Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?



Allegri: "Przez pierwsze 35 minut Roma zdecydowanie zasługiwała na prowadzenie, potem nie miała już czystych, klarownych okazji"

3 listopada 2025, 00:10, Redakcja Aktualności
Allegri:

Po zakończeniu niedzielnego meczu Milan – Roma w konferencji prasowej wziął udział trener Massimiliano Allegri. Oto co miał do powiedzenia szkoleniowiec drużyny Rossonerich.

Po objęciu prowadzenia mogliście zamknąć mecz, była też widoczna duża solidność. Teraz nawet Rafa Leão potrafi przekazać to poczucie poświęcenia, które ma cała drużyna. Dziś zespół zagrał jak prawdziwa drużyna:
"Przez pierwsze 35 minut Roma zdecydowanie zasługiwała na prowadzenie. Nie potrafiliśmy grać i popełnialiśmy wszystkie możliwe błędy techniczne. Byliśmy pod dużą presją, moim zdaniem trzeba było cofnąć De Wintera lub Bartesaghiego, żeby zmusić rywali do większego wysiłku przy pressingu. Tak się jednak nie stało. Potem, gdy objęliśmy prowadzenie, lepiej ustawiliśmy się w fazie defensywnej. W drugiej połowie wyszliśmy na boisko bardzo dobrze, mieliśmy okazje, żeby podwyższyć wynik, ale się nie udało. Potem oczywiście trzeba było się bronić i w polu karnym broniliśmy się całkiem dobrze: poza pierwszymi 35 minutami Roma nie miała już czystych, klarownych okazji".

Milan często źle rozpoczyna mecze. Dziś, w przeciwieństwie do innych spotkań, objęliście prowadzenie i drużyna chciała strzelić kolejnego gola. Co zabierzesz ze sobą z tego wieczoru?
"Dziś na początku mieliśmy trudności, ponieważ Roma mocno nas naciskała. W innych meczach dobrze zaczynaliśmy, a słabiej graliśmy po przerwie. Paradoksalnie dziś w drugiej połowie poprosiłem chłopaków, by dalej wywierali presję. Ustawiliśmy się z czterema pomocnikami, szerzej rozciągnęliśmy grę i dzięki temu mogliśmy naciskać wyżej. Podnosząc Saelemaekersa i rozszerzając Ricciego, byliśmy już blisko ich środkowych pomocników, którzy się otwierali. To są etapy rozwoju drużyny, która musi poprawić pewność siebie poprzez takie mecze. Grać na San Siro nie jest łatwo: w ostatnich 3–4 meczach, przy braku Pulisica, Rabiota i dziś Tomoriego, mogliśmy zobaczyć kilku piłkarzy z małym doświadczeniem na tym stadionie, a poradzili sobie bardzo dobrze. Bartesaghi przez pierwsze 30 minut grał słabo, podobnie jak De Winter, który zagrywał wszystkie piłki do tyłu, bo miał rywala za plecami. Potem jednak Bartesaghi rozegrał bardzo dobry mecz przez kolejne 60 minut. Trzeba od tego zacząć. W tych pierwszych 35 minutach mogliśmy zagrać lepiej i tak właśnie zrobiliśmy".

Co sądzisz o parze napastników Nkunku – Leão?
"Jeśli chodzi o Rafę, zagrał dobrze, podobnie jak Nkunku. Jeśli mamy zawodników o takich cechach, trzeba odpowiednio ustawić zespół w ofensywie. Chris to znakomity piłkarz. Jest niewielki, ale wygrał wiele pojedynków główkowych i dobrze utrzymywał się przy piłce. Może się tylko rozwijać. Prowadziłem wiele drużyn z klasycznym napastnikiem i wiele bez niego, najważniejsze to odpowiednio obsadzić pole karne. Fofana mógł zdobyć bramki, ale się nie udało, dojdziemy do tego. Nawet bez klasycznego napastnika w jakiś sposób to pole karne zapełnimy".

Wspomnienie o Galeone (Giovanni Galeone zmarł w wieku 84 lat w szpitalu w Udine. To były trener Udinese, Pescary, Perugii i Napoli):
"To dla mnie smutny dzień – odszedł trener, z którym łączyły mnie więzi także ludzkie, po 35 latach znajomości. W 1991 roku przeszedłem z drużyny Pavia do Pescary. Oni wzięli Massarę, a w pakiecie dorzucili mnie. Po pół godzinie od przyjazdu zrozumiałem, że to inny świat. Powiedzieli mi, że nie mogę grać jako trequartista, tylko muszę być mezzalą. I tak zaczęła się moja skromna kariera piłkarska. Nauczył mnie bardzo wiele, mimo że sam był świetnym napastnikiem, wszystkie zasady gry defensywnej poznałem właśnie od niego".


R E K L A M A





19 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
banan1899
banan1899
3 listopada 2025, 21:04
Wczoraj na ławie był Jashari, czekam aż potwierdzi swoją wartość.
0
Milpool
Milpool
3 listopada 2025, 08:07
Fofana to jest jakiś dramat. Co chłop odwala co mecz to jakiś nieśmieszny żart. Miał być drugi Kessie, pamiętam jak tutaj się cieszyli z tego transferu. Dla mnie to najbardziej nieudany transfer ostatnich lat. Ujemna inteligencja boiskowa i prawie nam zawalił mecz. To nie pierwszy raz. Maxiu proszę nie wystawiaj już tego kasztana.
8
Tzeentch3
Tzeentch3
3 listopada 2025, 08:49
"najbardziej nieudany transfer ostatnich lat" - krótka pamięć. Fofana przyszedł sezon temu i z całego dramatycznego 24/25 przez pierwszą część sezonu tylko środek pola można było chwalić z nim w składzie (im dalej w las tym wszyscy wyglądali tragicznie). Jeszcze miał 9 asyst we wszystkich rozgrywkach. Jeszcze go Allegri ogarnie.
8
acmti__
acmti__
3 listopada 2025, 09:14
Nie przesadzajmy, może Fofana jakimś wirtuozem nie jest i wczoraj miał kilka kluczowych, złych zagrań, ale w całym rozrachunku to solidny fizol, który wprowadza do drugiej linii sporo dobrego pod kątem fizyczności.
Wczorajszy mecz do zapomnienia w jego wykonaniu, najsłabszy od dawna, ale ogólnie start sezonu ma całkiem przyzwoity.
8
MilanHomer
MilanHomer
3 listopada 2025, 09:30
U Fofany problem taki, że mu odcina prąd i nie chodzi tylko o złe zagrania, czy jakieś ostre faule, ale ogólnie brak krycia, złe powroty itd., wówczas biega jakby grał w ciuciubabkę.
Pamiętam ten sławetny powrót, gdzie dobiegł do atakującego i.... stanął, a tamten pobiegł dalej.
To jeszcze za Fąsi było.

Wczoraj faul na linii 16 metra na pomarańczową kartkę, sekundę później karny, a mając pomarańczową kartkę, dalej robił faule, mógł spokojnie skończyć szybciej.

Poza tymi odłączeniami układu nerwowego, potrafi grać jak dobrej jakości box to box.

Tomori ma podobnie, też mu odłącza myślenie i robi babole. W tym sezonie też je popełnia, mimo że ogólnie jest lepszy niż za Portugali, ale to też zasługa Maxa i innego ustawienia, które kryje jego braki.
2
karp_fso
karp_fso
3 listopada 2025, 10:05
Problem Fofany jest taki, że wygląda jakby zapomniał, jak się gra w piłkę i poza byciem fizolem niewiele robi.
Tak, jak rok temu przychodził, to wyglądał nieźle, ale on już zaliczył regres - do tego ma problemy z celnością - nie tylko strzałów, ale i podań, oraz wejść XD. U Maxa póki co progresu nie zaliczył.

Niestety nie wierzę w jego ogarnięcie, tutaj jest potrzebny jest po prostu inny piłkarz.
1
Przemek1899ACM
3 listopada 2025, 08:03
Wszytko fajnie Panie trenerze, ale koledze Foffanie, to się chyba przyda trochę głowę ostudzić na ławce z Parmą
6
Gol
Gol
3 listopada 2025, 07:37
Milan źle rozpoczyna mecze? Kurde, miałem wrażenie że właśnie często wcześnie strzelamy gola, a dopiero potem oddajemy pole rywalowi.
5
Von Strauss
Von Strauss
3 listopada 2025, 10:05
Może to spostrzeżenie z punktu widzenia odwiecznej taktyki Allegriego - 0:0 do 80 minuty i gol na 1:0 w ostatnich 10, żeby przeciwnik nie zdążył odrobić xD
1
ósmy
3 listopada 2025, 07:33
Ten Nkunku jest tragiczny. Przez pierwsze 20 minut w ogóle nie dotknął piłki.
Piłka spada mu pod nogi, odbij się od słupka- Chlopak zaskoczony.
Ile my za niego zapłaciliśmy?
Trzeba było zostawić Jovicia. On przynajmniej miał nosa do takich sytuacji.
0
Tzeentch3
Tzeentch3
3 listopada 2025, 08:46
"Piłka spada mu pod nogi," - ona chyba odbiła się od brzucha, a nie spadła pod nogi, więc nie miał co z tego zrobić w tej pozycji.
3
MilanHomer
MilanHomer
3 listopada 2025, 09:23
Zamiast Jovićia, zostawiłbym Colombo, czy Camardę.
Przynajmniej wychowanek, a różnicy żadnej, no może Italiano by się rozwinęli ewentualnie.
0
Orzelek79
Orzelek79
3 listopada 2025, 05:59
Bura dla pana za zmiany, w szczególności za jej brak . Fofana za popisy w pierwszej połowie już nie powinien wychodzić na drugą . To jak pięknie pracował dla Romy , to poezja. Faul na Pellegrinim z 17 metra było mu za mało więc dorzucił w pakiecie karnego. W pierwszej też faulował na 18-20 metrze ale Roma rozegrała to fatalnie. Patelnia od Bartesaghiego zmarnowana. Chyba jedyny zawodnik w Milanie który płakał ze złości po spotkaniu.
2
Jaca23
Jaca23
3 listopada 2025, 11:11
Zdecydowanie nie powinien wychodzić w pierwszym składzie na Romę. Przydałaby mu się ławeczka.
0
Orzelek79
Orzelek79
3 listopada 2025, 05:29
Z czołówką bardzo ładnie punktujemy, i właśnie takie wyniki pozwalają nam utrzymać się w ścisłym czubie.
2
Conceição
3 listopada 2025, 00:58
Dobrze że Puli wraca na Parmę
1
WeahYeah
WeahYeah
3 listopada 2025, 00:54
Tu chyba kolejny wynik ponad stan kadrowy .. czasem wygląda na frustrata, ale pewnie by z chęcią wbiegł na boisko.. do Carlo i Pepa troszkę brakuje.. ale czyta grę i dobre zasadzki robi
1
szyka
szyka
3 listopada 2025, 00:39
Brawo Maksiu
Wreszcie mamy druzyne zjednoczona, walczącą, ta sportowq złość saelemakersa w pojedynkach z wesleyem, pieknie, prawdziwy żołnierz Maxa
1
oikonip
oikonip
3 listopada 2025, 00:36
Forza Max!
1









PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI