Maximilanista...pełna zgoda - trza się wrzodów na dupie (o ile nie złamię regulaminu - oj tam, oj tam) - pozbywać...
Swoją drogą, przed zerajestrowaniem sie, obserwowałam dużo Twoich wypowiedzi i musze stwierdzić, ż episzesz z sensem.
Wybaczcie błedy, jestem zmęczona i po podróży...
Pozdrawiam, Kasia
Maximilanista
eh i tak nie trafiam dokładnego wyniku ,więc dużej różnicy niema .Ale jak mnie natchnie przed meczem to jest jeszcze taka opcja ,że można zmienić wynik przed samym spotkaniem ;) pozdrawiam
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
7 listopada 2011, 10:21
gacuch:
Chyba też zastosuję ten system, choć jest nieco ryzykowny:-)
Maximilanista
Ja pewnie nie raz bym zapomniał obstawić mecz w typerze ale przeważnie obstawiam kilka meczów na przód .
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
7 listopada 2011, 10:01
Mnie ta nieszczelność naszych tyłów zastanawia. W poprzednim sezonie było zupełnie inaczej i jestem przekonany, że autorem sukcesu tamtej obrony był głównie Thiago Silva. Jego forma w tym sezonie wcale nie spadła, nadal gra kapitalnie, partnerów ma teoretycznie lepszych, a przynajmniej większy wybór, a jednak bramki tracimy. Do kilku niewątpliwie przyczynił się Abbiati... ale nie odpowiada za wszystkie. Więc co?
Tak bardzo ofensywnie też nie gramy, chociaż pada sporo bramek, a mogłoby jeszcze więcej. Milan jest taki przyczajony w tym sezonie, raczej kontroluje grę i czeka na okazje, niż atakuje cały czas lub cały czas się broni. To w sumie dobra taktyka, chociaż nie jakaś efektowna.
Mimo wielu problemów, wydaje się że kryzys formy mamy za sobą, a przełomu upatruję w tej drugiej połowie meczu z Lecce. Myślę, że zespół wiele rzeczy tam zrozumiał i bardziej się angażuje. Oby w tym wytrwali i nadal kolekcjonowali punkty. Do końca roku czeka nas tylko jeden naprawdę trudny mecz - z Interem, i to trudny bardziej z powodu wagi psychologicznej, niż obecnej formy rywala. Jeśli by się udało zgubić jak najmniej punktów do końca roku i wskoczyć na fotel lidera, to myślę że byłoby rywalom bardzo trudno go nam odebrać. Ale jeszcze daleka droga do tego.
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
7 listopada 2011, 09:14
Zawodów, niestety, nie widziałem, obejrzę skrót oczywiście - ale to nie to samo...Wysoki wynik zaskoczył mnie nieco, ale tylko nieco. Choć cenię drużynę Catanii jako niewygodnego przeciwnika, z którym niemal zawsze trzeba się umordować w walce o punkt(y), to już na dwa dni przed meczem ogarnął mnie dziwny spokój, i byłem pewien łatwego zwycięstwa. Choć raz nie zawiodło mnie przeczucie, ale niestety zapomniałem obstawiać w typerze, już drugi mecz z rzędu (choć typ mój miał brzmieć 3:0, żeby być szczerym, więc dokładnie nie trafiłbym tak czy siak).
Jak już wspomniałem, nawet skrótu jeszcze nie widziałem, więc trudno, bym komentował wczorajsze wydarzenia. Stwierdzę tylko, że Milan zaczyna przypominać (przy zachowaniu wszelkich proporcji oczywiście) drużynę Cagliari , kiedy prowadził ją Max. Gramy nieprzewidywalny, ofensywny jak na włoskie boiska futbol, a z tyłu bywamy bardzo niepewni. Zdobywamy wiele goli, niemało tracimy - chociaż ja wierzę, że ten akurat problem też się jakoś unormuje in plus. Póki co mamy fajną serię w lidze, w LM spokojnie czekamy na wiosnę (choć emocje jeszcze będą - wielkie wyzwanie o nazwie Barcelona, a potem losowanie par 1/8 Champions League - trafi się raczej silny niż słaby rywal, a czas chyba, by dojść nieco dalej w tych rozgrywkach w końcu - choćby o szczebelek wyżej).
PS. Cieszę się, że atmosfera na stronie została oczyszczona by Joke. Bo zaczęło mi sie już wydawać, że w dzisiejszych najbardziej nieprzyzwoite, obraźliwe i brzydkie słowo w języku polskim to ''gimnazjalista'':-) Spieramy się czasem, bo każdy ma indywidualne spojrzenie - rozumni ludzie dyskutują, gdyż mają o czym. Polemizujemy czasem ostro, kłócimy się nawet czasami, bo każdemu niekiedy puszczają nerwy. Ale nawet kłocić się trzeba umieć z klasą. A poza tym - kto otwiera usta tylko po to, by pluć na innych, temu trzeba czasem te usta zamknąć. Dzielenie kibiców tego samego zespołu na lepszych czy gorszych z powodu wieku czy stażu kibicowania to małość, pycha i pogarda - nieprzyjemna mikstura.
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
6 listopada 2011, 22:20
Milan dominował prawie cały czas, Catania nie sprawiała praktycznie większych problemów, mało mieli sytuacji. Po strzeleniu bramek na szczęście się nie cofnęliśmy, było uspokojenie ale zespół nadal atakował i stąd kolejne trafienia. Niestety zatrzymali się w samej końcówce, jak wszedł Pippo.
Robinho strzelił bramkę, ale kilka okazji też zmarnował. Zaliczył bardzo dobry mecz, był niezwykle aktywny, dużo biegał, miał udane kiwki, widać że wraca do formy. Zlatan też się wyróżniał, fantastyczne podania, przegląd pola, ale jak mu się chce, bo większość meczu spacerował ;)
Dobry mecz Bonera, Abate, Aquilani, oczywiście Silva. Przyzwoicie Ambro i Urby, słabo Seedorf.
To tak w skrócie.
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
6 listopada 2011, 22:10
kitcat
Livesports.pl
masz zakładki, składy, statystyki, komentarz live, kursy, gdzie jest dany mecz w tv, tabela ligi.
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
6 listopada 2011, 22:06
Kurde zawsze jak nie mogę obejrzeć meczu to albo Milan gromi albo wygrywa 4-3 w nadzwyczajnych okolicznościach.
Oczywiście obejrzę obszerne skróty, ale mógłby mi ktoś skrócić jak wyglądała gra Milanu? Czy dominowaliśmy od pierwszej do ostatniej minuty czy po strzeleniu 2 goli odpuściliśmy i kolejne dwa strzeliliśmy przypadkowo?
Kto się wyróżniał i jak grali poszczególni piłkarze.
Jak spisał się przede wszystkim Robinho, znów krytycy Brazylijczyka skarżyli się na jego skuteczność i chcieli go zdjąć po 20min?
Też się z tego powodu cieszę, chociaż szkoda, że Barca nie przegrała:)
0
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20)
6 listopada 2011, 21:55
Barcelona fuksem zremisowała 2:2, porażka była blisko, ale jak zwykle jest Messi w 91 min. i wszystko jasne :( Co najważniejsze Real na czele, Farsa traci 3 pkt. :D
Witam wszystkich.Tak jak już się wcześniej chwalilem byłem na tym meczu.Wrażenia ogromne zobaczyć po raz pierwszy Milan na żywo na San Siro .Niestety pogoda nie dopisała więc było chyba mniej niż połowa.I mimo że stadion był zadaszony do dawało równo i gdybym nie miał parasolki to był bym mokry jak szczur w kanalizacji.W skrócie Milan zagrał bardzo spokojnie a mimo to wygrał 4-0.Z pośród zawodników wszyscy zagrali na tym samym poziomie.Tylko Seedorf odstawał od wszystkich,co podanie to albo za słabo albo za mocno.Z kolei Ibra to jest boisko leń.Nikt tak mało nie biega jak on.Nawet podczas rozgrzewki mu się nie chciało za to najwięcej zapieprzał Abate.A wśród kibiców niekwestionowaną gwiazda jest Inzaghi.Mam nadzieję że w przyszłości będe mógł wam zdać relacje z meczu na żywo :-)
Forsa Milan
0
adi_avanti (ostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-04-05)
6 listopada 2011, 21:03
Świetny bilans bramkowy jak na Serie A :-)
Trzeba przyznać, że póki co radzimy sobie w ofensywie, a nadal nie wykorzystujemy wielu stuprocentowych okazji.
Ważne też, że z tyłu zero strat.
Trzy kolejne punkty, systematycznie budujemy pozycję w tabeli, a konkurencja prędzej czy później wykruszy się...
Witam
Posiada ktoś stronkę na której są umieszczane dokładne statystyki pomeczowe typu: posiadanie piłki, strzały itp ? Myślę że nie tylko ja jestem takową zainteresowany ;)
Co do samego meczu. Tak wysokie zwycięstwo cieszy, ale szczerze liczyłem że przekroczymy w końcu granicę 4 bramek, liczę że uda się to wkrótce. Co bardzo ważne mecz na 0 z tyłu ;)
Pozdrawiam Milanistów !
Miały być 3 punkty i są. Cieszy forma Robinho,miejmy nadzieję,że ją utrzyma. Pomału rozkręca się Aquilani,musi jednak popracować nad kondycją, z resztą nie on jeden. Zlatan to odwieczny kiler na drużyny takie jak Catania,udowodnił to również i dzisiaj grając świetny mecz. Ale najwyraźniej nonszalanckim bananem pozostanie na zawsze,co pokazał dostając głupią żółtą kartkę. Zrozumiałe są testy Allegriego co do pozycji trequartisty w meczach ze słabym rywalem. Jednak ani Boateng,ani tym bardziej Urby na tej pozycji grać nie potrafią. Na Seedorfa można liczyć mniej więcej w co piątym spotkaniu. Jeśli nic się w tej kwestii przed zbliżającymi się meczami z trudnymi rywalami nie zmieni,będziemy mieli spore problemy z grą w ataku.
Trzecia bramka zdobyta jak najbardziej prawidlowo, tylko nie wiem czy był to samobój, czy dopiero odbita piłka od Seedorfa przekroczyła całym obwodem linie bramkową.
Lazio w końcówce zdążyło przechylić szlę zwyciestwa na swoją strone, Udine również zwyciężyło więc obecnie jesteśmy na trzecim miejscu ;)
Gdyby Seedorf tam nie stał to pewnie bramki by nie zaliczyli bo widać jak obrońca wybijał jeszcze z przed ligi ale kopnął w Seedorfa no i wtedy dopiero przekroczyła linię :D
KONIEC!
WYSOKIE, PEWNE I PRZEKONYWUJĄCE ZWYCIĘSTWO!
Tak ma być zawsze! ;) Łatwe punkty z dośc dobra Catanią :) Teraz mamy spokojna przerwe na kadry! Forza Milan!
Na fotel lidera niestety trzeba będzie jeszcze trochę poczekać...
0
ross9514 (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-11-05)
6 listopada 2011, 16:53
Ładny mecz Rossonerich, wynik cieszy.
Forza Milan!
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
6 listopada 2011, 16:52
Ale musiało Lazio strzelić w końcówce, kurna no! ;) Udinese też komplet, tak więc wyprzedzamy tylko Juve, które ma jeden mecz w plecy.
Cieszy wynik, oby tak dalej!
0
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-20)
6 listopada 2011, 16:52
Abbait na koniec dobra interwencja. Ważne zwycięstwo. 4:0 jesteśmy w grze, dobra mecz, ale niepotrzebne te kartki. Pomyliłem się w typerze bo stawiałem 3:0, ale cieszę się, że Milan wygrał jeszcze wyżej. Forza rossoneri!