Przyszłość Tommaso Pobegi wciąż pozostaje niejasna. 25-letni pomocnik ma za sobą sezon na wypożyczeniu w Bolognie, z którą zagrał w Lidze Mistrzów i zdobył Puchar Włoch, pokonując w finale swój macierzysty klub. Jednak drużyna prowadzona przez Vincenzo Italiano nie zdecydowała się wykupić zawodnika za ustalone wcześniej 12 milionów euro. Z tego powodu Pobega wrócił do Milanello i obecnie trenuje pod okiem Massimiliano Allegriego.
Trener z Livorno z pewnością chce przyjrzeć się mu z bliska, by ocenić, czy może włączyć go do rotacji w środku pola. Tymczasem Bologna się nie poddaje i nadal stara się znaleźć sposób, by sprowadzić Pobegę z powrotem. Jak donosi dziś Il Resto del Carlino, klub z regionu Emillia Romania zaproponował nowe wypożyczenie z opcją wykupu za 7 milionów euro. Oferta ta nie przekonała władz Milanu. Trwają rozmowy nad kolejną propozycją: wypożyczeniem z obowiązkiem wykupu po spełnieniu określonych warunków. Kontrakt zawodnika z Milanem obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.
Negocjacji człowieka, którego większość użytkowników stąd chciała w ACM na stanowisku dyrektora sportowego.
Stać ich choćby za udział w lidze mistrzów+sprzedaż ówczesnych piłkarzy.
Zwyczajnie pogrywają z nami
Taktyczny kameleon.
Szwed na prawej obronie radzi sobie tam dobrze, a wcześniej w Atalancie też fajnie wygladał.