Najgorsze jest to, że nawet jak ponoć jesteśmy w formie, to jak przychodzi do meczu z drużyną z jakąś znaną nazwą w tle to dupa. 3 ostatnie ważne mecze to jakaś kpina w naszym wykonaniu.
Jesteśmy dzisiaj beznadziejni na tle jeszcze gorszego Juventusu. A po meczu jak zwykle Allegri powie, że zadecydowały pojedyncze epizody i 0 punktów to też dobry wynik.
Trzeci mecz z rzedu, w ktorym Milan jako druzyna gra naprawde przyzwoicie, a tracimy punkty przez glupie indywidualne bledy: najpierw obroncy + Nocerino i DS, tydzien temu Zapata, a teraz Abate. Tak grac sie nie da...
0
stary_boss (ostatnio aktywny: 5 dni temu, 2025-04-26)
21 kwietnia 2013, 22:25
dzisiejsze dosrodkowania naszych kopaczy sa na poziomie 1 ligi polskiej
Abyss - Naśmiewam się z Bojana gdyż pierwszy kontakt z piłką równa się gleba o to chodziło lubię Hiszpana i nie kieruje się antypatią do niego. Skoro zauważyłeś to już dosyć dawno podaj kolejny przykład.