Z powodu czerwonej kartki otrzymanej w meczu z Napoli, Pervis Estupiñán zostanie zawieszony na jedno spotkanie i w związku z tym nie będzie dostępny dla Massimiliano Allegriego na mecz Juventus – Milan, który zostanie rozegrany w najbliższą niedzielę. Jego miejsce na lewej flance zajmie Davide Bartesaghi, który tym samym rozegra swój pierwszy mecz w podstawowym składzie w tym sezonie ligowym (wcześniej wystąpił od pierwszej minuty w Pucharze Włoch przeciwko Lecce).

Jednak zawsze mój główny zarzut do Bartesaghiego to brak dynamiki i ogólnie szeroko rozumianej, boiskowej przebojowości.
Z kolei Estupinan ma przebojowość, ale jest strasznie elektryczny.
No to zobaczymy.
Czy Bartesaghi jest jednoznacznie niegorszy od Estupiniana? Raczej nie.
Natomiast ten chłopak w pierwszym zespole bywa w zasadzie od ile? dwóch lat? Jak wchodzi to w sumie jest ok. To nie jest już pierwszy lepszy żółtodziób i raczej nie trzeba się martwić, ze nagle pół zespołu trzeba będzie wyznaczyć do asekurowania naszej lewej flanki w defensywie.
I jeszcze ta mityczna i odwieczna weryfikacja...
Na dodatek może Kosowianina zmienić równie szybki i sprytny Conceisao ze świeżymi siłami.
Zaś Bartesaghi nie ma zamiennika
Może Allegri wpuści Ricciego, który będzie często-gęsto wspomagał lewą flankę?
Nawet kosztem fizycznego Fofany.
Ricci, Rabiot, Modrić. Tak bym to widział.
I liczyć na to, że Thuram i Yldiz będą mieć słabszy dzień.