Czwartkowe wydanie La Gazzetta dello Sport informuje, że Milan w dalszym ciągu czyni mocne starania o zakontraktowanie 18-letniego Giovanniego Leoniego. Rossoneri chcą wyprzedzić Inter i zintensyfikowali kontakty z Parmą. Przed tym transferem konieczna będzie sprzedaż Malicka Thiawa do Como. Niemiec analizuje możliwość przenosin do drużyny prowadzonej przez Cesca Fàbregasa, ale jeszcze nie padło ostateczne "tak". I nie jest wcale pewne, że padnie...
Według informacji największego włoskiego dziennika sportowego, w transfer Giovanniego Leoniego, mógłby zostać włączony Mattia Liberali, któremu w 2026 roku wygasa kontrakt z Milanem. Klub Rossoneri chciałby obniżyć ostateczną kwotę transferu przy pomocy właśnie 18-letniego pomocnika, a także Lorenzo Colombo. Parma powoli ocenia propozycje.
Tacy piłkarze "rodzą się" we Włoszech 1 na 5 lat.
Tacy piłkarze jak Leoni "rodzą się" we Włoszech 1 na 2 lata.
Ale Leoni wyszedł już z szafy, a mówiąc dokładniej ale wciąż metaforycznie wyszedł już z worka.
Natomiast Liberali to wciąż niewiadoma. Może wypalić lub nie.
Leoni ma już za sobą rozegrane mecze w Seria A na dobrym poziomie.
Jest melodią przyszłości ale przede wszystkim wzmocnieniem na już.
Decyzja co robimy należy do nas :)
Jakby klub miał pomysł na szkolenie, to mógłby w tym sezonie grać lub pójść na wypożyczenie, do ekipy która go rozwinie.
Statystycznie w takim razie ktoś musi dostać szansę w Milanie.
Póki co nawet wyróżniający się zawodnicy z Primki/Futuro nie dostają szans.
fristajlos
Gdyby niski wzrost był wyznacznikiem sukcesu w piłce, to czy ma sens żeby niscy gracze w ogóle trenowali?
Z głowy: Verratti, Insigne, Messi, Barella, Romario, Ribery, Maradona, Scholes i można jeszcze kilku wymienić.
A to tylko topka światowa, na pewno jest jeszcze spora grupa solidnych piłkarzych, którzy wzrostem nie grzeszą.
Czyli dać sobie spokój z młodymi czy skupić się na tych 10%? Bo nie rozumiem tej logiki.
No i próbujemy. W ciągu np. 6 lat przewinęło się u nas powiedzmy 5 trenerów ( czyli mogło być świeże spojrzenie) i kilku rokujących młodych. I co zrobisz jak taki przykładowy Colombo nie wychodzi ze sfery przeciętności w seniorskim graniu.
Minuty, mecze w innych klubach niektórzy dostali (może bardziej zasługiwali) i wyraźnego kroku w przód nie wykonali.
Jeśli masz młodego "pana piłarza" to wystarczy go trochę po popychać ,wziąć za rękę, kopnać 2 razy w dupę i wrzuci następny bieg.
Ale jak walczysz o piłkarza z tej umownej 90% grupy to poprostu przegrywasz.
Problem polega na tym aby nie zepsuć drogi dla tych 10 %. U nas jest ich jak na lekarstwo ; od 10 - 20 lat nasza juniorska piłka jest przeciętna. Gigio jest wyjątkiem i oby Camarda nim był.
Grzegorz Tomasiewicz z Piasta Gliwice :D Różnie źródła podają na wiki ma 1,67m natomiast na transfermarkcie 1,69m :D
Jak już zaczynasz wymieniać gości, którzy przewinęli się przez Milan, to wspomnij proszę o:
Kerkez
Simić
Cristante
Locatelli
Bellanova
Brescianini
Maldini
Pessina
Ze starszych:
Darmian
Aubameyang
Verdi
I pewnie kilku innych, których zapomniałem.
Wymieniłeś tylko Do$$ara, który jest w szerokiej czołówce na swojej pozycji.
Mogłeś napisać, że w wyliczance interesuje ciebie tylko topka, to nie 10%, a myślę, że mniej niż 1% wypala.
P.S. Petagna, Paloschi i niech ktoś dopisze kogoś, bo pewnie coś się znajdzie.
ale przefiltrujmy ich jednak.
filtr nr 1 - wychowanek (16 plus też zaliczny)
filtr nr 2 - pikarz, który wybił się ponad przeciętność ( tu będzie trochę subiektywnie)
- Auba
- Loca
- Cristante?
- Bellanova
Rzucasz co chwila nowymi filtrami, żeby udowodnić że Milan nie ma żadnego sensownego wychowanka.
Ma sensownych gości, którzy wybili się ponad przeciętność, bo poziom Serie A, to naprawdę wysoki poziom, a nie są to zawodnicy, którzy wiecznie są rezerowowymi jak u nas Sportiello np.
Takie moje zdanie, możesz mieć inne, bądź narzucać kolejne restrykcyjne filtry, dla podbicia swojej tezy.
Ps. A najgorsze że pewnie masz rację… ;/
Na dobrą sprawę po fajnym okresie przygotowawczym w tamtym sezonie Liberali powinien być włączony do pierwszej drużyny i łapać juz minuty..
My nic nie potrafimy z naszą młodzieżą,nic.. no oprócz sprzedania za parę melonów lub wciśnięcia w jakiś transfer.