Kolejne zwycięstwo Milanu prowadzonego przez Massimiliano Allegriego, który po czwartej wygranej z rzędu w lidze (tym razem przeciwko Napoli) znajduje się na czele tabeli razem z drużyną Conte i Romą. Dla trenera z Livorno jest to czwarty najlepszy start w karierze w Serie A, a jako szkoleniowiec Milanu jeszcze nigdy nie zdobył tylu punktów w pierwszych pięciu kolejkach. Poniżej prezentujemy zestawienie początków (po pięciu kolejkach) Maxa Allegriego w rozgrywkach ligowych:
1) JUVENTUS 2014/2015
Bilans po pięciu ligowych meczach: 15 punktów (scudetto na koniec sezonu)
1) JUVENTUS 2017/2018
Bilans po pięciu ligowych meczach: 15 punktów (scudetto na koniec sezonu)
1) JUVENTUS 2018/2019
Bilans po pięciu ligowych meczach: 15 punktów (scudetto na koniec sezonu)
4) MILAN 2025/2026
Bilans po pięciu ligowych meczach: 12 punktów
4) JUVENTUS 2016/2017
Bilans po pięciu ligowych meczach: 12 punktów (scudetto na koniec sezonu)
6) JUVENTUS 2023/2024
Bilans po pięciu ligowych meczach: 10 punktów
Porażka z Cremonese ma w tym przypadku małe znaczenie.
Owszem, Allegri domagał się wtedy wzmocnień, ale Rabiot nam odmówił w pierwszej fazie rozmów, chcąc walczyć i skupić się w OM.
Dopiero ta bójka w szatni z kolegą po meczu z Rennes, i jej konsekwencje otworzyło nam możliwość ściągnięcia Adriana.
Na papierze niektóre z tych nazwisk fajne (Tevez, Dybala) ale to kogo miał do tego jednego nazwiska to była porażka.
Przecież dopiero w ostatnim sezonie miał Ronaldo, Dybalę, Mandżu, Bernardeschiego i Keana - i to nawet wtedy nie wyglądało tak dobrze jak u nas.
Nie dziwię się zatem, że gra do przodu wygląda lepiej niż w Juve - bo ma kim grać. Pytanie tylko czy nawykowa calma i corto muso nie będzie kastrować ich im dalej będzie w sezon.
Można już marzyć o tytule w tym sezonie czy jeszcze możemy sobie włożyć kij w szprychy i sie wypier... z wyścigu?
Dla Rabiota również. Pomniejszą już dla KDW.
Za kilka tygodni powrót Piolego na San Siro. O ile Padre doczeka tego zaszczytu.
Ten sezon jest inny niż wszystkie w wykonaniu Milanu, i cieszy mnie to niesamowicie :)