Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?



"Proszę, podpisz" – apel Gabbi do Maignana w mediach społecznościowych

30 listopada 2025, 14:22, Redakcja Aktualności

Temat ten jest skazany na to, by z upływem tygodni stawać się coraz gorętszy i bardziej aktualny, zwłaszcza w świetle występów Maignana, który na boisku serwuje jedną perłę za drugą. Kontrakt Mike'a to drażliwa kwestia, którą Milan próbuje rozwiązać bezskutecznie. I tak na pomoc klubowi Rossonerich przychodzą również koledzy Francuza. Dzień po zwycięstwie nad Lazio publicznie zabrał głos, zwracając się bezpośrednio do Mike'a, Matteo Gabbia. Nie byle kto, lecz jeden z młodych "senatorów" szatni, który w tym sezonie już nie raz dał dowód wielkiej mądrości i dojrzałości.

Po meczu Matteo opublikował na Instagramie: "Dzięki San Siro. Jesteście wyjątkowi, Forza Milan! Świetne zwycięstwo, chłopaki" – klasyczny pomeczowy komunikat, na który odpowiedziało kilku kolegów z drużyny. Wśród nich Maignan, który użył dwa razy emotikony mózgu, jakby chciał powiedzieć: trzy punkty zdobyte dzięki głowie. Wtedy Gabbia odpowiedział mu krótko i bezpośrednio, używając słów "Proszę" oraz ikony długopisu. Proszę, Mike, podpisz (kontrakt). Jasniej się nie da!

Pozostaje teraz zrozumieć, czy apel kolegi (opatrzony setkami polubień) przyniesie efekt. Przed meczem z Lazio podsumowania sytuacji dokonał dyrektor sportowy Tare: "Mike ma się dobrze, dokładnie tak, jak przewidywaliśmy. Rozgrywa świetny sezon. Na początku rozgrywek zawarliśmy między sobą pakt, idziemy naprzód bez wywierania na siebie presji. Rozmawiamy spokojnie, dziś skupiamy się na meczu, a potem zobaczymy, jak potoczą się sprawy".

Niepewność dotycząca przedłużenia kontraktu powraca wraz ze zbliżaniem się stycznia, miesiąca, w którym Maignan będzie mógł formalnie negocjować z dowolnym klubem w sprawie transferu jako wolny zawodnik. Chelsea pozostaje głównym kandydatem do jego pozyskania: londyński klub – jak wielokrotnie podawano – miał go praktycznie zabezpieczonego latem 2025 roku, po czym wyhamował, gdy Milan zdecydował, że go nie sprzeda. Bardziej w cieniu, ale wciąż obecny, jest Juventus, który monitoruje rozwój sytuacji i jest gotowy wkroczyć, jeśli bramkarz faktycznie pod koniec czerwca 2026 roku będzie miał swoją kartę w ręku.


R E K L A M A





21 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Trefniś
Trefniś
1 grudnia 2025, 10:39
Kiedyś też kolega mnie prosił bym został, ale że szef był kawałem Hakana to nie było szans :))))
0
sharakmilanista
sharakmilanista
1 grudnia 2025, 10:28
tak w ogóle to Chelsea ma już teraz świetnego bramkarza
0
GWIDON1979
GWIDON1979
1 grudnia 2025, 09:04
Za chwilę olimpiada, może podpisze po????
2
szymoninho19
szymoninho19
30 listopada 2025, 21:46
Podobno Ramos się oferuje nam, chciałby zagrać na MŚ
1
mikj
mikj
30 listopada 2025, 22:45
Do tego Silva i chciałbym żeby to był 2015
7
Pablo78
Pablo78
30 listopada 2025, 19:28
Mike musi zostać! Nie chcę oglądać jakiegoś przypadkowego ciamajdaviciusa "bo tani" w składzie. Mike musi dostać sowitą podwyżkę!
4
Pavlović31
Pavlović31
30 listopada 2025, 18:31
Może Tare dogadał się już z MM że podpisze jeśli Milan zakwalifikuje się do pucharów albo wygra scudetto
2
MilanHomer
MilanHomer
30 listopada 2025, 19:38
Niczym Do$$ar z Maldinim :)
6
elszyc22
elszyc22
1 grudnia 2025, 01:42
Może niech podpisze po Mistrzostwach xd
0
cbvirus
cbvirus
30 listopada 2025, 18:18
Fajnie byłoby go jednak zatrzymać, bo oczywiście: bramkarza niby nie jest tak trudno zastąpić, ale prawda jest taka, że czasem idzie popełnić błąd i żeby go odwrócić trzeba potem czekać sezonami vide Juve czy Inter teraz. Z kolei Mike bez problemu znalazłby zatrudnienie w zespołach, w których mógłby walczyć o LM jak Bayern czy Chelsea.
0
Kubolec
30 listopada 2025, 18:02
Czy słyszeliście żeby jakiś manager kiedykolwiek przeprosił pracownika? Te betonowe głowy prędzej doprowadzą do upadku firmy niż przyznają się do błędu...
2
LaMancha 98
LaMancha 98
30 listopada 2025, 19:06
A za co mają go przepraszać xd
Bądźmy też obiektywni, Maignan przez ostatnie 2 sezony nie grał jak lider drużyny czy zawodnik który może dostać kontrakt na 5 baniek na sezon.
Co by też nie mówić bramkarz to pozycja na boisku która można najłatwiej zastąpić (Maignana też zastąpił Dolara i w sumie nikt po Włochu nie plakał) ja wciąż jestem za zostaniem Maignana ale jeżeli odrzuciłby propozycje kontraktu na poziomie około 4.5 miliona na sezon to bym to odpuścił (zresztą Mike może też chce spróbować gry w innej lidze czy w innym klubie) i skupił się na kupieniu zastępcy, chociażby Caprile z Cagliari
6
kamilus
kamilus
30 listopada 2025, 20:39
"Czy słyszeliście żeby jakiś manager kiedykolwiek przeprosił pracownika?"

Dlaczego kibice mieliby słyszeć o przeprosinach wewnątrz klubu?
1
mufi
mufi
30 listopada 2025, 16:14
Mati to jest duch Milanu, Luka kibic od dziecka ! bez tożsamości nie da się zbudować czegoś wielkiego ! no i Maksio, który zatęsknił :)
6
Rafalzki
Rafalzki
1 grudnia 2025, 09:40
Tonali też się z klubem utożsamiał i został wypchnięty wręcz na siłę z klubu :P Naszymi największymi niestety wrogami są panowie w garniturkach z kalkulatorkami w zarządzie...
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
30 listopada 2025, 14:51
Gabbia nie zachował się jak kapitan, zachował się jak fan Milanu.
4
kamilus
kamilus
30 listopada 2025, 14:43
Imo jedyna opcja, by MM prolongował kontrakt, to uznanie swojego błędu przez zarząd (oficjalne przeprosiny w stosunku do Francuza) i dorzucenie mu trochę do wcześniej ustalonej pensji (np. 1 mln). Chociaż jeśli Mike jest już dogadany z innym klubem, to i tak istnieje możliwość, że już nie ma żadnej opcji na nową umowę z Milanem.
2
Mirek99999999
Mirek99999999
30 listopada 2025, 15:26
Furlani najpierw musiałby wyhodować sobie jaja, żeby publicznie kogoś przeprosić.
6
kamilus
kamilus
30 listopada 2025, 15:43
Imo nie musiałoby to być zrobione publicznie (bo i po co, skoro "kwas" jest "wewnętrzny"), jedynie na linii MM - zarząd.
4
DragonAC
30 listopada 2025, 14:38
ciezki temat. i wina klubu i wina jego bo broni tragicznie
0
MilanHomer
MilanHomer
30 listopada 2025, 15:07
Jedna literka dużo zmienia :)
bronił*
5









PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI