Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?


LGdS: Nikt w Europie nie ma lepszej defensywy niż Milan Allegriego

17 września 2025, 13:59, MiKuu Aktualności
LGdS: Nikt w Europie nie ma lepszej defensywy niż Milan Allegriego

Zespół prowadzony przez Allegriego zmienił oblicze, a największą różnicą jest postawa formacji obronnej. Po trzech kolejkach Serie A, z pierwszym prawdziwym testem za sobą, widać jasno: Rossonerim nie tylko trudno strzelić gola, ale nawet oddać strzał na ich bramkę.

Porównanie z poprzednim sezonem robi ogromne wrażenie. Drużyna Fonseki już po trzech kolejkach dopuściła do 53 strzałów rywali i średnio 1,79 oczekiwanego gola (xG) na mecz. W takich warunkach zwycięstwa były praktycznie niemożliwe. Teraz sytuacja jest zupełnie inna: rywale oddali zaledwie 16 strzałów, a średnia xG spadła do 0,23 na spotkanie. To zaledwie jedna trzecia strzałów i zaledwie jedna ósma realnego zagrożenia w porównaniu z poprzednim sezonem.

Dla Allegriego obrona to podstawa wszystkiego: od niej zaczyna się gra i na niej się kończy. Dzisiejszy Milan stawia na trójkę stoperów, broni dwiema liniami po czterech zawodników i wykorzystuje jednego klasycznego napastnika. Schematy nie są jeszcze idealnie zgrane, ale działają: Rabiot schodzi szerzej, by pełnić rolę czwartego pomocnika, Saelemaekers na prawej stronie haruje za dwóch, a Gimenez dokłada pracę także bez piłki. Największa różnica to jednak zbiorowa koncentracja. Z Cremonese zdarzyły się kosztowne rozkojarzenia, z Lecce jedynie kilka groźnych akcji, a z Bologną obrona zagrała bezbłędnie.

Milan na początku tego sezonu jest najlepszą drużyną defensywną w Europie. Oczywiście poziom rywali, słabych albo będących w kiepskiej formie, ma znaczenie, ale trend jest wyraźny i wcale nieprzypadkowy. W pięciu najlepszych ligach: Premier League, La Liga, Serie A, Bundesliga i Ligue 1 gra łącznie 98 zespołów i żaden nie posiada wyników choćby zbliżonych do Milanu. Drugą drużyną pod względem liczby strzałów oddanych na własną bramkę jest St. Pauli, wicelider Bundesligi: 23 strzały. Roma i Barcelona są na poziomie 25, Newcastle na 26. Milan, przyjął takich 16, co robi ogromne wrażenie. Jeszcze lepiej wypada porównanie w kategorii expected goals, która określa jakość stworzonych sytuacji. Milan dopuszcza średnio do 0,23 xG na mecz, Nantes jest drugie z wynikiem 0,46, a trzeci Athletic Bilbao – 0,50. Newcastle i Bayern są tuż powyżej tej wartości. Wniosek jest oczywisty: każda drużyna w Europie pozwala rywalom na co najmniej dwa razy więcej okazji bramkowych niż zespół Allegriego.


R E K L A M A




35 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
viviek89
viviek89
18 września 2025, 00:59
Takie statystyki to są miarodajne po połowie sezonu a nie po trzech meczach z ogórkami
3
Fullest Jester 2
Fullest Jester 2
18 września 2025, 00:02
Moim zdaniem też do tego przyczyniło się zmiana ustawienia drużyny na 1352 ale zamysł trenera z tym ustawieniem był taki aby Leao nie grał po lewej stronie bo to zawsze powodowało pośrednio o stracie goli biorąc pod uwagę jego grę w defensywie. Wykmynił albo jakoś wyliczył że więcej dobrego będzie jak Leao po lewej stronie biegać nie będzie tylko jako napastnik. Ok teraz ma kontuzje ale jestem pewny, że to był główny zamysł tego ustawienia i tego nie zmienił nawet po kontuzji portugalczyka.
0
karp_fso
17 września 2025, 23:21
Z jednej strony graliśmy z raczej słabymi rywalami - nomen omen najgroźniejsze było Cremonese, które nam walnęło 2 bramki XD

Z drugiej strony - za rządów Portugalczyków, czy u schyłkowego Stefano, to nawet niżej notowany rywal wjeżdżał w nasze pole karne jak do siebie. Więc jest postęp, mimo tego, że stoperów mamy tych samych (nie liczę De Wintera, bo co dopiero zadebiutował).

Inna sprawa, że dalej widać, że Pavlovic i Tomori są elektryczni, co może się zemścić z mocniejszymi rywalami, ale może ten skład papy i węgla w obronie wystarczy. A co może Allegri zrobić jak dostanie dobrych obrońców, to pamiętamy z jego złotego okresu w Juve.

Natomiast już mecz w Udine zweryfikuje naszą obronę, bo ci nieźle zaczęli sezon - więc nie będzie tak łatwo, jak z Bologną, która nie chciała grać w piłkę, czy z Lecce które po transferach wychodzących jest murowanym kandydatem do spadku.
Edytowano dnia: 17 września 2025, 23:22
0
Pavlović31
Pavlović31
17 września 2025, 19:52
To tak można? Z drwalem Pavloviciem, wylewnym Estupinianem, z tartakiem paralityków itp itd? A wystarczyło umieć ustawić drużynę i nauczyć schematów. Nawet Royal i Theo gdyby grali w tym sezonie to może by to lepiej wyglądało.
1
Jaca23
Jaca23
17 września 2025, 21:19
No no, z tym Royalem to już nie przesadzaj :D
5
primo2p
primo2p
17 września 2025, 22:37
No z tym Royalem to pojechałeś;P
0
mufi
mufi
17 września 2025, 19:44
jak Gimenez zacznie trafiać nie w słupki (lewa noga), to będzie dym :) !!!! FORZA MILAN :)
2
Victor Van Dort
Victor Van Dort
17 września 2025, 19:30
Po prostu już widać rękę trenera, gramy bardziej kompaktowo, wszystkim się chce, caly zespół broni, pomocnicy wspierają, wreszcie mamy kogoś na pozycję nr6. Owszem, to tylko trzy kolejki, ze względnie słabymi przeciwnikami, ale w innych ligach też rozegrali trzy kolejki a mimo to defensywa Milanu jest na pierwszym miejscu... Porównanie do Milanu Fonseki też robi ogromne wrażenie. Takie gadanie że słabi rywale... Ale jak Milan byl słaby (w poprzednim sezonie) to każdy* zespół który akurat grał z ACM był groźny, szczegolnie taki który (poza meczami z Milanem) był słaby. Oczywiście Milan nie ma, aż tak dobrej defensywy jak wskazywało by miejsce w rankingu po 3kolejkach, tym niemniej pozytywne symptomy zmian na lepsze są zauważalne. Obrona Milanu pewnie nie będzie wzorem na poziomie top5 lig europejskich ale na pewno będzie dużo lepiej niż była i na pewno Max wyciśnie z tej obrony ile się da. Będzie Pan zadowolony ...
Ps. *Nie dotyczy Interu
Edytowano dnia: 17 września 2025, 19:33
2
skazany na bany x2
skazany na bany x2
17 września 2025, 19:10
Takie wnioski po meczach z ogórkami.
2
Diavo
17 września 2025, 17:53
https://youtu.be/89wRtNjIHG4?si=ajSwOSFJ6ow-xp8L

Teraz rozumiecie dlaczego Allegri chciał odchudzania kadry, mniej zawodników to więcej czasu dla każdego.
2
cbvirus
cbvirus
17 września 2025, 17:43
3 mecze to chyba dość mało na analizę. Tym bardziej, że mogą pisac co chcą o tej obronie, ale ilekroć rywal dostaje się pod nasze pole karne, to jest wielka panika i chaos. Moim zdaniem to nie orbrońcy grają lepiej. Główną przyczyną takich statystyk jest to, że de facto gramy 5 obrońcami + 2 pomocników ze środka cofa się w fazie defenwywnej, natomiast cała drużyna w obronie uczestniczy. Zagramy z kimś poważniejszym i zobaczymy na ile rzeczywiście jest jakości w tej defensywie, bo rok temu z top7 praktycznie nie umieliśmy grać.
5
Paolo03
Paolo03
17 września 2025, 16:42
Brawo brawo, warto takie statystyki pokazywać bo wielu "kibiców" widzi tylko kilka skrótów na youtube i na tym opiera swoją opinię albo co gorsza sprawdzi oceny na meczyki.pl

Milan mimo tych straconych bramek z Cremonese (które były strzałami życiowymi i idealnymi) pokazuje solidną mocna defensywę. Oczywiście przyjdą gorsze mecze ale trzeba pamiętać że ligę zdobywa się punktując regularnie ze słabymi rywalami.
5
najsu
najsu
17 września 2025, 17:02
No i? Myślisz, że komuś normalnemu chce się katować przez 90 minut 38 razy w sezonie oglądając grę zespołu Allegriego? A to wygranie na koniec sezonu to sobie można wsadzić między bajki.
Edytowano dnia: 17 września 2025, 17:03
1
Jaca23
Jaca23
17 września 2025, 17:40
najsu

To ja chyba nie jestem normalny, bo od czasów Seedorfa/Inzaghiego oglądam 34/35 spotkań ligowych w sezonie plus ewentualne europejskie puchary. Za to nie mam pojęcia jak można się wypowiadać na jakikolwiek temat związany z grą zespołu oglądając tylko skróty.
6
Rafał0209
Rafał0209
17 września 2025, 18:37
Jeżeli będą wygrywać to i styl Allegriego nie będzie przeszkadzać w ostatnim spotkaniu chciałem przez pierwsze 45 minut rozszarpać ich grę, by na koniec spotkania być zadowolonym bo wygraliśmy mecz. a 0 z tyłu po latach gdzie walili do nas jak do kaczek, daje dziś tyle radości co nie jeden worek bramek bez punktów.
0
najsu
najsu
17 września 2025, 21:26
Nie wiem czy Jaca jest czego gratulować, ja byłem bardzo podobny i nawet za najciemniejszych czasów schyłkowego Berlu i magika z Chin trwałem dzielnie, ale po tylu latach człowiek naprawdę chciałby oglądać coś co jest i skuteczne i przyjemne dla oka, te dwie rzeczy da się ze sobą pogodzić, ale nie z tym trenerem, nie z tymi ludźmi u steru i to nawet nie mam a myśli stricte samego właściciela. I tak niech ktoś mnie nazywa malkontentem, ale futbol to już tylko rozrywka i niech będzie to przyjemna rozrywka.
0
Paolo03
Paolo03
17 września 2025, 22:33
Najsu

Widzisz to co chcesz zobaczyć.
Ja ogladam spotkanie Milanu i często wyciągam tam wiele pozytywu. Nie jest to top5 drużyn Europy ale właśnie taki futbol kochamy. Ciągle zwycięstwa albo nudna LaLiga gdzie z góry wiesz kto wygra (Barca/Real) to nie jest przyjemność. Trzeba w życiu czasami dostać po mordzie aby docenić wygraną :)
1
Bandon
Bandon
17 września 2025, 16:00
Jezu, jacy malkontenci. Graliśmy z dwoma słabymi zespołami i jednym niezłym i z tych meczów są pokazywane statystyki, a z nich wynika, że są bardzo duże postępy. Dlaczego my musimy być najpierw zweryfikowani przez Juve, Napoli i Inter, a jak Barca nie grała z Realem i Atletico, to już komplementy są zasadne? Minęły 3 kolejki ligowe i po 3 kolejkach wygląda to dobrze. Nie porównujemy 3 kolejek Milanu z 30 Bayernu, bo to by faktycznie nie miało sensu. Poza tym, pompowanie balonika to może być w reprezentacji Polski, Milan z takim składem, Allegrim na ławce i sezonem bez pucharów może walczyć o mistrzostwo. Mamy się tego bać, czy o co wam chodzi? Żeby na siłę udawać, że nie mamy takich ambicji?
1
kamilus
kamilus
17 września 2025, 15:39
Mame nie teraz, ruszyła maszyna! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak bardziej serio to wiadomo, trzeba spojrzeć na poziom rywali, z którymi graliśmy, ale też jak spojrzy się na poprzedni sezon, gdzie dosłownie każdy przeciwnik był w stanie bardzo łatwo strzelać nam gole, to różnica jest zauważalna gołym okiem. I to cieszy, bo poziom defensywy przed startem sezonu nie wskazywał na nic dobrego. :P
1
daro12555
daro12555
17 września 2025, 15:36
Nie po 3 kolejkach tym bardziej nikogo wielkiego nie mieliśmy zobaczymy po meczu z Napoli jak wygląda nasza defensywa a także ofensywa.Żeby wygrywać mecze zawsze to jedno bramkę trzeba strzelić więcej .
1
boguc69
boguc69
17 września 2025, 15:30
drugoligowiec, dwaj kandydaci do spadku i jedna drużyna na naszym poziomie, a podnieta jakbyśmy czołówkę europejską powstrzymywali... te dwie bramki Cremonese to i tak mega wtopa, bo to powinien być jeden z tych meczów na zero
1
Nevi
Nevi
17 września 2025, 15:10
I dobrze, trzeba zaczynać od defensywy, a nie strzelamy dużo, tracimy dużo i na koniec środek tabeli. Liczę że się odblokuje Gimenez i wróci Leao i będzie lepiej z przodu.
0
Rafał0209
Rafał0209
17 września 2025, 14:44
Betonoza z drwalami do 60 minuty męcząc rywala fizycznie i psychicznie by na końcówkę zadać szok termiczny wpuszczając ofensywne osy, coś może w tym jest jakaś metoda, musi kombinować i wspierać obronę bo ma tą jaką ma.
3
MilanHomer
MilanHomer
17 września 2025, 14:42
Zaczynają się wykresy, cyferki i inne.
Z takimi rzeczami to trzeba minimum na koniec grudnia, a najlepiej po sezonie.

Optycznie jest lepiej, ale nie bardzo dobrze.
Jako drużyna jest kolosalna różnica, jako formacja defensywna jest dużo do poprawy, ale jest lepiej.
Albo zawodnicy zbyt słabi, albo się poprawi jeszcze.
Ja patrzę tutaj przez pryzmat zmiany ustawienia przez Maxa i wstawienia stu pomocników, żeby mogli asekurować obrońców, więc na dziś obstawiam, że obrońcy zbyt słabi.
4
Woolfik92
17 września 2025, 15:12
Tez uwazam ze obroncy sa na poziomie Genoi, ale w jakis magiczny sposob narazie to dziala. Sam fakt jak kazdy z nich 3 wyprowadza pilke, to mozna dostac palpitacji serca. Pavlovic sprinty do przodu ala Lucio, co sie moze podobac ale zostawia dziury, Tomori dlugie podania, niskie, przez sam srodek, z Bologna chyba z 3-4 razy tak oddal pilke. Gabbia nie pamietam wiekszych bledow, po prostu dosyc pokracznie wyglada jak probuje cos zrobic z pilka.
2
carrygun
carrygun
17 września 2025, 14:35
Co by nie mówić o Allegrim i jego minimaliźmie, to z nim na ławce człowiek czuje się bezpieczniej, jeśli chodzi o liczbę straconych goli. To jest perfekcjonista i potwierdza to praktycznie każdy piłkarz z którym miał/ma do czynienia. Nie wiem, czy sam Szczęsny nie wspomniał w wywiadzie, że Max, to najlepszy trener z którym przyszło mu pracować.

Zarówno za trenerem jak i piłkarzami muszą stać wyniki i/lub dobra gra. Jeśli Allegri znajdzie balans, między ofensywą, a defensywą, a przede wszystkim zrozumie, na których piłkarzy może liczyć jeśli chodzi o kreowanie gry do przodu, to powinniśmy mieć pociechę z tego sezonu. Jeśli od oglądania gry Milanu mają boleć zęby, jak to było w ostatnim czasie, to niech to przynajmniej zapewnia punkty i zakończenie sezonu w najlepszej czwórce.

Nie mamy tak słabej obrony, jak niektórzy wytykali w trakcie mercato. Brak lidera i gwiazdy nie musi oznaczać, że mamy obronę na środek tabeli. To nadal są piłkarze warci grube pieniądze, którzy wreszcie mają czas w środku tygodnia na trenowanie schematów, oraz człowieka, który ma wiedzę i umiejętności aby wbić im do głowy co mają robić.
0
ACMati94
ACMati94
17 września 2025, 15:28
Szczęsny tak powiedział, ale uargumentował to tak, że jako bramkarz nie lubi tracić goli, więc jeśli głównym zadaniem drużyny Allegriego jest obrona przed stratą bramki, to dlatego mu się tak dobrze z nim pracowało :D
3
Jaca23
Jaca23
17 września 2025, 14:34
Oho zaczyna się pompowanie balonika xDD

Niech takie zestawienie zrobią za kilka kolejek jak będziemy już po meczach z Napoli, Juventusem i Fiorentiną. Widać poprawę, ale po trzech kolejkach z przeciętnymi rywalami taka statystyka nie ma kompletnie sensu.
7
yagi
18 września 2025, 08:35
Hehe, troche w tym prawdy jest. Ale z drugiej strony w zeszłym sezonie nie trzeba było Juventusu i Napoli - zwykłe ogórki też robiły nam z dupy (obrony).... wiadomo co
0
savicevic88
savicevic88
17 września 2025, 14:17
Na statystyki przyjdzie czas, te podane wyżej są nie do końca miarodajne. Jak przejdziemy przez Inter, Juve, Napoli suchą stopą będzie powód do dumy.
0
LaMancha 98
LaMancha 98
17 września 2025, 14:08
Narazie to żaden z naszych dotychczasowych przeciwników nawet nie chciał nam strzelić gola bo interesowało ich 0:0 xd (a mimo to Cremonense strzeliło nam 2 bramki).
Żeby było jasne nie deprecjonuje naszej obrony pod Maxem bo nie da się ukryć że udało nam się wyeliminować tzw. niewymuszone błędy gdzie poprostu nie mieliśmy prawa tracić goli a jednak to się działo w poprzednim sezonie co zresztą było nasza największą zmorą ale nie przesadzajmy z pochwałami bo tak naprawdę nikt jeszcze naszej obrony nie przetestował
2
GrandePaoloM3
GrandePaoloM3
17 września 2025, 14:05
Pod tym względem poprawa jest widoczna gołym okiem, chciałbym żeby ten trend został podtrzymany choćby w meczu z Napoli i Juventusem, to będą prawdziwe sprawdziany. Niemniej jestem spokojny że Max zrobi z tą drużyną top4
1
Dohtor
17 września 2025, 14:04
Mysle że za wcześnie na takie "wnioski i podsumowania" :D
4
RaveL
RaveL
17 września 2025, 14:02
Spokojnie póki co graliśmy z Cremonese, Lecce i Bologną z czego raz zdążyliśmy przegrać. Jak przejdziemy Juve, Inter i Napoli to wtedy możemy porównywać statystyki i chwalić Milan za naszą stalową defensywę.
7
Matim
Matim
17 września 2025, 14:06
Rok temu graliśmy z Torino, Parmą i Lazio, więc poprzeczka była niewiele wyżej :D
5









PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI