Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

MILAN W FATALNYM STYLU ODPADA Z LIGI MISTRZÓW !!!

12 marca 2013, 19:59, Szewczenko Główne newsy

R E K L A M A





798 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Leonardo 22
Leonardo 22
14 marca 2013, 21:42
Brawa dla Interu. Szkoda, że nie nie przeszli dalej, ale i tak cieszy mnie dzisiejszy wynik. Nasi przeciwnicy w walce o przyszłoroczną LM zostawili dzisiaj mnóstwo sił, w to zwycięstwo włożyli wszystko co mieli i to po prostu musi się odbić w lidze, być może już w następnej kolejce. 120 minut na najwyższym tempie, na wysokim poziomie z nie byle jakim przeciwnikiem do tego efekt końcowy taki, że odpadają więc psychika zawodników tez jest naruszona .. :P Oby Milan na tym dzisiejszym wyniku Interu skorzystał w lidze :)
0
Gol.
14 marca 2013, 21:39
No i po kuponie -_-
0
WicioACM
14 marca 2013, 21:38
No to Lazio zostało w LE na ten moment i Juventus w LM, nadzieja w nich na punkty do rankingu.
0
Gandalf Szary
14 marca 2013, 21:34
Tak myślałem...
0
WicioACM
14 marca 2013, 21:30
5 minut mają. @Gandalf Szary Nie może być już karnych.
0
dejnio
dejnio
14 marca 2013, 21:28
No to niech strzelą jeszcze jedną. Forza calcio!
0
WicioACM
14 marca 2013, 21:27
5-1 dopiero daje, bo Tottenham strzelił na wyjeździe...
0
Gandalf Szary
14 marca 2013, 21:27
4;1 to karne?
0
dejnio
dejnio
14 marca 2013, 21:26
Brawo Inter, ale 4:1 chyba nie daje awansu?
0
WicioACM
14 marca 2013, 21:25
Cassano co piłeczkę dał :)
0
Gol.
14 marca 2013, 21:24
4-1 :D ! Może im się uda.
0
WicioACM
14 marca 2013, 21:24
4-1 xd
0
Gol.
14 marca 2013, 21:18
Może im się uda..
0
WicioACM
14 marca 2013, 21:16
2 gole w 15 minut, chyba nie możliwe w dogrywce...
0
Kuszu
Kuszu
14 marca 2013, 21:08
Nam właśnie zabrakło tego gola.
0
Gol.
14 marca 2013, 21:05
No i wylądował...
0
WicioACM
14 marca 2013, 21:04
3-1
0
Gol.
14 marca 2013, 21:03
Dobrze że postawiłem na Inter :D Wiara w Serie A może mi dać naprawdę sporą gotówkę.
0
Cactus
Cactus
14 marca 2013, 21:01
Inter mnie zadziwił tą pogonią. Szacunek dla nich.
0
ACGreiff
14 marca 2013, 20:59
bez Bale'a Tottenham nie istnieje :P Falcao + Bale do Bayernu i mamy maszynę do zabijania :D
0
WicioACM
14 marca 2013, 20:50
Inter gratulacje :) Może karne będą?
0
Leonardo 22
Leonardo 22
14 marca 2013, 20:48
Inter robi coś wspaniałego, oby im się udało.
0
FORZA MILAN 99
FORZA MILAN 99
14 marca 2013, 20:47
Mecz Interu przypomina ma Barcelona - Milan. Zmarnowana seta tottenhamu (niang). I odrodzenie drużyny przeciwnej na swoim stadionie.
0
Kuszu
Kuszu
14 marca 2013, 20:41
Ale ładnie Inter odrobił straty z poprzedniego meczu : )
0
Gandalf Szary
14 marca 2013, 20:40
Brawo Inter odrobili straty :).
0
FORZA MILAN 99
FORZA MILAN 99
14 marca 2013, 20:34
3:0 :o
0
Sulley11
14 marca 2013, 20:19
Inter 2-0 :o
0
Maximilanista
Maximilanista
14 marca 2013, 17:20
No i nie daliśmy rady :-( Cóż, mówi się trudno, choć boli to, że jednak odpadliśmy po takich batach. Zwycięstwo w rewelacyjnym stylu na San Siro rozbudziło wielkie nadzieje, i przyszło w tym rewanżu przełknąć bardzo gorzką pigułkę. Ale gdy emocje już opadły, i można na zimno spojrzeć na całą sytuację, nie ma powodów do rozpaczy. Barcelona to już od lat projekt uformowany, spełniony, lekko tylko modyfikowany. Podczas gdy nasz Milan to zespół po przejściach, zespół dopiero budowany, metodą prób i błędów, zespół złożony w znacznej części z graczy o zerowym włąściwie doświadczeniu na międzynarodowej arenie. W pierwszym meczu zagraliśmy wspaniale, ale i (nie ma co ukrywać) trafiliśmy szczęśliwie na okres najgłębszego kryzysu Barcelony od czasów przed Rijkaardem. Katalończycy w tym czasie (nie tylko w meczu na San Siro) prezentowali się apatycznie, biernie, ślamazarnie, niepewnie. W jednostajnym stylu klepali bezsensowanie piłkę wszerz boiska, i panikowali, ilekroć przeciwnik im ją odebrał i ekspediował w okolice ich pola karnego. Nie zgodzę się z jednym z przedmówców, że był to efekt słabszej formy tylko Messiego.Kto widział jak niepewnie, miejscami po juniorsku grał Pique, zastanawiał sie, gdzie się podział ten heros sprzed roku, dwóch czy trzech...Xavi i Iniesta grali w kratkę (częściej słabiej), nie było w ich poczynianiach tego błysku, do którego przyzwyczaili, wyglądali na cholernie wypalonych. Puyol prezentowa wielkie serce, ale nieiwiele więcej, Dani Alves momentami się kompromitował, Busquets też zanotował widoczny spadek formy. O Villi czy Alexisie nie ma nawet co wspominać. Blaaugrana wydawała się być ostro osierocona przez chorującego Tito, Roura nie umiał sobie z tym poradzić. I nagle ci wychwalani przez wszystkich geniusze futbolu zaczęli mieć problemy z ogórkami typu Granada, a w spotkaniach z rywalami pokroju Milanu czy Realu byli bezradni wobec prostej w grucie rzeczy taktyki przeciwnika. Morale spadło tak na samo dno, z hukiem, aż trzeszczało... Niestety (dla nas) ludzie kierujący katalońskim klubem widzieli, co się dzieje, i zaczęto działać. Nie wiem, jaka to była terapia (najpewniej wstrząsowa), ale coś obudziło w zawodnikach Barcelony ducha walki, i dosięgło nas to w rewanżu na Camp Nou. Nikt się chyba nie spodziewał, że Duma Katalonii tak nagle, tak efektownie wyjdzie z tego kryzysu. Gdyby gospodarze zagrali tak jak na San Siro, mielibyśmy awans w kieszeni. Ale w rewanżu zobaczyliśmy dawną Barcelonę - ich akcje nie były juz nużąco jednostajne, apatyczne; miały swoje tempo, ale tempo to, gdy trzeba było, zostawał łamane, rwane, podkręcane, z zabójczą precyzją. Katalończycy znów grali ostrym pressingiem, ograniczając ruchy przeciwnika do minimum. Szybko strzelony gol, i nie było już odwrotu - było wiadomo, że tak grająca Barcelona nakręci się z minuty na minutę, i trzeba nam będzie duuuużo szczęścia, by awansować. Szczęścia zabrakło, awansował więc silniejszy sportowo zespół. Ale nie ma co rozpaczać, jak już mówiłem. Napędziliśmy stracha wielkiej Barcelonie, młodzi zawodnicy nabyli doświadczenia, a my - kibice - znów zostaliśmy zahartowani na ostro :-) Już chyba nic nas, Rossonerich, nie jest w stanie zaskoczyć ani załamać :-) Jeżeli (bo teraz trzeba skupić się na lidze) Milan zajmie miejsce w pierwszej trójce Serie A, Allegri musi zostać. Moim zdaniem, mimo wielu przeciwności losu (i nie losu) Max naprawdę radzi sobie zadziwiająco dobrze. Wierzę w tego faceta.
0
Kacapa7
Kacapa7
14 marca 2013, 16:39
Chaos85 Malaga dominowała od pierwszej do ostatniej minuty. 2-0 to najniższy wymiar kary, chociaż i Porto stworzyło sobie sytuacje do zdobycia bramki, głównie po stałych fragmentach gry. Sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej bramki Savioli przy stanie 0-0, 3min później Isco otworzył wynik spotkania. Głupie zachowanie Defoura w 49min, który został minięty przez Joaquina, a potem z premedytacją go sfaulował mając na koncie już żółtą kartkę. Po tym incydencie było już niemal pewne, że to Hiszpanie wywalczą awans.
0
Chaos85
14 marca 2013, 15:29
Arsenal ładnie zagrał wczoraj. Z racji tego że we wtorek spóźniłem się do buka wczoraj postawiłem 2 na kanonierów i x na Malaga - Porto - no i niestety Porto zawiodło. Oglądał ktoś ten mecz - mieli szanse na remis??
0
Rossoner1996
Rossoner1996
14 marca 2013, 15:28
Kurcze szkoda Kanonierów. Oglądałem tylko pierwszą połowe. Szkoda, że im się nie powiodło.
0
kammilan
14 marca 2013, 13:48
Kacapa7 Nie zapominaj,że w LM są dwumecze i to ,że udało im się wygrać raz z Królewskimi na własnym stadionie nie oznacza,że nie dostaną batów na Saniago.W jednym zdaniu 3xże:))
0
rafal996
rafal996
14 marca 2013, 10:00
Nie ma sensu przywoływać tu fazy grupowej. Milan był w powijakach, zupełnie nowy skład, nie radził sobie ani w lidze ani w LM. Dziś to już drużyna będąca parę szczebli wyżej, ale nadal plac budowy. Taki stan utrzymuje się od dawna i hmm... Co roku powtarzam sobie to samo. W sezonie z Leonardo mówiliśmy sobie, że w następnym przyjdzie paru graczy i zajdziemy wyżej. Przyszli bardzo poważni grajkowie, ale zespół nadal się budował i plany na powalczenie w LM odkładaliśmy na następny rok, kiedy dojdzie jeszcze Pan X i drużyna się zgra. Pana X nie było, był za to szpital i znowu mówiliśmy, że za rok damy radę, ale odeszło pół składu i zrobiliśmy raczej krok do tyłu. Teraz podczas sezonu udało się wreszcie położyć fundament pod zupełnie nową drużynę i sytuacja się powtarza - wszyscy liczymy, że za rok w LM będziemy odgrywali większą rolę. Tylko, że najpierw trzeba do tej LM awansować, a potem przeprowadzić mądre transfery. Nadal drżę o przyszłość jak pomyślę ilu graczom kończą się kontrakty, ilu znowu może być nowych i czy będą oni mieli jakość, czy zdążą się zgrać? Niby projekt idzie w dobrą stronę, ale dziś byłbym ostrożniejszy. Teraz podium w lidze, potem odejście kilku graczy i sprowadzenie nowych, po linii zgodnej z nową filozofią, a więc młodych i obiecujących i może jedno głośniejsze nazwisko. Następny sezon to znów spajanie, budowanie drużyny. Optymalnie patrząc, gotowość bojową uzyskamy w sezonie 2014/2015, natomiast sukcesy mogą przyjść jeszcze rok później. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem...
0
Milanese
14 marca 2013, 08:10
Malaga potrafi się spiąć na najlepszych. Poza tym znają się z Barceloną i Realem poprzez ligowe rozgrywki. Tajemnic tam żadnych nie ma. Liczyłaby się dyspozycja dnia. Pary 1/4 finału mogą być naprawdę ciekawe. Jedynie Galata odstaje poziomem. Chociaz w każdym sezonie LM ma swojego rodzynka. Do piątku zatem :)
0
Kacapa7
Kacapa7
14 marca 2013, 00:57
kammilan 22 grudnia 2012 Malaga 3-2 Real Pozdrawiam :)
0
kammilan
13 marca 2013, 23:39
Kacapa7 Byłoby,ale Isco i spółka nie mają szans z Realem Barcą Juve i Bayernem:) P.s Kto by się spodziewał,że tak będą wyglądały ćwierćfinały nie ma Porto, Manu, prawie by odpadł Bayern.Mógł awansować Milan.No cóż takie są uroki sportu.FORZA MILAN
0
WicioACM
13 marca 2013, 23:10
@ACGreiff Borussia ma 2 ćwierćfinały zagrać :) Juve Ci uciekło :) Ja spadam dobranoc Wam wszystkim.
0
ACGreiff
13 marca 2013, 23:08
Bayern kontrolował cały mecz, ale ta pierwsza stracona bramka da im do myślenia by początek meczu uważać w LM :P ale nieskuteczność w ataku miażdżąca...Chyba od września jak nie dalej nie było tak słabego ataku Bayernu. Kibicuje im od 2008 roku i ten sezon jest boski, w LM mają zajść do finału i wygrać, ale takie mecze jak dzisiaj nie mogą się zdarzyć już więcej. Juve daleko nie zajdzie, bo są za słabi na europejską piłkę i ataku nie mają dobrego, takiej rasowej 9 :P Nie wiem czemu tak w nich wierzycie ... Moje typy Bayern-Borussia Real-PSG Borussia-Barca Malaga-Galatasaray.
0
Brodziol
Brodziol
13 marca 2013, 23:04
Bayern zagrał jak my wczoraj. Też zniweczyli przewagę, ale gole na wyjeździe dały im awans. Nie tylko my daliśmy ciała, ale Bayern przynajmniej gra dalej.
0
Kacapa7
Kacapa7
13 marca 2013, 23:02
A ja życzę zwycięstwa Maladze byłoby fajnie, gdyby debiutant wygrał LM :D
0
WicioACM
13 marca 2013, 22:58
Ja życzę zwycięstwa Juve albo Bayernowi, jak Barcelona i Real odpadną szybko to będę mega szczęśliwy ;D
0
kammilan
13 marca 2013, 22:56
18Zlatan99 Dokładnie mnie też liczyłem że zobaczę Milan z Galatasarayem w finale:)
0
13 marca 2013, 22:55
Trudno typować losowanie ,ale czuje że dwa kluby niemieckie lub hiszpańskiego zagrają ze sobą. Szkoda Porto bo lubie ta drużyne. Po odpadnięciu Milanu będe kibicował Juventosowi bo jestem fanem calcio. Mam tylko dwa życzenia niech PSG odpadnie po najbliższym losowaniu i Real ani Barca nie wygra rozgrywek. Wtedy będę szczęsliwy. Zwycięstwa życze Juve niech Buffon poczuje smak zwycięstwa LM
0
18Zlatan99
13 marca 2013, 22:54
WicioACM Bar$a trafi na ogóra typu Galatasaray lub Malaga, a reszta to mysle tak: Real PSG Borussia Juve Bayern Malaga Bar$a Galatasaray
0
Kacapa7
Kacapa7
13 marca 2013, 22:53
Chciałbym, żeby Bayern, Barca, Real i Juve znaleźli się w półfinale, więc fajnie byłoby gdyby te drużyny trafiły na Malage, Borussie, PSG czy Galata :)
0
WicioACM
13 marca 2013, 22:48
Nie jestem dobry w typowaniu, cóż uczynić :P Jakie macie typy na ćwierćfinał? Bayern-Barca Real-Juve Borussia-Malaga PSG-Galatasaray.
0
13 marca 2013, 22:47
WicioACM Chyba Twój typ meczu Bayern - Arsenal nie stał się faktem
0
18Zlatan99
13 marca 2013, 22:42
Zawiodłą mnie ta edycja LM...Nie wiem jak was?
0
WicioACM
13 marca 2013, 22:40
Trzymaj się @kamilus, współczuje. Brawo Arsenal, nie taki Bayern sobie wyobrażałem, ale Łukasz też poratował :)
0
KAZUYAH
13 marca 2013, 22:34
Gdyby nie absurdalny spalony odgwizdany przez sędziego to Arsenal mógł nawet awansować. Co jak co, ale w przeciwieństwie do nas Kanonierzy potrafią odpadać z honorem. Brawa dla nich.
0
<  1  2  3  4  5    >  >>  >|







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI