24 października 2011, 21:09, stasq_acm Główne newsy
R E K L A M A
51 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
FX (ostatnio aktywny: Więcej niż 10 miesięcy temu, 2024-06-11)
25 października 2011, 22:02
Co do tych życzeń, to mógłby się ujawnić ktoś z Milan Club Polonia. Pomógłby na pewno, ma dojścia, adresy itd. Zresztą można i tak na własny koszt spróbować szczęścia i wysyłać pokrzepiające listy na oficjalny adres Milanu.
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
25 października 2011, 21:47
Wyjdziesz z tego Rino! Trzeba tylko walczyć i się nie poddawać tak jak na boisku!
Dramat :/ Oby odzyskał wzrok, a o powrocie do piłki to już drugorzędna sprawa. Niemniej jednak bardzo chciałbym, żeby Gattuso grał dalej, bo on sam też tego chce.
A co do tego pomysłu, to zwracam się tutaj do adminów, aby może zrobili news i tam podali pocztę Gattuso, lub Milanu? Wtedy na pewno dużo osób by napisało takie listy, ja na pewno..
Jak dla mnie to jedna z postaci w która stale przejdzie do historii Milanu. FORZA RINO. Jeden z moich idoli i chyba ulubiony piłkarz Milanu.. Trzymaj się.
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-10-15)
25 października 2011, 14:14
Nieprzyjemna sytuacja. Trzymaj się Rino !
@izzy88
Świetna inicjatywa, ale chyba lepiej ustalić jeden wzór i każdy kto chce, żeby wysłał maila o tej samej treści. W kupie siła ;) Jeden mail utonie na pewno w masie maili na jego skrzynce.
Rino, nie poddawaj się!
Chcę jeszcze widzieć kilka agresywnych wejść w twoim wykonaniu!
A taki na serio .. cóż... wątpię, że Gattuso wróci do pełni zdrowia. To bardzo skomplikowany uraz więc na moje oko nie zobaczymy już Go na boisku w tym sezonie.. a jeśli tak.. pewnie dopiero pod koniec :(
Forza Gattuso!
0
FX (ostatnio aktywny: Więcej niż 10 miesięcy temu, 2024-06-11)
25 października 2011, 11:51
Bardzo współczuję Gennaro. :( Oby jak najszybciej wrócił do zdrowia. Dziwi mnie to, że w tym meczu ( chyba z Lazio bodajże ) trener go wypuścił, skoro w pomeczowych wywiadach Galliani mówił że przed meczem Rino już podwójnie widział. Jest to niesamowicie przykra wiadomość. Po stokroć ZDROWIA Gennaro!!!!
0
KOZIO (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-12-19)
KOZIO (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-12-19)
25 października 2011, 10:13
Naprawdę silny gosc jestem dla niego pełen podziwu ja miałem problem ze słuchem rok temu i byłem w depresji przez 5 miesięcy teraz jest już lepiej ale nie tak jak dawniej ale trzeba życ dalej. Gattuso to wspaniały człowiek i bez względu na wszystko zawsze będę go szanował i podziwiał życzę mu i wszystkim ludziom z podobnymi problemami jak najszybszego powrotu do zdrowia.
POZDRAWIAM.
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 miesięcy temu, 2024-08-18)
25 października 2011, 10:04
Prawdziwy gladiator, zarówno na boisku jak i poza nim. Wracaj szybko do zdrowia. Forza Rino!!!!
0
MetalMachine (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09)
25 października 2011, 08:53
Fatalnie się to czytało. Chyba przez cały ten dzień będę myśleć tylko o tym, co spotkało Gennaro. Ważne, że posiada twardy charakter. Bez tego dawno by rozłożył ręce i zrezygnował z walki. Jest to mój idol, zwłaszcza w względzie zaangażowania. Zawsze grając w nogę, gdy siły już uchodziły myślałem o Rino i to mi znacznie dodawało mocy. Gattuso, jesteśmy z Tobą, wracaj do nas szybko!
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-05-25)
25 października 2011, 08:50
Byłoby to wielką dla mnie przykroscią nie zobaczyć więcej Generała (tak na wlasny użytek nazywamy wspólnie z kolegą moim najblizszym Gattuso od czasu, gdy tafił do ACM) zapieprzającego po boisku jak jedynka bobslejowa. Ale najważniejsze, by chłop wyzdrowiał i mógł cieszyć się normalnym, codziennym zyciem. Jeśli nie będzie w stanie kontynuować piłkarskiej kariery - dostanie jakąś inną funkcję w klubie i będzie działał dla jego dobra.
FORZA RINO!!! Wracaj do zdrowia!
0
doki26 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-06)
25 października 2011, 07:06
Zdrowie jest najwazniejsze, ale chciałbym, aby jeszcze zagrał.
Trudno oglądało się mecze milanu bez niego, ale jeszcze trudniej będzie ogladac z myślą że raczej już nie zagra, bo zawsze myslalem, że wróci za niedlugo :(
FORZA GATTUZO
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
25 października 2011, 00:42
Faktycznie artykuł porusza.
Ja również nie zdawałem sobie sprawy co tam naprawdę dolega Rino i przyznam, że jestem zaskoczony niestety w negatywnym tego słowa znaczeniu. Zawsze podziwiałem Gattuso jego ambicje i temperament. Przykro mi będzie, jeśli Rino już nie wróci do gry w piłkę, ale skoro facet ma już 34 lat na karku i teraz pojawił się taki problem ze zdrowiem trzeba dokonac wyboru mimo, że może byc to ciężkie dla Rino, który za pewne był przekonany, że pogra jeszcze parę lat. Jeśli nie na boisku nasz Gladiator z pewnością będzie wspierał ukochany klub z innego miejsca może nawet w jakimś sztabie trenerskim ;)
Pozostaje życzyc zdrowia dla Gattuso, dodam jeszcze bez żadnego podtekstu, że pasują mu te okularki wygląda jak jakiś profesorek ;)
Poruszające...
Byłeś,jesteś i będziesz wielkim wojownikiem,wielkim mistrzem a teraz można już w pełni stwierdzić że i wielkim człowiekiem.
Rino=Milan,Milan=Gattuso!
P.S: Mam nadzieję,że jego wielkie serce będzie motywacją dla całego zespołu do osiągnięcia sukcesu,który byłby zadedykowany właśnie jemu. Gdyby mógł jeszcze chociaż parę minut zagrać i wznieść jakiekolwiek trofeum...Byłoby to piękne zwieńczenie pięknej kariery Gennaro Gattuso.
Chciałbym być w życiu chociaż w części takim fighterem jak ty Rino...
Muszę przyznać, że mam łzy w oczach. Co piękne w jego wypowiedzi, człowiek myśli o innych biedniejszych od niego, nie każdy tak potrafi.
Zdrowia Gattuso.
Brakuje cie na boisku :(. Jakoś się przyzwyczaiłem że Gattuso zapierniczał po boisku z opaską na ręku. Milan nie może stracic osoby z takim charakterem.
Jak nie wróci jako zawodnik to jako ktoś ze sztabu to wielki charakter i wspaniały człowiek który poświęca się dla zespołu. Trzymam kciuki wracaj szybko :)
0
adi_avanti (ostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-05)
24 października 2011, 22:42
Poruszająca wypowiedź Gattuso.
Miał lepsze i gorsze chwile w Milanie ale w każym momencie jedno było pewne - on i Inzaghi zawsze oddawali klubowi całe serce.
Rumcajs - waleczne serce - dziki dziki dzik :) Cały Gattuso.
Trzymam kciuki.
Szkoda Gatusso mam nadzieje ze wróci
izzy88 dobry pomysł popieram
0
izzy88 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-04-06)
24 października 2011, 22:27
Witam wszystkich. może nie jestem tu 'nowy', ale jak do tej pory nie komentowałem żadnego newsa.
Oczywiście słowa Rino są poruszające i niestety nie są zbyt optymistyczne. Wydaje mi się jednak, że po to są kibice, żeby wierzyć w piłkarzy swojego klubu. W związku z tym mam pewną propozycje, może dobrze by było okazać wsparcie i zmontować jakiś wspólny mail i wysłali na odpowiedni adres(sam nie wiem jeszcze jaki) pod którym podpisali by się wszyscy użytkownicy. Co wy na to?
Ale smutna wiadomość na koniec dnia..... Kurde jestem cały roztrzęsiony. Mam ciarki. To jest straszne. Rino wracaj do zdrowia i zostań kimś w sztabie trenerskim! Musisz wyzdrowieć. FORZA GATTUSO!!!
Nawet nie zdawałem sobie sprawy jak poważny jest ten problem myślałem, że to nic poważnego i że niedługo wróci a tu takie info, trochę jestem zszokowany. Nie dziwię się, że nie myśli o footballu bo jak wiadomo zdrowie jest najważniejsze, oby mu dopisało i mam nadzieję, że jeszcze go zobaczymy na boisku.
0
Cleaver (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-04-06)
24 października 2011, 22:12
Jak mi tego gościa szkoda...
Mam nadzieje, że wróci !
Też sobie nie zdawałem sprawy ,że problem Rino jest aż tak poważny :( chyba tak jak kazdy z całego serca życzę mu powrotu do zdrowia i 3mam kciuki ,żeby jeszcze zagrał .
Jeśli ktoś ma do niego pretensje za to, że wtedy zagrał to go nie rozumiem. Rino dostał szanse i nawet jakby kulał powiedziałby, że to nic i może grać. To piękne co zrobił dla Milanu. Rino wrócisz do grania ! Wszyscy w to wierzymy ! Ale jeśli nie to mam nadzieje, ze będziesz nadal pracował w Milanie.
Pewnie każdy miał pretensje, że Rino wtedy zagrał chociaż widział podwójnie. Ale teraz, znając skalę zagrożenia, raczej nikt mu nie będzie miał tego za złe. Z chęcią zobaczyłbym go jeszcze w czasie meczu, ale obawiam się, że to już raczej koniec. Niech ratuje zdrowie, idzie na operację, a jak zdrowie dopomoże i forma zostanie to może zostanie na przyszły rok.
Już to skomentowałem w innym miejscu, a tu się pojawia nowy, znacznie mniej optymistyczny wątek.
Wypowiedź Tavany można interpretować tak, że to powinien być guz i choć na razie go nie znaleźli, to jest szansa i w sumie chyba na to liczą, że do 4 miesięcy jednak się gdzieś pokaże.
Guz, to nigdy nie są jaja. Sam miałem niegroźnie wyglądającą narośl na twarzy, a jak się skonsultowałem z onkologiem (lekarz rodzinny mnie wysłał), to tak mnie nastraszył, że przez 3 tygodnie siedziałem, jak na szpilkach czekając na wyniki wymazu z tego, co z niego zostało po wycięciu.
A facet ma małe dzieci...
Nie zostaje nic, tylko trzymać za chłopa kciuki!
O jasna cholera! Nie zdawałem sobie sprawy co właściwie dolega Gattuso ale jak to przeczytałem to aż mnie ciary po plecach przeszły.
Nie dziwię się Gennaro, że nie myśli o futbolu jeśli nie może normalnie żyć. Z jego wypowiedzi można wywnioskować, że strasznie to przeżywa. Nie może odwieźć dzieci do szkoły - to mnie najbardziej poruszyło. Co ten chłop musi przeżywać w środku. Ależ niesamowicie mi go szkoda.
Mam nadzieję, że Gattuso się nie podda i będzie walczył ze wszystkich sił o swoje zdrowie, życie, karierę. Ze swojej strony życzę Rino dużo dużo szczęścia w walce z chorobą, siły, woli walki, cierpliwości i całkowitego powrotu do zdrowia. Trzymaj się Gladiatorze.
Forza Gattuso!
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
24 października 2011, 21:29
Nie pobierać pensji wtedy, kiedy jest chory i potrzebuje specjalistycznego leczenia? Litości! Toż od tego są kontrakty, żeby w tak trudnej sytuacji nie został sam.
Myślę, że Rino do nas nie wróci... Nie zagra już na poważnie w piłkę. Nawet jak się wyleczy, to może jakiś mecz pożegnalny, ale raczej możemy przestać brać go pod uwagę na przyszłość :( Chociaż oczywiście kibicuję mu, żeby pokonał to i wrócił.
Przykro to sie czyta, jednak wg mnie powinien wyjsc z inicjatywa aby nie pobierac pensji przez ten okres w ktorym jest leczony, albo przynajmniej obnizyc zdecydowanie. Malo kto chyba wierzy ze Rino wroci na boisko, tyle z mojej strony.