Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?



Pojedynek pierwszego z ostatnim

23 października 2025, 19:12, Redakcja Aktualności
Pojedynek pierwszego z ostatnim

W piątkowy wieczór na San Siro Milan podejmie beniaminka Pisę. Obie drużyny nie spotkały się ze sobą w najwyższej klasie rozgrywkowej we Włoszech od bardzo dawna. Ostatni raz miało to miejsce dokładnie 14 kwietnia 1991 roku, kiedy Rossoneri pod wodzą Arrigo Sacchiego wygrali na wyjeździe z ekipą Torri 1:0 (po golu Paolo Maldiniego). Natomiast ostatnie spotkanie na San Siro zostało rozegrane 23 stycznia 1991 roku (1:0 po bramce Daniele Massaro).

Milan chce powiększyć swoją przewagę na szczycie tabeli Serie A. Drużyna prowadzona przez Massimiliano Allegriego jest niepokonana od siedmiu spotkań we wszystkich rozgrywkach i po pełnym determinacji powrocie do gry w niedzielnym meczu z Fiorentiną, ma obecnie na koncie 16 punktów. Gospodarze przegrywali godzinę po rozpoczęciu spotkania, lecz Rafael Leão stanął na wysokości zadania i odwrócił wynik na 2:1. Co ciekawe, jego pierwsze trafienie zakończyło trwającą 17 miesięcy serię bez gola na San Siro w Serie A.

Nieobciążony obowiązkami w europejskich pucharach trener Massimiliano Allegri znakomicie rozpoczął swoją drugą kadencję w Milanie i już musi studzić rozmowy o walce o scudetto. Z Rafaelem Leão w pełni formy oraz Luką Modriciem dyrygującym środkiem pola, kibice Rossonerich mogą mieć jednak inne zdanie i dlatego w piątek oczekują czwartego z rzędu zwycięstwa u siebie. Po pokonaniu Bologny, Napoli i Fiorentiny – mimo długiej listy kontuzji – Milan jest zdecydowanym faworytem starcia z beniaminkiem.

Historia również sprzyja gospodarzom: Pisa mierzyła się z Milanem 12 razy w najwyższej klasie rozgrywkowej, przegrywając 10 spotkań i remisując tylko 2. Co więcej, Toskańczycy aż dziewięciokrotnie nie zdołali w tych meczach zdobyć nawet gola. Pisa ma obecnie na koncie zaledwie 3 gole i 3 punkty (to najgorszy start w historii ich występów w Serie A) i wciąż czeka na pierwsze ligowe zwycięstwo po tegorocznym awansie.

Podopieczni Alberto Gilardino zachowali co prawda czyste konto w ostatnim meczu, lecz nie zdołali pokonać na własnym boisku prawdopodobnego rywala w walce o utrzymanie (Hellasu Werona). Rozczarowujący remis 0:0 pozostawił ich na dnie tabeli, z równą liczbą punktów co Genoa i dawny rywal Fiorentina. Ponieważ Nerazzurri stracili osiem goli i przegrali dwa z trzech pierwszych meczów wyjazdowych, przerwanie fatalnej passy na San Siro będzie dla nich bardzo trudnym zadaniem.

Choć Milan prowadzi w Serie A, lista nieobecnych wciąż jest długa i ogranicza pole manewru Allegriego. Christian Pulisic, Adrien Rabiot, Pervis Estupiñán i Ardon Jashari są kontuzjowani, a Ruben Loftus-Cheek nadal zmaga się z urazem mięśniowym i trenuje indywidualnie. Lepsze wieści dotyczą Christophera Nkunku, który jest gotowy do gry po tym, jak z powodu urazu palca u stopy (doznanego podczas gry w reprezentacji Francji) opuścił mecz z Fiorentiną. Francuz może pojawić się na boisku z ławki, podczas gdy Rafael Leão i Santiago Gimenez mają rozpocząć mecz w ataku.

Tymczasem Pisa może znów skorzystać z Idrissy Toure, który pauzował za kartki (powinien wrócić na prawą stronę boiska). Nieobecni z powodu kontuzji to ponownie Calvin Stengs, Tomas Esteves i Mateus Lusuardi. Dotychczas były napastnik Milanu, Gilardino, konsekwentnie stawiał na nieskuteczny duet M'Bala Nzola – Stefano Moreo, ale w piątkowym meczu może dojść do pewnej zmiany i u boku reprezentanta Angoli od pierwszej minuty zagra Mattéo Tramoni.


Daj się zaprosić na Serie A w BETFAN i odbierz pakiet powitalny do 600 zł bonusu rejestrując się z kodem MILAN klikając TUTAJ lub w baner!

Mecz 8. kolejki Serie A pomiędzy Milanem a Pisą rozpocznie się w piątek, 24 października o godzinie 20:45 na San Siro. Sędzią głównym tego spotkania będzie Luca Zufferli z Udine. Transmisja spotkania w Eleven Sports 2.

PRZEWIDYWANE SKŁADY:

AC MILAN (3-5-2): Maignan – De Winter, Gabbia, Pavlović, Saelemaekers, Fofana, Modrić, Ricci, Bartesaghi, Gimenez, Leão.

PISA SC (3-5-2): Semper – Canestrelli, Albiol, Caracciolo, Touré, Vural, Aebischer, Marin, Angori, Tramoni, Nzola.


R E K L A M A





13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
mufi
24 października 2025, 18:18
Arrigo Sacchiego wygrali na wyjeździe z ekipą Torri 1:0 (po golu Paolo Maldiniego). Natomiast ostatnie spotkanie na San Siro zostało rozegrane 23 stycznia 1991 roku (1:0 po bramce Daniele Massaro).

i człowiek wie, że już mu bliżej do dołu niż do góry :)

FORZA :)
0
brezdi18
brezdi18
24 października 2025, 17:52
Na tej stronie już nawet reklamy maja swoje reklamy. Nie wiem czy znam jakąkolwiek bardziej zasyfiałą reklamami stronę
1
ósmy
24 października 2025, 18:05
Z drugiej strony widziałeś może promocję na brazylijskie figi firmy Alles po 78, 85 PLN?
Prezent na święta jak znalazł.
1
boguc69
boguc69
24 października 2025, 18:52
w dobie wszelkiego rodzaju adblocków mieć taki problem... 2 przeglądarki na kompie, 2 w telefonie i nawet jednej wyskakującej znienacka reklamy na tej stronie
0
ósmy
24 października 2025, 17:27
A gdzie stary znajomy Maxa, pan Cuadrado?
Ławka czy kontuzja?
0
boguc69
boguc69
24 października 2025, 14:40
"Historia również sprzyja gospodarzom: Pisa mierzyła się z Milanem 12 razy w najwyższej klasie rozgrywkowej, przegrywając 10 spotkań i remisując tylko 2. Co więcej, Toskańczycy aż dziewięciokrotnie nie zdołali w tych meczach zdobyć nawet gola"

nie ma takiej serii, której Milan nie jest w stanie zakończyć... oby tylko nie dziś
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
24 października 2025, 14:29
Z mojego punktu widzenia zero obaw, dziś pewna wygrana, oby bez urazów i czerwonych kartek, gdzie Rzym, a gdzie Krym? Szacunek szacunkiem, niech on wyraża się w szczerym i bezpośrednim postawieniu sprawy. Milan ten mecz nie ma prawa niewygrać, nie ma takiej siły na Ziemi żeby ta Pisa była w stanie przeciwstawić się temu Milanowi, tutaj jedyne pytanie jest takie: czy to będzie śiniobicie czy zwykła przemoc na slabszym czy minimalistyczna wygrana w stylu Maxa? Bo że wygrana będzie, to nie mam wątpliwości, jedynie błąd w Matrixie (nie mylić z Matizem) może tak zakrzywić rzeczywistość żeby Pisa wróciła z punktami.
2
Gattuso28
24 października 2025, 17:59
Wczoraj Lech doświadczył błędu w matrixie.Forza Milan!
2
boguc69
boguc69
24 października 2025, 18:50
wczoraj Lech to przebił nawet Legię z Dudelange, zaliczył największą wtopę w historii polskich pucharów
0
Gattuso28
25 października 2025, 09:00
hyh...
0
Von Strauss
Von Strauss
24 października 2025, 13:30
Kurde, dobrze, że spojrzałem, że mecz 24.10 (dziś) a nie jutro xd bo znowu bym wszedł w trakcie xD
2
ILikeRisk
ILikeRisk
24 października 2025, 07:42
Ohhh ale mi sie marzy taki hattrick Gimeneza :D
2
Michał92
Michał92
23 października 2025, 21:40
Panowie dajcie odpocząć na spokojnie w weekend, jutro tylko pewna wygrana, ale najbardziej boję się takich spotkań właśnie xd.
2









PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI