Zapowiada sie nudny mecz. Byle 3 punkty zgarnąć.
Wczorajszy mecz Romy z Violą wspaniałe widowisko, szybki mecz, mnóstwo sytuacji, dzisiaj będzie ubogo w gole.
Właśnie, Pazzini u nas to raczej nie jest od strzelania goli, tylko od zastawiania się, wymuszania fauli, schodzenia do środka i robienia miejsca dla bocznych napastników - a z tych założeń wywiązuje się poprawnie.
W drugiej połowie wejdzie pewnie Bojan - bo gdy gracze Torino opadną z sił, przyda się ktoś dynamiczny. A że Urby gra od początku, zostaje tylko Bojan - musiał więc zacząć na ławce.