20-letni wychowanek Milanu Lorenzo Torriani udzielił wywiadu na łamach Sky Sport 24. Oto co miał do powiedzenia rezerwowy golkiper Rossonerich.

Marzysz o derbach? "Z pewnością, dla mnie – wychowanka Milanu, którzy przeszedł przez wszystkie szczeble młodzieżowych drużyn, jednym z największych marzeń jest zagrać w derbach".

Pamiętasz jakieś derby z przeszłości? "Mam mgliste wspomnienia, byłem naprawdę mały. Były jednak charakterystyczne spotkania, jak te z zeszłego roku. Zasiadłem wówczas nawet na ławce. To było emocjonujące".

O Maignanie: "To świetny bramkarz, ale przede wszystkim jest człowiekiem: to wielki profesjonalista, pierwszy przychodzi i ostatni wychodzi. Ma ogromne skupienie na swoich celach, pomaga mi być bardziej regularnym na treningach".

Kto jest twoim bramkarskim wzorem? "Powiedziałbym Courtois, robi niesamowite rzeczy w Realu Madryt. Z czasem bardzo się poprawił".

Twój debiut w Lidze Mistrzów przeciwko Liverpoolowi – jakie emocje ci towarzyszyły? "Końcowy uścisk z Alissonem... Wszedłem na boisko i od razu straciłem bramkę. Pocieszył mnie, to było wzruszające. Zawsze oglądałem go w telewizji, zobaczyć go z bliska było fantastyczne".