Nie rozdzierałbym szat nad statystykami tego meczu, strzały PSV były, za nielicznymi wyjątkami, kompletnie niegroźne. Widać u nas brak rytmu meczowego. Muntari, Boateng i Emanuelson odstają bardzo na minus i dobrze byłoby mieć na te pozycje graczy, którzy odsunęliby wspomnianą trójkę od składu. O ile o lewą obronę jestem spokojny, wszak niedługo wróci De Sciglio, to ewidentnie mamy wyrwę w pomocy, co do której nie mam pewności, czy Poli ją dobrze wypełni. Boateng jest tak bezproduktywny, że zastąpić z pożytkiem dla drużyny mógłby go ktokolwiek, jednak optymalnym rozwiązaniem będzie po prostu kupić rasowego skrzydłowego/trequartistę.
Mimo złego wrażenia po pierwszej połowie, sądzę że przewaga PSV jest pozorna i kontrolowana. Niemniej bez wystrzałowej końcówki mercato nie widzę nadchodzącego sezonu w jasnych barwach...
patoo_07 (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-05-23)
20 sierpnia 2013, 21:48
ACstach
Uwierz mi, że to jest ogromna przepaść takie śmieszne 5 meczów. Oni byli w pełni gotowi kondycyjnie i fizycznie, kiedy my zaczynaliśmy przygotowania. W tym momencie są bardziej wybiegani, co powoduje że są po prostu szybsi. Nie sądze, że tak by z nami pograli, gdybyśmy byli na tym samym etapie przygotowań. Ochłoń trochę i ciesz się wynikiem, bo jest dla nas dobry ;)
Fanatic (ostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-06-12)
20 sierpnia 2013, 21:47
Jak widze tak grajacy Milan a widze nawdzwyczaj czesto to jestem za odejsciem Allegriego! Powod? Nie widze stylu tej druzyny to sa zawodnicy porozstawiani na danych pozycjach i na tym konczy sie wizja taktyczna Allegriego! to wszystko jest przypadkowe i uzaleznione od indywidualnosci a nie widze zadnych wypracowanych schematow i automatyzmow w naszej grze...a juz nie mowie o tym zebysmy grali szybko z pierwszej pilki i stosowali pressing...nawet 100% zaangazowanie widzialem ostatnio w meczach z takimi rywalami jak Barca albo Arsenal. Duzo slabsze kadrowo zespoly potrafia zagrac ciekawsza pilke czego mamy dowod chocby dzisiaj
Eravier
Również mam nadzieje na podtrzymanie tradycji z poprzedniego sezonu;)
0
FX (ostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-06-11)
20 sierpnia 2013, 21:45
Niby się cieszę, że mogę oglądać ważne mecze w canal plus. Ale od dziś w przerwach będę przełączał na Rodzinę zastępczą. Szlag mnie trafia co ci pseudo komentatorzy wygadują.
Noo.. Do przerwy prowadzimy, ale jeśli nie zachowamy więcej spokoju to tego prowadzenia do końca meczu nie dowieziemy. Oprócz okazji po ktorej strzelilismy gola i poprzeczki Balotellego, to w ofensywie nie mamy jak dotąd specjalnych argumentów. Mało tego, to gospodarze są stroną przeważającą i tylko dzięki świetnej dyspozycji Abbiatiego oraz szczęściu (poprzeczka po strzale Mahera) nadal utrzymuje się rezultat 1:0 na naszą korzyść.
Po przerwie podopieczni Cocu wyjdą zapewne z jeszcze większą wolą zwycięstwa i nasi będą musieli zachować szczególną motywacje, bo jeśli będziemy podawać pod nogi rywala, tak jak to zrobił Abate, to szczęscie sie w koncu skonczy i PSV coś ukłuje.
Generalnie to przyjemnie się oglądalo tą pierwszą polowe, ale do ok. 40 min, bo przez ostatnie 5 min gra była praktycznie ciągle przerywana przez arbitra, ktory słusznie gwizdał nieprzepisowe wejscia Holendrów (Maherowi chyba tez nerwy pusciły, wnioskuje po jego wejsciu w nogi Balotellego). U nas zaś musi uwazać przede wszystkim Boateng, który juz ma na swoim koncie zóltą kartkę, a jak wiadomo Ghańczyk grać ostro lubi, a to mogłoby się nie za ciekawie dla niego i dla calego Milanu skonczyc. Inny z Ghańczyków - Muntari - zaczął obiecująco, ale później przygasł i tu być może dałbym szanse Poliemu, choć Allegri nie zdecyduje się zapewne na taką zmianę dopóki wynik jest korzystny.
OK, koniec biadolenia, czas na drugą połowę...
ps - Abate dobrze rozpoczął sezon - pierwszy oficjalny mecz i pierwsza asysta wędruje na jego konto ;)
Balo też nic nie pokazał poza tą poprzeczką, jego egoizm boli jak postawa Boatenga :P Chcę Petagnę - gwarancja waleczności i biegania po boisku, nie to co Boa, ale pewnie Niang wejdzie i będzie zatrzymywał piłkę :/
Ja tutaj osobiście po cichu wyróżnie Zapatę, bo chyba nikt nic o nim nie napisał - mi on jakoś w obronie się podobał, w najgroźniejszym momencie dobrze przypilnował i lekko odepchnął Mahera, dzięki czemu nie oddał aż tak dokładnego strzału, wyglądał pewnie. Sama gra niestety nie była za dobra, chociaż nieraz przynajmniej próbowali zagrać na jeden kontakt, ale to wciąż za mało - podoba mi się właśnie taka finezja i technika, jaką prezentuje PSV
Panowie po co gadacie od razu ze Milan jest słaby, Gramy dopiero pierwszy ważny mecz w tym sezonie a PSV już gra w lidzie oni się w rytmie meczowym a Milan jeszcze nie poczekajmy trochę i zobaczymy jaki Milan jest w tym roku:)
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-10-15)
20 sierpnia 2013, 21:42
Wynik jest korzystny i w dodatku taki jak obstawiałem, ale mimo wszystko więcej można powiedzieć złego o naszych piłkarzach niż dobrego. Młodzi piłkarze PSV wcale nie są spięci stawką meczu i radzą sobie całkiem nieźle. Niewiele brakowało, a to gospodarze schodziliby na przerwę w lepszych nastrojach.
Indywidualnie na plus:
Abbiati - oprócz chyba jednej interwencji bardzo pewny, na pewno jeden z bohaterów pierwszej części spotkania
Abate - tak jak Faszyście przytrafił mu się jeden błąd, ale zrehabilitował się od razu w tej samej akcji. Oprócz tego aktywny i popisał się świetną asystą.
Balotelli - tutaj mały plusik, ale widać, że dobrze czuje się z piłką, do tego poprzeczka po jego strzale z dystansu. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że nasza pomoc i skrzydła działają dzisiaj bardzo słabo to jego występ oceniam pozytywnie. Natomiast kłótnia z sędziom bocznym zupełnie nie potrzebna.
Faraon - za bramkę.
Na minus:
Urby - zdecydowanie bardzo słabo, wszyscy chyba widzieli, nie ma co komentować
Montolivo - zupełnie niewidoczny, do tego niepotrzebny faul tuż przed polem karnym
Muntari - gubił się w rozegraniu, wybijanie piłki na oślep, w destrukcji też niezbyt dobrze, co widać po ilości akcji piłkarzy PSV
Faraon - mimo bramki dodam go także do tej listy, bo oprócz niego pokazał się bardzo słabo. Problemy w przyjęciu piłki, niecelne podania i straty.
Boateng - nic do czego by nas nie przyzwyczaił, słaba gra, przypomina mi trochę Seedorfa z tych najgorszych meczów. Spaceruje, kręci kółka i jeszcze zarobił głupią kartkę.
Liczę, że podtrzymamy 'tradycję' z zeszłego sezonu i drugą połowę zagramy lepszą. Mimo pozytywnego wyniku pozostaje pewien niesmak.
Eravier;
W tym momencie Ty przesadzasz. W większości meczów Zlatan biegał i walczył, wracał się do pomocy, kreował akcje. Natomiast Balo zachowuje się jak szczeniak... stara się wymusić faule,ma pretensje do całego świata jak mu nie wyjdzie jakieś zagranie.
0
sebah1989 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-09-13)
20 sierpnia 2013, 21:39
Myślę, że PSV się już z grubsza wyszumiało, a gra Milanu, w miarę upływu spotkania, będzie się poprawiać. Nie ma się co gorączkować, widać, że drużynie brakuje rytmu meczowego.
0
Rossoner1996 (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-09-25)
20 sierpnia 2013, 21:38
Pierwsza połowa bardzo mi się podobała...
Jestem pod ogromnym wrażeniem PSV. Zespół z Eindhowen jest bardzo perspektywiczny, szybki i niekonwencjonalny.
W naszym zespole bardzo podobała mi się gra Stephana i Abate, który pomimo jednego błędu gra bardzo dobrze i oby tak dalej.
Należy także pochwalić Abbiatiego, Mexesa, Nigela i Monto. Reszta zagrała na zero oprócz jednego piłkarza - oczywiście chodzi o Kevina Boatenga, który jest tak beznadziejny, że nie mogę na niego patrzeć.
Mam nadzieję, że zejdzie a za niego wejdzie choćby Niang.
Tyle ode mnie. Liczę na przynajmniej jeszcze jednego gola dla nas,
Forza Milan!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Montolivo nie widoczny, Muntari gra swoje solidnie bez fajerwerków ... Poli za Monto i Boateng też out ...
Pewnie 60-70 minuta zejdzie Muntari bo zacznie rękawami oddychać ...
W obronie wygląda to niezbyt duże luki pomiędzy obroną a drugą linią
patoo_07
Zawsze takie tlumaczenie jest, że to tak, że tamto, że oni, że my. Jak wychodzimy na taki mecz to musimy grać swoje a nie liczyć na farta i że przeciwnik będzie nieskuteczny. Tylko dlatego prowadzimy.
0
FaNaTyK (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08)
20 sierpnia 2013, 21:37
Tak Milan grający jak dzisiaj PSV mi się widzi :P ale wiadomo że fantazja z takimi graczami jak Emanuelson , Boateng itp.
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-27)
20 sierpnia 2013, 21:36
Mecz jest idealnym przykładem dla tych wszystkich wielce zdziwionych dlaczego obok Milanu stawiam takie zespoły jak właśnie PSV, Benfica czy Shakhtar, a nie potęgi typu Chelsea czy Real Madrid. Tak jak pisałem wcześniej, każda osoba interesująca się chociażby w nieznacznym stopniu futbolem europejskim zdawała sobie sprawę, że to PSV będzie prowadziło mecz, jednak takiego gniecenia nie spodziewał się chyba nikt. Biegamy za piłką jak dzieci we mgle, przewracamy się o własne nogi, a gdy już jesteśmy w posiadaniu stać nas co najwyżej na podania do tyłu oraz lagę do przodu. 14-3 w sytuacjach podbramkowych przy równym posiadaniu świadczy tylko o szybkości i płynności w grze którą prowadzi PSV, potrafiąc stwarzać sobie sytuację kilkoma podaniami bez zbędnego holowania piłki.
A Ci kibice, którzy wypisują, że nasz skład na papierze wygląda dobrze i może walczyć w europie powinni się dobrze zastanowić nad sobą co pisałem z resztą już wcześniej, jestem ciekaw ilu z Was wcześniej słyszało o Depayu czy Matavzie, nazwiska naprawdę nie mają żadnego wpływu na grę co dobitnie pokazuje ten mecz.
Gdybym miał podsumować szybciutko tą pierwszą połowę - Boateng gra tak, jak wyglądało jego ostatnie zagranie, byle jak, byle gdzie, byleby zagrać. Tragedia. Najgorsze jest to, że i tak nie ma kto za niego wejść - Niang prezentuje się jeszcze gorzej. Chociaż i tak man of the match (a przynajmniej połowy) to Emanuelson. Chłopak się potyka o własne nogi (dosłownie - w sytuacji w której gracz PSV trafił w poprzeczkę, Urby który go krył sam ze sobą się poplątał i wywinął pięknego orła) i nie wnosi dosłownie NIC do gry Milanu. Ba! Stanowi jeszcze poważne niebezpieczeństwo - jego indywidualne błędy mogą kosztować Milan bramkę. I jeżeli zostanie na boisku - prawdopodobne, że właśnie tak się stanie.
Zawiódł mnie Montolivo. Gra zupełnie bez błysku, popełnia głupie błędy i podaje wybitnie niecelnie. Reszta - bez szału. Ani na plus, ani na minus.
Generalnie, wybaczcie za powtórzenie - oglądanie tego meczu to koszmar dla, wydaje mi się, każdego kibica Milanu. Istna tragedia.
Momentami zbyt chaotycznie i niedokładnie. Na szczęście PSV nie potrafiło wykorzystać swoich sytuacji i w zasadzie dzięki przypadkowej akcji i błędzie piłkarza gospodarzy udało się objąć prowadzenie.
W drugiej połowie trzeba zagrać spokojniej i przede wszystkim precyzyjniej. Nie możemy sobie pozwolić na głupie straty, bo przy szybkości i wyszkoleniu technicznemu graczy z Eindhoven różnie się to może skończyć.
0
20 sierpnia 2013, 21:36
Mecz średni w Naszym wykonaniu. Najważniejszy jedank jest wynik o który trzeba będzie walczyć do ostatniej minuty.
0
roby (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-04-18)
20 sierpnia 2013, 21:35
niema lawki mocnej to nic nie zwojujemy w tym roku,Monto,Boa Muntari to przecietniaki i tyle
0
patoo_07 (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-05-23)
20 sierpnia 2013, 21:35
ACstach
Może dlatego, że PSV jest po 5 meczach ligowych, a Milan gra pierwszy poważny mecz od 2 miesięcy ?