w końcu koniec przesadnich sentymentów, po sezonie Ambrosini out, być może Rino ze względu na problemy zdrowotne, co zmusi zarząd do kupna nowych pomocników, piękna sprawa :) jeszcze tylko pozbyć się demona szybkości Seedorfa.
MUCHA_loku,
czy w takim razie klub zmuszał tych piłkarzy do podpisania kontraktów?
Inna sprawa, to jednak kwestia ich zaangażowania.
Jakoś nie przypominam sobie, by Zambrotta miał w ubiegłym sezonie problemy kondycyjne, więc co takiego stało się przez miesiąc urlopu, że nagle nie jest w stanie przebiec 80 metrów w pełnym biegu, by nie dostać kolki? Czy to wina klubu?
Na początku sezonu, gdy wszyscy piłkarze mieli takie problemy można było tak twierdzić, ale teraz?
Podobnie Ambrosini, choć ten miał poważną kontuzję i MilanLab mógł znowu dać ciała z określeniem jego możliwości fizycznych po jej wyleczeniu.
Rino ma nietypową przypadłość (trudno to nazwać kontuzją) o niewiadomym podłożu, ale poza tym prezentował się nieźle.
Van Bommel jest podporą pomocy i na pewno nie gra gorzej, niż 5 lat temu, choć na jego pozycję nowi zawodnicy są, moim zdaniem, najbardziej potrzebni.
Najstarszy w tym gronie Seedorf już od dobrych 3 sezonów nie jest w najlepszej dyspozycji kondycyjnej i szybkościowej (demonem prędkości zresztą nigdy nie był). Jego rola jednak polega na czym innym i mam nadzieję, że nie będzie już musiał nigdy grać tak często, jak przed ostatnią przerwą na reprezentacje.
Sprawdziłem sobie wczoraj i w obecnej kadrze pierwszego zespołu mamy dziewięciu zawodników urodzonych jeszcze w latach '70.
Dwaj z nich, to bramkarze i dwaj grają na stoperze, czyli pozycjach, gdzie 35 lat, to jeszcze nie wiek wykluczający uprawianie zawodowego sportu na najwyższym poziomie, przynajmniej wg mnie. Jeśli mamy więc w Primaverze zawodników rokujących, to niech senatorzy zostaną, a ci młodzi będą stopniowo ich zastępować (oczywiście nic na siłę, bo weterani muszą przede wszystkim prezentować nadal odpowiedni poziom).
Co do pozostałej piątki, to pisałem niedawno, że mam nadzieję, iż zostanie najwyżej jeden i nic się od tego czasu nie zmieniło.
.
Pozdrawiam,
MN
0
MUCHA_loku (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-05)
26 października 2011, 10:14
nie wieszajcie na nim psów, owszem gra jak gra, ale to kapitan i szacunek mu się należy. stara się jak może, a że nie wychodzi to już inna sprawa.
zresztą jeżeli gra słabo, to bardziej wina zarządu, że przedłużyła z nim umowę, bo nie wierzę aby nie przykładał się do treningów, po prostu daje z siebie wszystko ale to oczywiście nie wystarcza,
to nie wina piłkarzy takich jak Ambro, Rino czy Zambrotta, że nie mogą dać zespołowi więcej niż to czynią, to wina klubu, że widząc to przedłuża z nimi kontrakty
Absolutnie zgadzam się z rafalem996 i dalej się tutaj nad Massimo nie zamierzam znęcać, bo byłoby troszkę mocniej z mojej strony. Chwała mu za grę w LM 2006/07, bo bez niego, mimo wszystko, ciężko by było o ostateczny sukces. Moim zdaniem, to właśnie jego najlepszy sezon w Milanie. Wiele więcej dobrego, jeśli o kwestie czysto piłkarskie idzie, poza kilkoma epizodami, nie da się raczej powiedzieć.
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
25 października 2011, 20:33
Podobnie jak Gattuso czy Seedorf po sezonie do widzenia! Mam już dość tej jego amatorskiej gry.
Jestem za odejściem Massimo. Przy całym szacunku dla tego zawodnika, ale gra kiepsko, nic na boisku nie wnosi (nie podważam jego wielkiego autorytetu w szatni) Powinniśmy poszukać godnego następcy. Wspomniany przez krysta De Jong byłby dobry, lubie go, gra ostro, ale jest skuteczny i dokładny. Obi Mikel też byłby świetny, ale to już takie moje pobożne życzenie :p Na pewno nie pogardziłbym Diaby'm, Lass'em czy Thiago Mottą, ale trzeba się liczyć ze sporym wydatkiem..
I dobrze. Chociaż mógł zakończyć karierę u nas. Jeżeli jednak czuje chęć gry to niech to kontynuuje w innym klubie. Już niedługo nie zostanie u nas nikt z tej starej kiedyś świetnej gwardii.
Przyznam szczerze, że się cieszę. Wyjdzie to na dobre i jemu i klubowi. A sam chciałbym ,żeby zakończył karierę w Milanie, ale jeśli chce jeszcze pograć to droga wolna.
W najlepszych czasach - blond buldog który nie dawał żyć gwiazdom przeciwnika, potrafił rozegrać piłkę i siał popłoch u rywali przy rzutach rożnych - a teraz? Snuje się po boisku, najgorsze że wygląda jakby mu się z takim Lecce nie chciało grać:(
Z tym kupowaniem bym nie szalał, są Strasser i Merkel, chłopaki wychowane w Milanello
0
stary_boss (ostatnio aktywny: 4 dni temu, 2025-04-26)
25 października 2011, 17:25
oby to była prawda ale ciekawe kto będzie grał w następnym sezonie w II linii oby nie było przedłużania kontraktów z Mistrzami
Forza Grande Milan
0
Cleaver (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-04-06)
Jezeli Ambro odejdzie + van Bommel ktory tez ma kontrakt tylko do konca sezonu + Gattuso, ktory moze zakonczyc nawet kariere, to bedziemy musieli dokupic defensywnego pomocnika, bo jak na razie na przyszly sezon zostałby nam Nocerino i kontuzjowany Flamini, ktory tez formą nie zachwyca i niewiadomo czy sie z nim Milan nie pozegna.
bardzo lubię Ambro ale coraz młodsi muszą grać on nie gra już tak świetnie myślę że on rino sedorf powinni odejść myślę że to już ich czas do tego bommel i trzeba będzie oglądać się za nową linią pomocy odejscie Pirlo jest tym co zapoczątkować powinno odejsciami kolejnych wielkich piłkarzy po 30-stce
Po dłuższej kontuzji z tamtego sezonu nie może się odnaleźć i najwyzszy czas się z nim pożegnać. Szkoda bo to mój ulubiony piłkarz po odejściu Maldiniego.
Ambro powiedziall kiedyś że jakby miał odchodzić to tylko za granice bo we Włoszec zbyt silnie związany jest z Milanem.
Myślę jednak że bez trudu znalazłby sobie pracodawce w Serie Ana kolejne 2 lata.
Dorzucając jeszcze do tego niepewny powrót Gattuso i już powoli kwestia wygasających kontraktów na przyszły sezon się krystalizuje,
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
25 października 2011, 14:32
Może to będzie brutalne, ale ja jakoś nigdy nie miałem większej sympatii dla Massimo. To taki solidny średniak, przeciętny zawodnik, który miał dużo szczęścia, że grał tyle lat dla tak wspaniałego klubu. Może waleczny, może ambitny, ale nigdy nie był szczególnie wyróżniający się. Prawie każdego z graczy tamtego Milanu można łatwo określić w kilku słowach, każdy ma jakąś unikalną cechę, a Ambro? Wielka pustka. Szanuję jego osiągnięcia, szanuję jego serce do gry i to, co mimo wszystko wraz z Milanem wywalczył, ale nie będzie mi ani trochę żal, kiedy odejdzie, nie uważam też żeby był szczególną ikoną klubu. Chociaż oczywiście ilość występów w czerwono - czarnej koszulce robi wrażenie.
Jeśli odejdą po sezonie Ambrosini, Seedorf, Nesta i pewnie niestety i Gattuso to pewna era się zupełnie skończy, no ale w sumie może to dobrze zrobić przewietrzeniu składu na przyszłość. Z drugiej strony zastąpić ich wszystkich naraz? Ciężki temat, chyba trzeba w zimie już kogoś kupić. Przecież Mark vB tez odejdzie.
Trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny niepokonanym Panie Massimo, mimo całego szacunku, kończ Waść wstydu oszczędź.
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-10-15)
25 października 2011, 14:11
Jak na moje to powinien zakończyć karierę i pozostać związany z Milanem, ewentualnie pograć przez rok w np. Cesenie. Smutna prawda jest taka, że nie nadaje się już do Milanu, szkoda jest rozstawać się z ikoną tego klubu, ale dla wszystkich będzie lepiej jeśli odejdzie.
@Xahir
Średniacy tacy jak Bolton, Blackburn itd pewnie chcieliby Go w swoich szeregach.
Co do tematu, to mam nadzieję, że Ambrosini odejdzie. Szanuję Go za to co zrobił dla klubu, nadal będę pamiętał Go jako wielkiego kapitana, ale na ten czas to On nie nadaje się nawet na ławkę rezerwowych.