Sprawa sprzedaży stadionu San Siro i przyległych terenów Interowi i Milanowi wciąż budzi kontrowersje. Pomimo że proces negocjacji między klubami a miastem Mediolan znajduje się w zaawansowanej fazie, rosnąca presja ze strony stowarzyszeń i konsorcjów — również na drodze sądowej — skłoniła władze miejskie do wykonania dodatkowego kroku w kierunku przejrzystości. Od 19 czerwca obowiązuje umowa zawarta między miastem Mediolan a dwiema prestiżowymi uczelniami: Politechniką Mediolańską oraz Uniwersytetem Bocconiego. Łączna wartość porozumienia wynosi 150 tysięcy euro, z czego każda z uczelni otrzyma 76 860 euro. Jak ujawnił serwis Calcio & Finanza, celem tej inicjatywy jest przygotowanie niezależnej, naukowo uzasadnionej wyceny obiektów objętych planowaną sprzedażą.

Miasto Mediolan, kierowane przez burmistrza Giuseppe Salę, wskazało w przetargu publicznym kwotę 197 milionów euro jako wartość sprzedaży San Siro oraz okolicznych terenów. Wycena ta została przygotowana w oparciu o opinię Włoskiej Agencji Podatkowej. Zainteresowanie zakupem wyraziły jedynie dwa kluby – Inter i Milan – które zamierzają wznieść nowy stadion na tym obszarze. Z dokumentów ujawnionych przez Calcio & Finanza wynika, że miasto zdecydowało się na zlecenie dodatkowej analizy w odpowiedzi na rosnącą krytykę:

„Biorąc pod uwagę liczne zastrzeżenia zgłoszone przez różne podmioty w trakcie procedury oceny propozycji zakupu terenów w obszarze tzw. Wielkiej Funkcji Miejskiej San Siro – szczególnie wobec wyceny przygotowanej przez Agencję Podatkową – miasto uznało za konieczne przeprowadzenie pogłębionej analizy technicznej, opartej na naukowej metodologii, w celu zagwarantowania bezstronności i ochrony interesu publicznego”.

Nowa ekspertyza ma na celu potwierdzenie bądź zakwestionowanie wcześniej przyjętej wartości rynkowej. Jej wyniki mogą mieć decydujące znaczenie dla dalszego przebiegu negocjacji oraz przyszłości jednego z najsłynniejszych stadionów Europy.