowej fazie negocjacji.

Wszystko wskazuje na to, że Xhaka jest coraz bliżej Milanu – teraz ruch po stronie mediolańskiego klubu, który musi spełnić oczekiwania Bayeru.