Tytuł jest dość zrozumiały, ale trzeba powiedzieć sobie jasno: chodzi o czas. W zeszłym sezonie, z nowym trenerem i nowym projektem technicznym (który niestety wkrótce później upadł), nowych zawodników udało się sprowadzić do Milanello dopiero w sierpniu. Sytuacja ta miała znaczący wpływ na wiele aspektów. Paulo Fonseca nie miał wystarczającej ilości czasu – między wyjazdami na tournée, pojawiającymi się kontuzjami, aby odpowiednio przekazać swoje pomysły, a nowi piłkarze potrzebowali czasu na aklimatyzację (chociażby Youssouf Fofana, który zaczął się rozkręcać na dobre dopiero w drugiej połowie września) – podsumowuje MilanNews.
Nowy sezon, ta sama sytuacja: nowy trener, nowy projekt techniczny, a letnie mercato znów stanęło w miejscu. Oczywiście, Samuele Ricci już trenuje w Milanello (ważne, że jeden z kluczowych pomocników zaczął treningi od początku), a Luka Modrić dołączy w poniedziałek (choć treningi rozpocznie dopiero w sierpniu). To z pewnością satysfakcjonujące profile, ale praca, którą wciąż trzeba wykonać, jest niemal przytłaczająca. Tymczasem w środku pola brakuje jeszcze jednego elementu i Allegri ma nadzieję, że będzie to Ardon Jashari. Brakuje dwóch bocznych obrońców, jednego lewego i jednego prawego. Potrzebny jest środkowy napastnik, który będzie miał inne i uzupełniające cechy niż Santiago Gimenez. Przede wszystkim brakuje transferów zawodników spoza projektu technicznego: nadmiar graczy w Milanello zmusza np. Yacine'a Adliego do trenowania z Milan Futuro. Na liście odchodzących znajdują się: Ismaël Bennacer, Yacine Adli, Yunus Musah, ale również Filippo Terracciano, Malick Thiaw, Lorenzo Colombo, Tommaso Pobega, Noah Okafor i Samuel Chukwueze. Jeśli jakieś oferty wpłyną do Casa Milan, z pewnością zostaną rozważone. Właśnie z powodu przepełnienia kadry, możliwości przybycia nowych zawodników są mocno ograniczone.
Ale pomijając te sytuacje związane z potencjalnymi transferami, ważne jest, aby jak najszybciej obsadzić wakaty: obecnie Milan musiałby wystawić na pozycji napastnika Lorenzo Colombo, czekając na powrót Santiago Gimeneza (stanie się to w sierpniu), a Álexa Jiméneza i Davide Bartesaghiego na pozycji obrońców. Allegri mówił o płynnej grze, regularności i budowaniu akcji, przynajmniej do marca. Dlatego szkoleniowiec powinien jak najszybciej móc pracować z odpowiednimi dla siebie zawodnikami.
Pragnienie posiadania kompletnego i gotowego składu na początku przygotowań w Milanello to oczywiście fantazja, której niewiele drużyn jest w stanie sprostać, a te zespoły z pewnością znajdują się w innej sytuacji niż Milan. Po zawstydzającym ósmym miejscu Rossoneri przebudowują skład, a długi proces jest naturalny, gdy w grę wchodzi tak wiele transakcji. Ważne jest jednak, aby nie popadać w samozadowolenie i przyspieszyć kolejne transfery przychodzące. Bardzo szybkie zawarcie kontraktów z Igli Tare i Massimiliano Allegrim nieco zmyliły wszystkich. W piłce nożnej liczy się wyczucie czasu i należy to uczciwie podkreślić.
Inne pozycje nie są aż tak pilne, ale o tym, że nie mamy PO do podstawy i, że Theo odchodzi było wiadome już na wiosnę, czego nasz WYBITNY zarząd jak zwykle nie wziął pod uwagę.
"Bardzo szybkie zawarcie kontraktów z Igli Tare i Massimiliano Allegrim nieco zmyliły wszystkich." - ale bzdura. Tare to powinien być dogadany już zimą, tym bardziej, że był wolny. Tymczasem korposzczur jeździł po świecie organizując konkurs na nowego DS'a na koniec wybierając i tak najbardziej dostępną opcję w formie Tare.
graczy za łączną kwotę 24 mln.
2. INTER - Luis Henrique, Zalewski, Bonny, Sucic - Wydali ok. 67 mln. Pozbyli
się 5 graczy za łączna sumę 7 mln.
3. ATALANTA - Kossonou, Samardzić, Ahanor, Sulemana, Brescianini - Wydali
łącznie z obowiązkiem wykupu 79 mln. Pozbyli się 6 graczy za łączną
sumę 36 mln.
4. JUVENTUS - David, Kalulu, Gonzalez, Di Gregorio, Kelly. Wydali łącznie z
obowiązkiem wykupu 74 mln. Pozbyli się 7 graczy za łączną sumę 38 mln.
5. AS ROMA - Jeszcze nic nie wydali, nie zakupili nikogo. Na wyjściowych
transferach, łącznie z wypożyczeniami zarobili ok. 43 mln pozbywając się 9
zawodników.
6. FIORENTINA - Gudmundsson, Fagioli, Fazzini, Gosens, Dzeko, Viti. Wydali
łącznie ok. 44 mln. Na transferach wychodzących zarobili ok. 58 mln
pozbywając się łącznie z wypożyczeniami 8 zawodników.
7. LAZIO - Rovella, Tavares, Dela-Bashiru, Pellegrini, Gigot. Wydali łącznie z
obowiązkiem wykupu ok. 30 mln. Zarobili ok. 21 mln na Casale i Tchaounie.
8. MILAN - Ricci. Wydaliśmy 23 mln. Na odejściach zarobiliśmy ok. 98 mln.
9. BOLOGNA - Vitik, Casale, Immobile. Wydali ok. 18 mln. Zarobili 31 mln na
Beukemie.
10. COMO - Rodriguez, Kuhn, Baturina, Addai, Valle, Van der Brempt,
Mazzitelli, Jack. Wydali ok. 89 mln. Zarobili 4 mln. na Ioannau i Bellemo.
Tak to wygląda mniej więcej po dwóch tygodniach mercato. Czy mamy problem z kompletowaniem kady, i w jaki sposób jest ona zarządzana? Patrząc na zestawienie pierwszej 10, to widać, że odstajemy w pracy kompletowania zespołu, zwazywszy, że przeciez aspirujemy awansować z miejsca ósmego na co najmniej 4. A w ruchach tego nie widać. Ale za to najwięcej zarobiliśmy w tych 2 tygodniach. I o to Zarządowi chodzi. i tutaj widac różnicę pomiędzy bezduszną, ekonomiczno-biznesową korporacją, a pasją biznesmena z pieniędzmi z Como.
Warto dodać, że na tych 10 drużyn, aż 6 ekip zmieniało trenera, co pewnie też ma jakiś wpływ na początkowe zarządzanie transferami i klubem.
koszt utrzymania 14 mln rocznie minimum :)