Milan oraz Inter mówią stanowcze i zdecydowane "nie" dla tak zwanych "niechcianych kibiców" podczas kampanii sprzedaży karnetów na przyszły sezon. Oba kluby, wspierane przez prokuraturę w Mediolanie i miejscową policję, odrzuciły setki wniosków o przedłużenie karnetów stadionowych, uznając wnioskodawców za osoby niepożądane na San Siro. Decyzja ta opiera się na kodeksach etycznych podpisanych przez oba zespołu. Kibice ci byli wcześniej karani zakazem wstępu na mecze, dopuszczali się aktów przemocy. Celem Milanu i Interu oraz prokuratury jest zapobieżenie powtórzeniu się tych występków w przyszłości. Dodatkowo karnety na sektory Curva Sud i Curva Nord nie będą mogły być przepisywane na inne osoby. Do tego dojdzie nowy plan bezpieczeństwa na San Siro, który obejmie instalację kamer z systemem rozpoznawania twarzy przy bramkach wejściowych. System ten powinien zacząć działać na początku sezonu.