Taaaaaaaaaaaaaak?
A roku 2006 to szanowny aktor nie pamięta?
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-10-15)
15 września 2011, 13:01
Oni myślą, że jak mają 70% posiadania piłki to każdy inny wynik niż ich wygrana 5:0 będzie niesprawiedliwy. W piłce nożnej chodzi o to, żeby strzelać bramki.
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 miesięcy temu, 2024-08-18)
Na wstępie witam wszystkich użytkowników ;), ponieważ są to moje pierwsze komentarze mimo długiego użytkowania witryny ;).
A teraz słowem o Puyolu, facet legenda Barcy, jednak w meczach z nami nigdy się nie popisał.
Adi Acm
Tamtego faulu nigdy mu nie wybaczę, bo uważam że wygrana LM była w naszym zasięgu.
Barcelona świetnie atakowała ale my za to świetnie broniliśmy dwie odmienne taktyki które nawzajem się detronizowały to i wynik jaki nam się ukazuje to remis :) dla mnie sprawiedliwie bo go wywalczyliśmy :)
Defensywny styl gry, ciągłe przecinanie piłek i ich wybijanie....też jest piłką nożną. Milion podań w naszym polu karnym przyniosło im dwie bramki, tyle samo ile nasze trzy, może cztery akcje w ich polu.
0
Protection (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-01-23)
15 września 2011, 11:05
Kush
W piłce nożnej jest jak na rybach, liczy się to co jest w sieci ;)
Adi Acm
Mam podobne zdanie na temat Puyola, nie trawie tego oszusta, w piłce nożnej nie liczy się posiadanie piłki czy ilość podań, liczą się gole, skoro nie umieli strzelić więcej bramek od Milanu z tysiąca akcji które mieli to ich problem...
Nienawidzę go! To oszust i krętacz jak cała Farsa. Nigdy mu nie zapomnę jak bezceremonialnie się przewrócił i symulował faul po kontakcie, a raczej jego braku z Shevą. Andrij zdobył prawidłową bramkę głową i nie została ona uznana przez tego oszusta i mówię to z czystym sumieniem. Sędziemu też nie pozostanę dłużnym i powiem, że oczy to on chyba miał w du... .
Wypowiedzi tego pana przyprawiają mnie o mdłości.