To tylko mecz towarzyski, ale w naszej piłce nożnej – niezbyt młodzieżowej – Milan wciąż się wyróżnia, wprowadzając kolejnego bardzo młodego zawodnika do gry w pierwszej drużynie. Mowa o 17-letnim Christianie Comotto, środkowym pomocniku, którego trener Massimiliano Allegri wystawił jako rozgrywającego w czwartkowym meczu towarzyskim przeciwko Perth Glory w Australii, po wcześniejszych wejściach z ławki w spotkaniach z Arsenalem i Liverpoolem – opisuje serwis MilanNews.
Kim jest Comotto? Synem byłego piłkarza (ojciec, Gianluca, grał m.in. w Torino i Perugii) i z wyglądem przypominającym swojego przyjaciela Sandro Tonaliego, z którym często wymienia się radami dotyczącymi rozwoju: "Tonali to dla mnie ogromny punkt odniesienia. Poza tym, że jest świetnym piłkarzem, jest też moim przyjacielem. Daje mi różne wskazówki". Comotto od dawna wyróżniał się w akademii Milanu swoją techniczną osobowością. Potwierdził to również w ostatnim sezonie w drużynie Primavery, w której grał mimo młodszego wieku (urodzony w 2008 roku, podczas gdy średnia wieku w tej kategorii to rocznik 2005). Pod okiem Vincenzo Vergine (szef działu młodzieżowego) i byłego trenera Federico Guidiego zanotował 36 występów i strzelił 4 gole. W swoim debiucie w wyjściowej jedenastce przeciwko Perth wywalczył rzut karny, sam go wykonał i zamienił na gola.
Przyjaźń z Camardą. Rocznik 2008 – podobnie jak Francesco Camarda. Dwaj najbardziej rozpoznawalni młodzi zawodnicy Milanu z tego rocznika. To właśnie obecność Camardy była czynnikiem, który skłonił Comotto, mającego zaledwie 12 lat, do wybrania Milanu, mimo że praktycznie miał już dogadany transfer do Interu. Z czasem między nimi nawiązała się silna przyjaźń (spędzili wspólnie rok na boisku), a od 2020 roku dzielą również codzienność poza nim. Obaj naturalnie marzą, by wspólnie trafić do pierwszego zespołu.
Pomysł Allegriego i plan Milanu. Od pierwszych dni treningów w Milanello Max Allegri był pozytywnie zaskoczony postawą Christiana Comotto. Odpowiedzi, jakie otrzymał od młodego pomocnika podczas obozu przygotowawczego, były na tyle pozytywne, że trener zdecydował się zabrać go na tournée po Azji i Australii. Po powrocie do Włoch Comotto zostanie wypożyczony do Spezii, by pokazać swoją osobowość i dalej rozwijać się fizycznie i taktycznie – tym razem już w Serie B.
gram w FM od wersji Championship Manager 93 i od tegu czasu kupuję nową wersje co roku. Nigdy nie widziałem takich wartości w potencjale o których piszesz. Ta wartość może się wachać w zależności od sejva ale nie aż o 20 oczek. Oni byli przeciętni i rzeczywistość to potwiedziła. Oczywiście Messi też nie maił potencjału 200 jak się pojawił w grze, był też pmiętnu Freddy Adu czy jakoś tak ale jak to się potoczyło to wszyscy wiemy. Ale nie upieram się bo to jednak tylko gra i wiele może się wydarzyć. Pozdro byku
-10 miał między innymi Donnarumma czy Mbappe - czyli ich potencjał to w zależności od sejva pomiędzy 170 a 200;
-9,5 to 160 do 190;
-9 to 150 do 180;
-8,5 tyle miał m.in Maldini to potencjał między 140 a 170... itd itd
uczywiście z reguły największe mieli wtedy, kiedy się pojawiali, potem co edycja PA im spadało
w FM 2024 Maldini ma już tylko 140, a Donnarumma 169
Faktycznie, czytałem kiedyś na FMScout o tym ujemnym potencjale ale nie bardzo chciało mi się zagłebiać w temat i z własnych obserwacji na moich sejvach wychodziło mi max 20 oczek. Mimo iż gram całe życie w tą gre to do dzisiaj zaskakują mnie czasem pewne myczki o których nie wiedziałem. Z $$ się zgadza ale pamiętam jak miał CA i PA 190 chyba w poprzednich wersjach, teraz mu spada bo się starzeje. To powiedz, miałeś takie sejvy gdzie Maldini czy Zeroli mieli PA 170?? Ja wgrałem w styczniu czy w marcu ten dodatek co dodaje nowych wonderkidów i Camarda ma 170. Trochę się zawiodłem przyznam szczeże. Ale wychodzi na to, że ma PA -9, -8.5. Dobrze zrozumiałem?
Edit: Może w tym dodatku Camarda ma z góry ustalone PA na 170 i sama gra nie ingeruje w to(tzn. nie losuje). Z ciekawości sprawdzę i zacznę sejva na tym dodatku 5 razy. Zobacze czy coś się zmieni czy będzie cały czas 170.
A tak poza nawiasem przyznam, że edytor(używam od FM-a 22) trochę zabił fan z gry bo dział scoutingu jest bezużyteczny i skończył się u mnie czas odkrywania Savioli czy Riquelme zanim byli sławni.
Edit 2: Fajnie spotkać tutaj mordkę dla której ta gra jest równie ważna jak dla mnie. Pozdro Byczku. Forza Milan
te ujemne, losowe potencjały to jest coś co mnie do szału doprowadza. bo skoro komuś przewidują, że może mieć te 170 to niech mu je dadzą, a nie gra mu losuje np 145. przecież to stricte od umiejętności gracza powinno zależeć, czy on max tego PA osiągnie. jak dasz mu odpowiednich mentorów, będziesz go ogrywał od małolata, nie będzie mieć kontuzji, będziesz miał dobrych trenerów, świetne obiekty treningowe - to wszystko powinno wpływać na jego pełny rozwój, a nie bo gra sobie "wylosuje" i choćbyś nie wiem jak chciał, to i tak pewnego poziomu nie przeskoczy
dlatego ja sobie robię tak, że kilku największym talentom Milanu ustawiam na sztywno maxymalne przewidywane dla nich PA i potem śledzę ich rozwój w klubie - czyli tak, miałem Maldiniego z PA 170 ;-)
wiem, że są też jakieś skórki, które pokazują CA i PA, także nie potrzeba nawet edytorów do sprawdzania, ale nigdy na nich nie grałem
moim obowiązkowym transferem był zawsze Bartek Karwan, w CM 01/02 miał PA 150, a w następnym chyba 155 i to był jego max w grze. teraz jego odpowiednikiem jest młody Maldini ;-)
czekam z utęsknieniem na FM26, mam nadzieję, że nie dadzą ciała jak w zeszłym roku!!! pozdro!
ps. przyznam też, że jak się zacząłem dowiadywać o tych wszystkich CA, PA, edytorach itd to też podejście do gry się zmieniło, na gorsze... a negatywną wisienką na torcie jest fakt, że zawodnicy potrafią się inaczej rozwijać, mimo, że cały miesiąc trenujesz ich tak samo... każdemu pojedynczemu zawodnikowi atrybuty rosną/spadają dokładnie tego samego dnia miesiąca - np 3 stycznia, 3 lutego, 3 marca itd... wybierz jakiegoś 16 letniego kota, takiego który ma duże pole rozwoju, zaobserwuj którego dnia zmieniają się atrybuty... zrób sobie sejv dzień wcześniej i zauważysz, ze jak puścisz grę 10x do przodu to następnego dnia o godz. 9 rano te atrybuty zmienią mu się praktycznie za każdym razem zupełnie inaczej. dlaczego, skoro przecież cały miesiąc trenował tak samo? co zmienia ta jedna godzina pomiędzy 8 a 9 rano??? to jest tajemnica, której zapewne do końca życia nie rozwiążę
A z tym przeliczaniem wzrostow/spadków treningu- to gra, musi miec okres w którym,,zaciaga" aktualizacje A na efektywność treningu nie wpływa sam trening, ale też mental, liczba minut w meczach, ocena w tych meczach, mentoring itp.
"Christian Comotto jest gotowy opuścić Milan i udać się na wypożyczenie do Spezii – poinformował MilanNews. Transfer 17-latka ma zostać sfinalizowany w ramach wypożyczenia (bez zapisu o możliwym wykupie). W umowie znajdą się natomiast różnego rodzaju bonusy, które będą ściśle powiązane z wynikami i rozegranymi minutami przez gracza Rossonerich. Kontrakt środkowego pomocnika z Milanem obowiązuje do 2027 roku. Milan i Spezia sfinalizują umowę w najbliższych dniach."
taki w cxj talent to niech spiexa z tego kurxołka bo się zmarnuje.
Christianie Comotto come si e presentato in questa partita? Come dicono il Polacchi Christianie Comotto ha iniziato Perth Glory di homonto.
Solidny potencjał pokazali Camarda i Bartesaghi.
Natomiast Comotto (który jest młody i absolutnie nie ma co go skreślać) pierwsze wrażenie sprawia takiego kolejnego Chaki Traore, Daniela Maldiniego czy Kevina Zeroliego - hype jest, "wszyscy" mówią o tym, że wow i że mega talent, ale na boisku tego nie widać...
Liberali z tego grona zdecydowanie największy potencjał czysto piłkarski, a podejrzewam, że nie przebije się u nas głównie przez bardzo skromne warunki fizyczne... Szkoda mi tej sytuacji, bo nie pamiętam kiedy u nas młody chłopak tak inteligentnie rozumiał grę w piłkę do przodu - pierwsza piłka, niekonwencjonalne zagranie, prostopadłe zagranie. A przy tym - co mega istotne - potrafi to przekładać na sparingi czy minuty w dorosłej grze, a nie jak wielu przepada przy tym przeskoku.
Ja nie mówię, że zrobi czy nie zrobi kariery. Mówię tylko, ze słyszałem sto razy, ze taki Chaka to gotowy zmiennik dla Leao od trzech lat, a Zeroli na każdym szczeblu to debeściak co roku... A jak wchodzili w jakichkolwiek seniorskich meczach - wliczając presezon, to wyglądali na albo sparaliżowanych tremą albo po prostu słabych... Comotto robi podobne pierwsze wrażenie - ale nie mam nic przeciwko żeby się okazał przyszłym mistrzem świata w naszych barwach.
https://a.allegroimg.com/original/1e94d3/9b56e48a43c38d395f7fbe92839b