obaj znając język Francuski to sie dogadują ... jednak Niang mowi dośc rozsadnie i widać, że wie o co chodzi w pracy poza meczami. teraz tylko, żeby to nie poszło na marne i w meczach też pokazał coś dobrego czyli bramki
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
17 kwietnia 2013, 17:18
Nie przesadzałbym z tą pedagogiczną rolą Mexesa :-)
To raczej normalna, zwykła sytuacja. Do jakiegoś wielkiego klubu przybywa młody obcokrajowiec, nie znający języka, oszołomiony nowym środowiskiem. A w środowisku tym zakorzeniony na dobre jest jego starszy, bardziej doświadczony rodak. To naturalne, że stara się mu pomóc, pełni rolę swego rodzaju przewodnika.
Zajwisko dość powszechne, i raczej nietypowym i zupełnie marginalnym byłoby olanie młodszego ziomka w takiej sytuacji. W profesjonalnym sporcie obowiazują jednak pewne standardy.
Jeden słabszy mecz o niczym nie świadczy i tak prezentował się pozytywnie do tej pory.
Będą z niego ludzie predyspozycje są. Ma 18 lat a potrafił w pewnym momencie wygryźć Emanuelsona ze składu o czymś świadczy.
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
17 kwietnia 2013, 13:59
Warto też zwrócić uwagę na to, że Mexes przejął w zespole nie tylko odpowiedzialność za obronę, ale też za wychowanie graczy poza boiskiem.
Jeśli to co powiedział to jego rzeczywiste podejście, a nie tylko gadka o tym jaki to jest fajny to dobrze mu wróży na przyszłość bo wygląda na to, że zaczął mieć łeb na karku. Dobrze też, że starsi wzięli go pod swoje skrzydła i coś podpowiadają jak się gubi.
kamilus (ostatnio aktywny: 6 dni temu, 2025-05-15)
17 kwietnia 2013, 12:28
I dlatego potrzebujemy prawego napastnika z górnej półki, który mógłby grać w większości meczy, a w tych mniej ważnych i końcówkach reszty być zmieniany przez Nianga.
Francuz to jeszcze piłkarskie dziecko i ciągle musi się uczyć, poprzez granie ogonów i np. krajowych pucharów. I tak dobrze, że jak w tym sezonie musiał grać, bo nie było nikogo innego, to spisywał się tak dobrze.
Ostatnio jednak forma nie dopisuje - ale nie powinien się przejmować, tylko grzecznie wrócić na ławkę i trenować. Tylko trening może wynieść go na szczyty.
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
17 kwietnia 2013, 11:54
Bardzo budujące słowa, oby tak naprawdę myślał i robił. Talent ma, ale ostatnio grał katastrofalnie i przed nim naprawdę mnóstwo ciężkiej pracy, jeśli chce coś osiągnąć. Jeszcze jest strasznym żółtodziobem i gubi się na boisku. Ale to co mówi wskazuje na to, że rozumie problem i będzie chciał go wyeliminować.
0
fanista92 (ostatnio aktywny: Więcej niż 4 miesięcy temu, 2025-01-27)