Forma Montolivo niepokoi, brak motywacji może wpływać, ale z taką formą może być mu w Milanie ciężko. Na połówce go nie widzę, przed obroną też, nie bo Allegri woli rygla zostaje pozycja OPŚ ;] Co do tego braku formy może być z Montolivo jak z Taiwo bo ten miał przeciętny sezon w Marsylii i tego efekty są też widoczne w Milanie ;]
Gdybyśmy go sprowadzili w letnim mercato byłoby lepiej, mówię o tym które już minęło... Teraz stracił formę, mam nadzieję że ją odzyska bo jak będzie tak grał dalej to nie widzę go w Milanie.
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
22 listopada 2011, 17:29
Czekam na niego od lata i doczekać się nie mogę. Mógłby już wreszcie przyjść. Montolivo to zawodnik na pierwszy skład.
Chciałbym go gdyż to jedyny dobry piłkarz do wyrwania za niską cenę. Mam nadzieję że do nas przejdzie.
Brakuje nam w pomocy jeszcze dwóch dobrych piłkarzy. Dlatego zakup Montolivo to podstawa, natomiast potem warto by było dokupić jeszcze jakiegoś młodzieńca z Brazylii. Nie wiem może Ganso ? Choć ostatnio wieści o nim ani widu ani słychu.
0
micharol (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-13)
Śmieszą mnie wypowiedzi co niektórych. Już wielu go nie chce bo rozegrał kilka słabych spotkań. Zauważcie że jest po kontuzji a i zawodnik taki jak on ma za zadanie rozgrywać piłkę a nie robić rajdy i to dlatego uważacie że słabo gra. Moim zdaniem odbudowywuje forme i coraz lepiej gra. W meczu z nami zagrał kilka ciekawych piłek.
Niestety nasz Micheloangelo Albertazzi, w Getafe rozegrał całe 0 spotkań :/
Jedynie 4 razy znalazł się na ławce rezerwowych, ale ani razu jej nie opuścił. Chyba jednak nie będzie drugim Nestą, Baresim, czy kim go tam okrzyknęli.. :(
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18)
22 listopada 2011, 14:10
Mi już szczerze nie zależy na nim. Po ostatnich jego występach...
To chyba oczywiste, że Ricardo będzie się wstrzymywał z deklaracjami tak długo jak będzie to możliwe. Sam pewnie bardzo dobrze zdaje sobie sprawę, że jest ciekawym kąskiem na rynku transferowym, więc będzie się starał ugrać jak najwięcej dla siebie w związku z tym i nie ma go o co winić w związku z tym.