Maximilanista Zaklepany jeśli wierzyć LGdS :). Tak Holandia to również świetny kierunek mi osobiście podoba się Lens. Ale my tam rzadko zaglądamy niestety... i nic w tej materii raczej się nie zmieni bo widać, że wolimy utalentowanych grajków z Serieb Saponara Salamon czy podobno Jorginho.

Gandalf Szary: Nawet nie wiedziałem, że zaklepaliśmy pomocnika Hellas Verona. Wiedziałem, że się nim interesujemy, ale przeoczyłem tę, jednak pozytywną, wiadomość. Pozytywną, bo Brazylijczyk to ciekawy gracz - na pewno kreatywny. Czy poradzi sobie na międzynarodowym poziomie to już inna sprawa, ale warto zaryzykować z zakontraktowaniem wyróżniającego się gracza Serie B. Portugalia to rzeczywiście ciekawy kieunek (Moutinho byłby idealnym następcą Pirlo :-). Ale nie stać nas na niego na pewno), choć ostatnio już nie śledzę tak poczynań Bragi (a z lubościa oglądałem ich radosne występy dwa sezony temu). Dodałbym jeszcze holenderski kierunek (ostanio PSV próbował za niewielkie w sumie pieniądze pozyskać Mahera z Alkmaar, ale ci odmówili. Chłopak naprawdę ma papiery na gracza klasy światowej - ale jezeli trafi do Eidhoven, to po 2 latach zapewne będzie wart 3 - 4 razy tyle, co dziś. No i są jeszcze Djuricić czy Classie - też nietuzinkowe talenty...).

biedrus No tak, w pośpiechu chyba pisane więc mogłem lepsze przykłady podać, lecz przesłanie chyba było aż nadmiar oczywiste? ;)

Znaczy chodziło mi oto, że Modric kosztował kupę kasy. ;) sory za drugi koment.

Maximilanista Niby mamy zaklepanego Jorginho ale czy to nie za mało?. Teraz jest ciężko znaleźć jakiegoś kreatywnego pomocnika, który nie kosztuje kupę kasy patrz. Modric. Ja bym poszukał w Portugalii tam jest kilku ciekawych środkowych pomocników za niską cenę mam już kilka typów wszyscy z Bragi :) Mossoro, Viana Amorim Micael. Ale jeśli chodzi o Portugalskie opcje to najlepsi byli by Moutinho albo Manuel Fernandes ale raczej nas na nich nie stać.

Nie widziałem meczu na żywo, a powtórka (znałem wynik) zmęczyła mnie okropnie. Też jestem zdania, że powodów do paniki nie ma. Szkoda tych 2 punktów, ale niebiosom powinniśmy dziękować, że w ostatnich - udanych dla nas - tygodniach nasi rywale gremialnie tracili punkty, co dało nam realne szanse na 3 miejsce w lidze (na drugie ja osobiście nie liczę, choć jest oczywiście możliwe). Mecz z Cagliari pokazał, jak bardzo potrzebujemy wzmocnień w drugiej linii. Deficyt kreatywnych pomocników był bolesnie widoczny, gdy zabrakło Montolivo, który przeca gra równo co prawda, ale na pewno nie olśniewa swoją gra. Jednak absencja Riccardo obniżyła drastycznie poziom naszych akcji konstruktywnych. Constanta też brakowało. W jego wypadku - biję się mocno w piersi. Transfer Gwinejczyka traktowałem bowiem od początku jako pozyskanie kolejnego mało wartościowego zapchajdziury. Tymczasem okazało się, że Allegri (brawo!) ma na niego pomysł, i pomysł ten zawodnik realizuje w 100%. 14 kolejek przed nami (aż czy tylko?), i jeszcze będzie ciekawie :-)

Moim zdaniem to przez złe zestawienie osobowe pomocy wyglądało to tak tragicznie. Jakbyśmy wyszli w takim składzie osobowym Nocerino Muntari Flamini to moim zdaniem nie stracilibyśmy tej 1 bramki bo Ambrosini nie nadążał i często zostawiał ogromną dziurę w środku pola. W dodatku Robinho powinien grać w miejsce Nianga, który jest za młody i za głupi(patrz. doświadczenie) to moim zdaniem również mogłoby zmienić obraz gry nawet w pierwszej połowie... Innym rozwiązaniem mogłoby być 4;2;3;1 z Robinho albo Bojanem na trequ. co również mogłoby się opłacić . Jedno jest pewne bez Montolivo nasza pomoc traci 50% wartości, przynajmniej tak to wyglądało ale grało 3 drwali jakby w miejsce Ambro grał ktoś z 2 Nocerino/Boateng to wyglądało by to dużo lepiej.

Teraz się obijają,a pod koniec będzie gonitwa o punkty.. Z mocnym Cagliari? Przyjdą mecze z Juve, Interem, Lazio, Fiorą, Romą, Napoli, Palermo to wtedy dopiero cięzko będzie. Ale mam nadzieje ze sie zmotywują i dadzą radę;)

Blady19921002 (jeżeli będę się zwracał Blady nie będziesz miał za złe?) Rozumiem, ale nauczyłem się, że gdybanie nic nie da. To jest nasz sport narodowy, co by było gdyby (Kazik na żywo,, plamy na słońcu polecam). Prawda, że lepiej zremisować, tutaj się zgodzę. Niektórzy mówią (z innych stron), że okradli nas z wygranej, nieuznając bramki mario, ale nic w naturze nie ginie, bo my okradliśmy Udine.

fanista92 Jaap Stam przyszedl do nas jak mial 32 lata, Cafu mając 33, Rui Costa 29. Dla nich bardziej pasuje slowo zgrani niz ograni. Ale OK, cos do druzyny wniesli. Kaka z kolei nie przychodzil do nas jako gracz ograny, ale zgoda, gwiazda zostal jak juz mial kilka sezonow za soba. Opieranie gry na Szarym to duzy blad. Faktycznie przydalby sie jakis lider w srodku pola. Kaka nie przyszedl, trzeba liczyc, ze Montolivo sie takim stanie, ale pewnie jeszcze nie w tym sezonie.

Blady Gdyby mama miała fiu**, to by była ojcem. Nie mamy tych trzech punktów i każde spotkanie powinno ukazywać wolę walki, a dobry Milan widziałem tylko w pierwszej połowie w meczu z Udine. Wiadomo, przychodzi okres słabszej formy u Szarego i zespół co? Stoi. Jestem zdania, że Allegri to słaby motywator, jednakże nie można wszystkiego na niego zwalać, gdyż skład jest bardzo okrojony. Na via turatti każdy jest po części winien tego, a nie innego obrazu jakości, rzekłbym braku jakości ze strony Il Diavolo. Nie mogę do teraz zrozumieć dlaczego my na rodzimym podwórku i meczach o pietruszkę gramy bardzo słabo. Bez zaangażowania. Odpowiedź może być prosta, przyzwyczaili się, że ktoś inny wygrywa im mecze. Wymagaliśmy tego od (zacznę od bardziej przyległych nam czasów) Shevchenko cudów, potem od Kaki, przyszedł czas posuchy, ale pojawił się Ibra, teraz wymagamy od 20 latka rzeczy ponad jego możliwościami (na chwile obecną rzecz jasna, bo talent ma wielki, tylko stosuję prymitywne dryblingi i miejmy nadzieję, że z czasem pójdzie po rozum do głowy i spojrzy na nielubianego Cristano Ronaldo). Pojawił się siedemnastolatek na pokładzie, również Allegri i Berlu myślą, że będzie on ratunkiem, a chyba co poniektórzy zapomnieli sytuacje Pato. Wielcy gracze tacy jak Kaka,Cafu, Ruiu Costa, Pippo Staam czy Thiago przychodzili w wieku od 23/24 lata do 27! Ograni gracze, nie wypuszczeni na głęboką wodę jak teraz. Boję się, że Niang i Szary się po prostu przegrzeją na dłuższą metę. Obym się mylił. Proszę zarazem o usunięcie wcześniejszego komentarza, nie wiem dlaczego się pojawił ;/

Fanista92, ja dałem tylko przykłady, że lepiej zremisować mecz niż przegrać...

Blady Gdyby mama miała fiu**, to by była ojcem. Nie mamy tych trzech punktów i każde spotkanie powinno ukazywać wolę walki, a dobry Milan widziałem tylko w pierwszej połowie w meczu z Udine. Wiadomo, przychodzi okres słabszej formy u Szarego i zespół co? Stoi. Jestem zdania, że Allegri to słaby motywator, jednakże nie można wszystkiego na niego zwalać, gdyż skład jest bardzo okrojony. Na via turatti każdy jest po części winien tego, a nie innego obrazu jakości, rzekłbym braku jakości ze strony Il Diavolo. Nie mogę do teraz zrozumieć dlaczego my my na rodzimym podwórku i meczach o pietruszkę gramy bardzo słabo. Bez zaangażowania. Odpowiedź może być prosta, przyzwyczaili się, że ktos inny wygrywa im mecze. Wymagalismy tego od (zacznę

Silnym Cagliari ? To jaki jest Juventus?

No tak najlepiej byłoby gdybyśmy wygrali wszystkie 24 mecze do tej pory. Gdzieś trzeba gubić te punkty i tak mamy świetną serie, także póki co nie ma na co narzekać :)

@blady My tamte mecze powinniśmy wygrać i być teraz na 2 miejscu, ale co będziemy gdybać, dodajmy porażkę z Romą...

Każdy punkcik jest ważny ! :)

Lepszy remis i 1 pkt niż zero. Zresztą wystarczy spojrzeć na chociażby pierwsze mecze w sezonie. Porażka z Sampdorią, Atalantą i Fiorentiną... Jakbyśmy w tych trzech spotkaniach zremisowali, to mielibyśmy trzy punkty więcej i 3 miejsce razem z Lazio...

Tak na prawdę to powinny być to łatwe 3 punkty, no ale cieszmy się z tego co mamy i nie dziwię się, że Allegri tak sobie chwali ten remis.

Marionetka Berlu ,