Tijjani Reijnders został sprzedany przez Milan do Manchesteru City 11 czerwca 2025 roku za kwotę 54,87 mln euro (kwota bazowa) – wynika z oficjalnych danych przedstawionych w sprawozdaniu finansowym klubu. Wartość rezydualna Holendra wynosiła 12,97 mln euro. Zysk kapitałowy uzyskany przez Milan wyniósł zatem 41,89 mln euro. Do kwoty bazowej należy oczywiście doliczyć kwoty bonusów ustalonych w kontrakcie (maksymalnie 14 mln euro rozłożone do 2030 roku).

63 mln uważam że to dobra kwota aczkolwiek Porto sprzedałoby Holendra za co najmniej 70+10 bonusów.
Dzięki z góry.
Dopiszę od siebie, że są tam zapisy o przedłużeniu kontraktu o rok, dwa i jakiś na podobę.
Zapytam, czy uważasz że zapisy te będą się wykluczać, czy jak przedłuży o 2 lata, to z automatu dwie premie zaliczy?
Porównując z 10 mln na duet Rabiot-Modrić, te 67 mln wygląda...no nie wygląda :)
ja gram od zawsze "na komentarzu" - pierwszy CM, którego dorwałem był bez 2D i tak mi do dziś zostało
Włączam kropki jak mam ważny mecz, żeby lepiej kontrolować przebieg spotkania, bo oceny są wystawiane z dupy, podobnie jak w realu, gdzie ostatnio Gabbii obniżyli notę za "błąd" przy golu.
Suso był niezwykle kreatywny i wypracowywał akcje swoim kolegom niezwykle często. Robben był trochę bardziej solistą, ale robił to jak należy i dowoził co trzeba.
Co ma wspólnego z Yamalem i jakimkolwiek syndromem?
Milan grał głównie na Suso, bo on jedyny umiał coś wtedy wykreować. Proste. Na drugim skrzydle biegał Borini, a w pomocy Hakan zajmował się problemami swojej żony zamiast grać jak nalezy.
Wspomniani gracze wyrabiali 200 % normy i nie powinni być za to wspominani w negatywnym kontekście. Nie ich wina, że gra opierała się na nich, a nie całego zespołu.
Nieumiejętność przedłużenia z nim umowy , gdy tak mało brakowało to duża wtopa Maldiniego.
A gadanie o jego łóżkowych sprawach w negatywnym kontekście to chyba leczenie kompleksów.
Przebaczenie żonie zdrady to mega high level.
Ja bym rady raczej nie dał, on dał.
To walka o rodzinę do końca. Walka która nie zawsze jest skuteczna. Ale może spróbować warto.
Ja nie wiem jak z mega pozytywnej cechy można ulepić gówno by później nim kogoś usmarować.
"walka o rodzine" xDDDD Gość żonę publicznie od kuref wysmarował. Co ty pieprzysz typie. On dopiero zaczął grać za Pioliego.
Widzę że lubisz żeglować pod wiatr.
Cieszymy się, że wreszcie Ci się udało :)
I baba mi po pijaku nie włazi pisać bzdur o pieczących dupach o Furlaniego xD
A co z albinosami.?
Czy wg. Ciebie taki "Pan Mleczko" czy "Pan Wata cukrowa" jest lepszym piłkarzem niż klasyczny fałszywy białas jak Ty i ja.?
https://www.transfermarkt.pl/serie-a/transferrekorde/wettbewerb/IT1