Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

LGdS: Club Brugge odrzuciło ofertę za Jashariego. Belgowie próbują zaangażować kluby Premier League

28 lipca 2025, 23:07, Redakcja Aktualności
LGdS: Club Brugge odrzuciło ofertę za Jashariego. Belgowie próbują zaangażować kluby Premier League

Club Brugge wysyła wiadomość: 33,5 mln euro plus bonusy od Milanu za Ardona Jashariego to za mało. Belgowie oczekują zwiększenia oferty – poinformował w poniedziałek wieczorem Luca Bianchin na łamach La Gazzetta dello Sport.

Decyzja odmowna nie została oficjalnie ogłoszona (nie została jeszcze przekazana Milanowi), ale takie są sygnały ze strony działaczy klubu. W takich transferowych historiach ostrożność jest wskazana, ale wydaje się, że stanowisko Belgów pozostaje niezmienne: Ardon Jashari, według nich, jest wart 40 milionów euro.

Ten ruch tylko zaostrzyłby napięcie w już i tak delikatnych negocjacjach. Jashari chce grać wyłącznie dla Milanu i uważa, że ma obietnicę ze strony Brugge: za rekordową kwotę – zasadniczo taką, jaką oferuje Milan – miał otrzymać zgodę na odejście. Przedstawiciele klubu z Brugii natomiast, gdy dowiedzieli się o ofercie Milanu, skontaktowali się z klubami Premier League, które były zainteresowane dołączeniem do licytacji o zawodnika. Najbliższe dni pokażą, czy strony dojdą do porozumienia, czy też Milan poszuka alternatywy.

Ciekawostka w tym wszystkim jest fakt, że Ardon w tym tygodniu powinien opuścić Belgię, by udać się na ślub członka rodziny do Macedonii Północnej – zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami ze swoim klubem (gdy relacje były jeszcze dużo spokojniejsze). W piątek Brugge rozegra drugą kolejkę ligową z KV Mechelen i Jashari nie pojawi się na boisku. Ardon już dawno dał do zrozumienia, że jest gotów trenować (najchętniej sam), ale koszulki w czarno-niebieskich barwach założyć już nie zamierza.


R E K L A M A





26 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
cereus
29 lipca 2025, 10:35
Niby wykorzystują chwile ale z drugiej strony totalnie nie myślą o zawodniku jeśli to prawda że chłopak chce do nas.


0
Jaca23
Jaca23
29 lipca 2025, 10:01
Nie podwyższyłbym tej oferty nawet o jedno euro. Niech zostają z zawodnikiem, który nie chce u nich grać. Za rok dostaną za niego połowę tej kwoty.
1
k__f__c
k__f__c
29 lipca 2025, 09:11
Żymianie
2
sharakmilanista
sharakmilanista
29 lipca 2025, 08:45
albo dajmy im tyle ile chcą bo widać, że nie zejdą z ceny albo szukajmy JUŻ kogoś innego bo tracimy tylko czas
1
Trefniś
Trefniś
29 lipca 2025, 07:43
29.07.2023 było już Here We Go w sprawie CDK. O ile dziś nie padnie w sprawie Jashariego, to będziemy mieć sagę jeszcze dłuższą :D

I w zasadzie nie ma w tym nic złego.
0
Zoro_9
29 lipca 2025, 09:44
Nic?

Oprócz tego, że zawodnik przejdzie okres przygotowawczy na pół gwizdka w sytuacji, gdy jednak zostanie, a po łebkach jeśli jednak tutaj trafi?

Nie jestem fanem płacenia za niego 35 milionów podstawy i 5 mln łatwych bonusów. Nie jestem też entuzjastą ciągnięcia tego z dnia na dzień.

Zawodnik może przyjść jeszcze bardziej spalony mentalnie poprzez ten cały proces niż CDK z jeszcze większymi oczekiwaniami i presją na niego, gdyby faktycznie byłby to rekordowy transfer i miałby być przedstawiany jako ten, który wchodzi w buty po Reijndersie. Bardzo ciężkie buty. To nie brzmi jak przepis na sukces.
1
Trefniś
Trefniś
29 lipca 2025, 10:00
Jakby to było złe kupować zawodników w sierpniu, to by nikt tego nie robił.
A tak to Wesley Sneijder prosto z samolotu na koniec sierpnia wszedł na boisko i zrobił nam z dupy kołowrotek :))))

Też zaznaczyłem datę, bo wielu "merytorycznych" usilnie próbuje przypominać byłemu zarządowi jak to negocjował CDK całe lato. No jak widać to nie było całe lato i obecnie trwa to tyle samo. I naprawdę nie ma w tym nic szczególnie szokującego. Niektóre sagi potrafią trwać kilka okienek.
Ale mam wrażenie, że kibice mają z roku na rok coraz bardziej uproszczone myślenie na temat transferów i negocjacji. Wydaje im się, że pewnie jak w FM, klikasz, przesuwasz i załatwiasz z dnia na dzień.
No niestety nie.

Problem pojawić się może za to już po transferze. I tutaj był problem z CDK. Nie w negocjacjach tylko w tym jak go poprowadzono już po zakupie. Ale tego "merytoryczni" z wąskim spojrzeniem nie ogarniają. To nie do ciebie Zoro jakby co, tylko taki przytyk do kocopółów jakie czytam już od 3 lat.
1
Zoro_9
29 lipca 2025, 10:56
Ja rozumiem, że negocjacje trwają i każda strona chciałaby na tym wyjść jak najlepiej. Jednak z drugiej strony ciężko mi wyobrazić sobie argumenty stojące przeciwko tezie, że lepiej sprowadzić zawodnika możliwie najwcześniej, bez większych perturbacji i przy możliwie najmniejszym ryzyku związanym z niewypałem, ponosząc przy tym możliwie najniższą kwotę odstępnego.
0
Trefniś
Trefniś
29 lipca 2025, 11:15
Popatrz na ostatnie okienka i zastanów się czy ma tu znaczenie kiedy przyszedł dany piłkarz :))) 80-90% z nich nie powinna przyjść nigdy...
0
Vol'jin
29 lipca 2025, 16:51
Takie Napoli rok temu kluczowe wzmocnienia miało dopiero w drugiej połowie sierpnia (McTominay, Lukaku, Neres)

teraz mają je szybciej choć nie wszystko zrealizowali. Ndoye miał być celem nr 1 na skrzydło a idzie za 46 mln z bonusami + 20% z transferu do Nottingham.
Inna sprawa, że mają hajs z Kvaraszczelii i częściowo z Osimhena
0
matten
matten
29 lipca 2025, 05:48
Moim zdaniem wydawanie 40 mln to spore ryzyko, wolałbym zainwestować te pieniądze w obronę skoro Belgowie nie chcą negocjować.
0
piotrek1d1
piotrek1d1
29 lipca 2025, 05:32
To się będzie ciągnęło do końca okienka transferowego. Natomiast jeżeli faktycznie tak jest że zawodnik chce tylko do Milanu to ja bym ten klubik przeciągnął ile się da. Bo na koniec okienka powiedział bym tak była fajna oferta na koniec lipca zawodnik nie gra miesiąc teraz to jest wyprzedaż i zaproponował bym mniej . Jasne możecie odrzucić wracamy w zimie z połową tej kwoty
0
cbvirus
cbvirus
29 lipca 2025, 00:30
Sczerze mówiąc to ja nie czaję trochę tej spiny. Jeżeli oni oczekują 35 mln + bonusy a my oferujemy 33,5 mln + bonusy, to różnica wynosi 1,5 mln.

Czy za 1,5 mln warto tracić okres przygotowawczy, niepotrzebnie robić napinkę z Brugge i taką inbę w mediach wokół tego transferu? No nie sądzę.
4
MisiuACM
MisiuACM
29 lipca 2025, 00:32
Uparli się jedni i drudzy i nic nie poradzisz. Dla nas to tylko głupie przeciąganie liny o jakieś frytki, dla nich walka o pozycję
1
Tzeentch3
Tzeentch3
29 lipca 2025, 07:06
Jak klienci mawiali na infolinii przy zaległościach: "To nie chodzi o ten grosz tylko o zasady" :)

1
Daman
Daman
29 lipca 2025, 08:50
Tak właśnie wyglądają negocjacje. W zasadzie na końcu zawsze chodzi o małe kwoty względem całości, ale liczą się emocje i komu bardziej zależy. Najczęściej ktoś musi pęknąć, zobaczymy jak będzie w tym przypadku.
0
LaMancha 98
LaMancha 98
28 lipca 2025, 23:45
Jashariego to mi nie szkoda po próbuje od początku wymusić transfer a ma kontrakt z Bruggia i powinien normalnie z nimi trenować i grać mecze a nie wymigiwać się indywidualnymi treningami wkurzając swój klub już na początku przygotowań.
Co by nie mówić to zawodnik Bruggi i mają prawo go nie sprzedawać, gdyby u nas np. Bayern zaproponował za Leao 60 milionów a my byśmy chcieli więcej i Leao sobie przestał trenować żeby wymusić transfer to też byś mówił że szkoda zawodnika? Podpisałeś kontrakt to twoim obowiązkiem jest być fair wobec swojego klubu a nie uprawiać samowolkę jednocześnie pobierając wynagrodzenie xd
6
Matim
29 lipca 2025, 00:32
Z jednej strony się zgadzam, ale z drugiej jeżeli faktycznie obiecali mu, że go puszczą jak wpadnie rekordowa oferta (a taka przecież wpadła), to ze strony Bruggi to też jest nie w porządku. Gyokeres też się buntował w Sportingu, bo obiecali mu, że go puszczą za jakąś kwotę, a potem ją ciągle podbijali.
2
LaMancha 98
LaMancha 98
29 lipca 2025, 00:55
Tak jak napisałem wcześniej nikt tak naprawdę nie wie co było ustalone przy przedłużeniu kontraktu, wersję z obiecanym odejściem to nie trudno zgadnąć rozpuszcza agent gracza, żeby wymusić transfer a dziennikarze to wypuszczają bo taka ich robota ale ile w tym prawdy to niewiadomo.
Możliwe że rzeczywiście obiecali mu odejście przy ofercie 40 milionowej i tego się trzymają.
Jedno jest pewne Jashari wymusza transfer, nie trenuje z drużyną, a później dołączy załóżmy że nawet do nas i będzie miał motoryczne/fizyczne braki bo my już trenujemy prawie miesiąc a później będziemy go wprowadzac do gry pół sezonu bo nie będzie gotowy do wyjściowej jedenastki i tak to ostatecznie doprowadzi do wypożyczenia do Genoi za rok xd pięknie to będą wydane 40 baniek xd
Oczywiście mam nadzieję że to się nie sprawdzi ale tym tu właśnie śmierdzi
2
Sebolinho10
29 lipca 2025, 05:34
Piszesz to tak jakby chłop siedział w domu na kanapie i czekał na transfer. Oczywiście że trenuje i przygotowuje się do sezonu, tyle że indywidualnie z jakimś tam trenerem w ośrodku klubowym, właśnie po to żeby cały czas był w fazie przygotowań i nie tracił formy. Różnica jest taka że nie trenuje z drużyną co może mieć wpływ na zgranie...tyle że jak zmieni klub to i tak pozna nowych kolegów, nową taktykę itd więc i tak tego zgrania nie będzie. Tyle że właśnie, nie będzie odstawał fizycznie i motorycznie bo nadal trenuje.

Równie dobrze może to być decyzja klubu że nie pracuje z resztą drużyny, bo wiedzą że i tak go sprzedadzą prędzej czy później i wtedy nie można tutaj pisać o winie piłkarza. To co media podają to tylko namiastka tego co faktycznie może się dziać.

Osobiście odpuścił bym już temat tego piłkarza i poszukał jakiejś alternatywy (być może i lepszej niż Jashari).
Miesiąc okienka za nami a my się bawimy w przeciąganie liny o gościa z bananowej ligi. Milan nie chce przepłacać (choć oferta ponad 30 baniek za tego no name'a to i tak zbyt wiele) a Brugge ma to w dupie i chcą 40. Zrezygnować i poszukać kogoś innego a Brugge niech się martwi ,,,niezadowolonym,, piłkarzem.
0
Skot Łilson
Skot Łilson
29 lipca 2025, 10:44
Wartość Szwajcara 32 mln, Milan daje 38 z bonusami więc ponad to.
Wartość Leao 72 mln. Więc tak, za 60 mln byłby żal ale za 80? Nadal mało ale to już różnica 20 mln i proporcjonalnie do tego co daje Milan Brugge.
0
Pavlović31
Pavlović31
28 lipca 2025, 23:34
Kopnąć ich w dupę i niech się bujają. Szkoda jedynie chłopaka i czasu Milanu.
4
LaMancha 98
LaMancha 98
28 lipca 2025, 23:32
Wszyscy tam są po jednych pieniądzach, tak naprawdę nie wiemy na co się tam między sobą ugadali, bo to wszystko doniesienia medialne.
Jashari w styczniu przedłużył kontrakt, który podpisał pół roku wcześniej, po co? Pewnie po to żeby więcej zarabiać ale jednocześnie nie wymuszać transferu. Bruggia może obiecała mu odejście ale dopiero za rok? Tak naprawdę nic nie wiemy, ale wydaje mi się że gdyby naprawdę obiecali mu odejście w tym okienku to by mu przy takiej ofercie bezproblemu to umożliwili, zresztą podobnie jak my Reijndersowi który też niedawno przedłużył kontrakt.
Tam musiało dojść do jakiegoś zgrzytu między klubem a Jasharim/jego agentem już jakiś czas temu a teraz to po prostu i jedni i drudzy robią sobie pod górkę, a my chyba znaleźliśmy się w złym miejscu i w złym czasie xd
0
hyrus13
hyrus13
28 lipca 2025, 23:30
Dziwi mnie, że zarząd nie rozumie przekazu płynącego z Belgii. Mają w dupie nas, mają w dupie Albańczyka i mają w dupie jego agentów. Są skłonni zaryzykować i ewentualnie stracić możliwość zarobku niż zejść ze swoich wymagań. Przeczołgali nas już przy CDK, a my wciąż wierzymy, że oni nagle ulegną.

Tracą na tym przede wszystkim dwie strony: my i zawodnik. My zamiast szybko skompletować kadrę tracimy czas, a on będzie miał przesrane jak będzie musiał zostać w Belgii na kolejny sezon. Do tego nie można wykluczyć powtórki z CDK jak późno dołączy do drużyny. Czy traci Brugia? Zapłacili za niego 6 mln i chyba nie mają wielkiego ciśnienia.
1
shevchenko9
shevchenko9
28 lipca 2025, 23:20
Bieda i marazm
0
Shevc
Shevc
29 lipca 2025, 07:39
I halucynacje z niedożywienia
0









PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI