Pietro Mazzara z serwisu Milan News, który był obecny na spotkaniu z Bari, napisał w kilku akapitach swoje subiektywne odczucia z wizyty na San Siro, na którym dopingu nie prowadziło już Curva Sud, ale kibice gości...
Nudne San Siro, bez werwy i w trybie teatru. Witamy w Milanie bez kibiców, w stylu Margaret Thatcher, w którym pewne instytucje narzuciły nowy represyjny klimat na stadionie i skupiły się głównie na zorganizowanych grupach kibiców.
Podobało ci się to, co zobaczyłeś wczoraj wieczorem? Nie? Cóż, wszyscy się zgadzamy, z wyjątkiem kilku twardogłowych, którzy twierdzą, że tak powinno być. Takie San Siro jest przygnębiające, niezdolne do stworzenia atmosfery godnej swojej historii. Bez Curva Sud, która dzięki swoim przyśpiewkom i folklorowi sprawiła, że wejście na mediolański stadion było przeżyciem nawet dla zagranicznych kibiców, mamy to co mamy. Kostnicę, teatr, cichy kościół, który ożywa tylko przy bramkach, a to nie ma nic wspólnego z historią włoskich kibiców.
Instytucje, które stworzyły czarne listy stosowane następnie przez Milan (który wysyłał listy do osób niepożądanych), nałożyły nowe zakazy dotyczące transparentów, a jeśli chodzi o klub, za każdym razem machają straszydłem zarządu komisarycznego, aby przeforsować swoje nieprzejednane plany czystych represji.
To było bardzo smutne widzieć ludzi w koszulkach PSG, Galatasaray lub innych drużyn zajmujących miejsca na Curva Sud i w innych częściach stadionu. Czy takich kibiców chcemy na meczach u siebie? Jeśli odpowiedź jest twierdząca, to całkowicie wypacza ducha kibicowania.
A przegranymi będą drużyna i trener, którzy będą musieli starać się bronić barw Milanu najlepiej jak potrafią w cichym i pełnym klientów teatrze.
https://assets-eu-01.kc-usercontent.com/1293c890-579f-01b7-8480-902cca7de55e/c052273f-3e4d-4da8-b53f-0d2a2fdac570/2022.05.06-Nota-Biglietti-VeronaMilan-WebHP.png?w=1280&auto=format
https://i.ytimg.com/vi/XKyVlb8-u-A/sddefault.jpg
https://pbs.twimg.com/media/Drv13ILV4AA4pIS.jpg:large
Wystarczy trochę poznać ten półswiatek, bo ja trochę go znam i wiem jacy tam są ludzie i daleko im do bycia normalnym kibicem.
Curva sud, ale bez przestępców, wtedy OK, a tak to nie ma czego nawet bronić. Wybacz, krzyki są mniej istotne kiedy tutaj rozchodzi się o zorganizowana grupę przestępczą.
A teraz Allegri ball plus piknik na sektorach i człowiek się dwa razy zastanowi czy skoczyć na taki mecz na żywo.
Problem gangsterki w środowiskach kibicowskich jest bardzo poważny i całkowicie rozumiem, że klub chce z tym walczyć, ale czy takie drastyczne działania to dobry sposób?
Chłopy sobie po prostu przychodzą na mecz pomachać flagami, pokrzyczeć, pośmiać się i napić piwa, a tu zawsze się znajdzie jakaś polityczny oszust który im przypisze spisek w grupie przestępczej polegającej na masowym okradaniu klubu któremu kibicuje, dodatkowo przy tym zorganizowanej działalność mafijną polegającą na m.in wyłudzaniu haraczy, handlu narkotykami, pobiciami, zabójstwami czy pomniejszymi przestępstwami.
W dodatku we Włoszech, przecież każdy wie, że we Włoszech żadnej mafii ani zorganizowanej przestępczości nie ma, a tamtejszy wymiar sprawiedliwości sobie znakomicie ze wszystkim od lat radzi stąd brak korupcji.
Cieszę się, że są na tej stronie kibice, którzy znają fakty w tej sprawie i wiedzą, że to nie prawda, nigdy nic takiego nie miało miejsca, a skazanie 20 osób na kary od 2 do 10 w czerwcu tego roku prawomocnymi wyrokami to nic więcej jak nieuzasadnione skazania dobrych chłopaków, którzy przez "60" z Interu muszą teraz patrzeć na świat za krat.
Tak dla tych mniej czających bazą, to oczywiście żart.
Masowe niewpuszczanie na mecze ultrasów Milanu i Interu to efekt lat nadużyć i faktu, że obydwa kluby się zgodziły na współpracę przy śledztwie dotyczących m.in zabójstw i międzynarodowego handlu narkotykami jakimi się obie organizacje przestępcze się parały pod przykrywą kibicowania. Gangi "klubowe" działają tak od lat, również w Polsce, bo "kibicowanie" zapewnia im dopływ świeżej krwi i jest to genialny model operacyjny, przy tym zawsze można się wybielić bo wzbudzą sympatię wielu osób, ba nawet to doskonale widać w komentarzach. To, że kibicowanie jest tam na ostatnim miejscu to już mało istotne.
Wystarczy poczytać o sprawie, tutaj na tej stronie również było co nieco swego czasu, a teraz wyraźnie brakuje odnośników w newsach o tej tematyce, bo widać, że duża grupa kibiców myśli, że to jakiś protest przeciwko słabej dyspozycji sportowej klubu w poprzednim sezonie, w ogóle nie bacząc na to, że w przypadku Interu jest dokładnie tak samo.
Przykro mi, że atmosfera będzie teraz na meczach słabsza, ale nie wiem w jaki sposób kluby miałby postąpić inaczej i normalni kibice którzy sobie przychodzili faktycznie tam pokibicować też nie mogą bo dostaną od bandytów minimum w zęby.
Forza Curva sud
Ja z kolei tego środowiska nie trawię. Przyznam ci za to rację, że bywają piękne oprawy, ale to wciąż dodatek do meczu.
Co do wpisu @Gol. Trudno się z nim nie zgodzić. Ultrasi z zdecydowanej większości to nie ludzie, którzy chodzą do roboty i po pracy robią oprawy, tylko gangusy, których trzeba tępić. Niemal w każdym klubie terroryzują zarządy, domagając się darmowych wejść czy nawet procentu od sprzedanych biletów. Wszystko „na oprawę”. Są kluby, które się na to godzą, są takie, których właściciele zatrudniają w swoich firmach, na dość fikcyjnych stanowiskach, za to mają spokój, im nikt nie grozi, a klub nie dostaje kar.
Tak normalnie to 80 procent Curvy ma gdzieś te osoby co mają zakaz i dobrze widzą czym oni się tam zajmują ale muszą być solidarni bo po prostu się boją.
W idealnym świecie musiałby powstać nowy twór z prawdziwych kibiców którzy są już przecież w Curvie tylko z nowym kierownictwem bez tych skorumpowanych gangsterów tylko że to niemożliwe bo nikt nie odważy się przeciwstawić i zadzierać z Mafią xd
Daleko mi do popełniania przestępstw i zasłaniania się kibicowaniem, ale należy też zrozumieć to, że Ci ludzie niejako trzymają porządek na stadionie i dbają o atmosferę, klimat i oprawy podczas meczów. Polskie kluby to już zrozumiały dawno i kto normalnie potrafi się dogadać to można współpracować.
Tylko ten zarząd nie jest normalny.
"zadzierać z Mafią"
Nie ma żadnej mafii...
I zaczęli się jej bać. #pdk
Trzymają taki porządek że jak wywiesiłem flagę Polski z herbem Milanu na barierce to przyszły jakieś przygłupy i kazali zdjąć bo jak nie to wpier.... I out ze stadionu xD Jedziesz na pikniki i jakieś przygłupy przychodzą mówią jak masz kibicować. Gonić to towarzystwo w pi......
Normalna reakcja, nie wiem czego się spodziewałeś odwalając samowolkę. Chcesz wywieszać flagi to wejdź w struktury grupy ultras i przede wszystkim bądź zawsze gotowy by jej bronić
Przypominam że jeszcze niedawno była mowa o handlu biletami, zastraszaniu tych co te bilety sprawdzają przy wejściu na stadion i wchodzeniu osób bez biletow na stadion bo ONI MOGĄ XD że o lewych interesach nie wspomnę xd. Nikt mi nie wmówi że to robili ludzie z sektorów rodzinnych tylko właśnie ci z Curva Sud a teraz to oni nagle poszkodowani.
Najgorsze w tych grupach kibicowskich jest to że rządza nimi ludzie którzy klub i mecze traktują jako swego rodzaju tarcze ochronną dla swoich szemranych interesów a ludzie którzy naprawdę chcieli by kibicować, robić oprawy których mimo wszystko w takich grupach jest cała masa siedzą cicho bo po prostu się boją bo tamci często tworzą/należą mają znajomości w różnych grupach przestępczych.
Ja mysle ze jak tak kazdy bedzie na to narzekal to popuszcza troche i wpuszcza ich bo klub tez na tym traci
Ale zobaczymy.
Nie czas na taki cyrk.