szfarceneger
MilanBoy7, nie wiem czy napastnika nie potrafiącego strzelic bramki z 2 metrow mozna nazwac groznym. I Robinho i Pato zaliczyli dzisiaj slabe spotkanie.
Wielu pewnie liczylo, ze Pato powtorzy swoj wyczyn z camp nou. Moze przez to sie zestresowal? ;]
Tak, jestem zwolennikiem talentu kaczora. Chlopak ma potencjal, szkoda ze jest z porcelany. Ale jezeli Milan chce wrocic na szczyt nie moze sprzedawac takich perelek, a sprowadzac tylko zawodnikow ktorym koncza sie kontrakty lub wkrotce wygasaja.
...Cieszę się że jesteś zwolennikiem jego talentu , to miło . Problem polega jednak na tym że to nie piłkarz lecz stały klient gabinetów lekarskich . Skoro napisałeś o chęci powrotu na szczyt to tak na spokojnie , bez nerwów to sobie przemyśl . Czy z łabędziem (7) mamy jakiekolwiek szanse tam wrócić , przecież na niego nie można absolutnie liczyć ,
Czy napastnika nie potrafiącego strzelić z dwóch metrów można nazwać grożnym ... w mojej opinii jak najbardziej , jeśli masz inne zdanie przeglądnij statystyki sezonu a nie zakrywaj się jednym nieudanym strzałem
Jak pisałem zaraz po meczu z Violą jestem pewny że to był przedostatni , lub góra zostały mu dwa mecze przed kolejną kontuzją ...Tak oto Pato wprowadza nas na szczyt .
Co do meczu to w ekstazę wprowadziła mnie bramka Princea , dobry mecz MILANU na nic więcej nas nie stać . Gdyby Stark nie kibicował Barcelonie to moglibyśmy ten mecz wygrać .Kilka kosmicznych decyzji : karnego absolutnie i pod żadnym pozorem nie było a jak już podytkował to zaraz powinien się nam zrechabilitować , przerwanie gry na połowie Barcy gdy leżał ich piłkarz w momencie wywalczenia jej przez Princea to było przegięcie . Generalnie są powody do zadowolenia .
Nigdy się nie przejmowałem słowami Mourinho na temat teatru katalonii ale gdy grali z Milanem człowiek na wszystko patrzy inaczej , rzeczywiście wypadałoby przychylić się do jego opinii i nie chodzi mi już nawet o tego karnego , ale o kilka sytuacji gdy piłkarze Barcy już praktycznie tracili piłkę i wtedy oskarowe upadanie rażonego piorunem no i oczywiście na posterunku Mr.Stark ... to było frustrujące !!!
Pozdrawiam
Michał Nowak
Generalnie cenie Twoje komentarze , zawsze dopieszczone i rozsądne , ale próbując uzasadniac decyzje arbitra troszkę przesadzasz w druga stronę..to był klasyczny przypadek karnego podyktowanego niezgodnie z duchem gry ..takich sytuacji jest w meczu mnóstwo , sędzia oczywiście się wybroni , ale kolejny raz na Barcę spogląda się przychylnym okiem ( i to nie w przypadku 50% - 50% a raczej 90%na 10%) . To właśnie stąd bierze się w pewnym sensie uzasadniony pogląd części kibiców o bonusach ze strony władz światowej piłki dla Katalończyków . A Ty przecząc temu po takim meczu występując jako kibic Milanu wypadasz co najmniej dziwnie .. oczywiście pozdrawiam na koniec zgadzając się co do braku karnego na Robinho .
PS. Moim skromnym zdaniem Milan przegrał to spotkanie przez graczy + 34 na pozycjach LB , CB i DM
TurekPL
Naturalnie, pomimo wielkiej krytyki wobec jego osoby, Clarenc'e jest nadal potrzebny Milanowi, tylko nie wiem czy zarząd będzie w przyszłym sezonie uważał tak jak my
Oglądałęm mecz w pubie w towarzystwie kibiców Barcy..i mimo wszystko jestem dumny z naszych Milanistów !
Powalczyli ,nie murowali :D
FORZA MILAN !!!
FORZA IBRAAA !!!
Obejrzałem dokładnie powtórki i po pierwsze zwracam honor sędziemu liniowemu - Xavi nie był na spalonym przy pierwszym golu.
Co do karnego, to moim zdaniem nie można się przyczepić do decyzji sędziego.
Xavi wyprzedzał Aquilaniego i zbliżał się do wolno lecącej piłki, do której w dwa kroki by dopadł i oddał strzał na bramkę.
Alberto łapie go za prawe ramie, co jest naturalnym odruchem, kiedy chce się jak najszybciej minąć osobę znajdującą się tuż przed nami, bo powoduje to zwolnienie jej biegu. Jest to jednak niedozwolone w piłce nożnej i to, że gracz Barcy nieadekwatnie do sytuacji pada na murawę nie ma tu nic do rzeczy.
Faul był, karny prawidłowo odgwizdany.
Pozdrawiam,
MN
0
TurekPL (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-11-25)
23 listopada 2011, 23:44
cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość
Ja krótko przed spaniem - gratuluje naszym, bardzo dobry mecz, nie uniknęliśmy błędów przy stratach bramek ale jak na mecz z Barcą to wyglądało dobrze i jestem przekonany, że z innymi możemy wygrywać.
FENOMENALNY gol Boatenga!!! :D
W sumie trafiliśmy lepsze bramki niż Barca...
FORZA MILAN!!!
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
23 listopada 2011, 23:41
Nie ma co rozpamiętywać karnego. 8 na 10 takich sytuacji by się zakończyło bez gwiazdka, ale mieliśmy pecha. Trudno, tak bywa. Dobrze, że to był mecz o pietruszkę, w którym i tak wiele pokazaliśmy światu. Barcelona w dwumeczu lepsza o gola, strzeliliśmy im cztery bramki, w tym dwie na wyjeździe - to jest naprawdę powód do zadowolenia, bo naszym przeciwnikiem był najlepszy obecnie klub świata.
Coś pokazaliśmy światu, coś udowodniliśmy. Barca miała nas zniszczyć, a drżała o wynik do końca. Zlatan miał się bać byłych kolegów, a strzelił im bramkę. Prince miał być graczem dobrym na ligę, a zrobił co chciał z obroną wielkiej Barcelony. Milan miał się bronić, a grał z Barcą jak równy z równym. Czyli dokładnie tak, jak powinien.
Przyznam, że dotąd trochę wątpiłem w naszą siłę, ale teraz jestem spokojny. To nie jest nasz sezon, jeszcze nie. Skończymy na 1/4 maksymalnie, ale mając świadomość rodzącej się mocy. Wszystko idzie w dobrym kierunku, jeszcze dwa - trzy udane transfery i drżyj konkurencjo. Dziś mówię to z pełnym przekonaniem.
W każdym razie jestem dumny z naszych piłkarzy. Muszę prowadzić prywatną wojnę z kibicami Barcelony, którzy tuż po ostatnim gwizdku do mnie dzwonili z perwersyjnym pytaniem o wynik. no ale mam argumenty na walkę z nimi:)
0
micharol (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-13)
23 listopada 2011, 23:29
Karny byl niesprawiedliwy. Dobranoc panstwu i dziekuje za udany wieczor. Tylko antymessi go troche popsul
Do Starka można mieć pretensje za dużo kontrowersyjnych decyzji, podyktowanych, jak i niepodyktowanych kartek dla obu stron. Ale za karnego obarczyłbym sędziego bocznego, który wskazał na faul.
Czyli tak podsumowując
Nie zagramy z grupą B bo wygrywa Inter
Realne 2 miejsce Manchesteru United więc też nie trafiamy
Nie możemy grać z Barceloną
Bardzo możliwe 2 miejsce Chelsea lub Valencii
Ogólnie rzecz ujmując możemy trafić na :Real ,Bayern, Bayer Kogoś z ogórasów z gr G ,Arsenal ,Benfika , nie jest aż tak źle !
A ja z meczu jestem baaaaaaaaardzo zadowolony.
Cel na ligę mistrzów w tym roku to na pewno nie lepszy bilans grupowy z Barcą.
To co zobaczyłem dzisiaj to dwie wielkie drużyny. I oczywiście karny z kapelusza trochę wypaczył wynik, ale gra naszych napawa dumą i optymizmem. Szkoda trochę że bezbarwnie Robson i Pato. Ibra dziś pokazał że jest wart tych pieniędzy, oby grał tak częściej.
Xavi tego karnego wymusił, bez dwóch zdań. Nic tam nie było. Czysta poezja aktorska w wykonaniu tego symulanta... szkoda, ale z sędziami się nie wygra, a Ci wiadomo po czyjej sa stronie...
0
micharol (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-13)
23 listopada 2011, 23:20
Rafal996.
Dokladnie. Mizemy byc dumni bo zagralismy dobry mecz
-adrian- widzę że dokładnie oglądasz mecze... Nie ma co. Nesta biegnie metr za nim i nawet go nie dotyka, natomiast Xavi upada jakby kamieniem w głowę dostaje.
Xavi ma przed sobą tylko bramkarza a spóźniony Nesta próbuje zatrzymać go ręką i lekka podcinką w nogi. To nie jest karny ?
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-10-15)
23 listopada 2011, 23:16
@Martino_Milano
A co mamy pisać? ' A dzisiaj Barca to 0:5, w 1/8 Real to jakieś 2:7 w dwumeczu '...
Wygrana 3:0 z Barceloną nie jest nierealna, ale jest zdecydowanie bardzo trudna. Jakby nasi zagrali wszyscy na 100% to moglibyśmy to spokojnie wygrać różnicą 2 bramek mimo karnego z kapelusza. Ale spokojnie to nie był finał. Teraz trzeba będzie się spinać już w każdym meczu, bo playoffy to nie przelewki.
Na tą chwilę moim zdaniem Milan jest 3 zespołem po Barcelonie i drużynie z Madrytu, ponieważ żaden zespól nie zachwyca np ManU Chelsea Inter. Kilka wzmocnień i możemy powalczyć w LM :)
To był ciekawy wieczór zepsuty przez jednego człowieka :( Kibicowanie takiemu klubowi jak AC MILAN ( od 9 lat) to więcej niż zaszczyt. Dobranoc Rossoneri!
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
23 listopada 2011, 23:11
Panowie, możemy jako fani Milanu być dumni!!!
Barcelona to moja druga drużyna, oglądam większość ich spotkań i nie przypominam sobie, żeby ktoś tak z nimi grał. Były momenty, że wielka Barca nie grała NIC. Milan potrafił wyjść z wysokim pressingiem, potrafił narzucić swoją grę, potrafił zaatakować i przycisnąć. To było bardzo dobre spotkanie!
Barcelona cóż... była minimalnie lepsza. Mecz wyrównany, Barca miała jednak więcej okazji. Mimo wszystko jednak to Milan dyktował tempo gry! No i dwie świetne bramki. Zlatan coś dziś udowodnił, udowodnił też Prince. Wielu mówiło, że to zawodnik dobry na Lecce, że ma dużo farta - dziś macie odpowiedź.
Szkoda karnego... nie ma co, ale jeśli to było gwizdane, to sytuacja Robinho już obowiązkowo. Poza tym wiele innych sytuacji. Sędziowanie pod Barcelonę to nudny temat, ale dziś naprawdę było coś na rzeczy. Dla mnie ten mecz jest zremisowany.
Trudno kogoś dziś ganić, naprawdę dobry mecz całego zespołu. Trochę zawodziła obrona, za dużo puszczali. Ale spotkanie naprawdę dobre, mało kto dziś tak potrafi grać z Barcą!
Powiem tak: po tym meczu jestem spokojny o przyszłość Milanu. To było znakomite spotkanie, pełne walki i naprawdę pokazaliśmy dziś ogromny potencjał. Jeśli nie wygramy scudetto, to tylko na własne życzenie. W LM w tym roku niewiele jest klubów, które nas mogą pokonać, mimo wszystko jednak typuję ćwierćfinał... a za rok wracamy na szczyt!
FORZA GRANDE MILAN!
Aquilani (bez polotu, 0 kreatywnych zagrań, statyczny),
a ten przerzut piłki przy pierwszej bramce? Źle nie wyglądał, kontuzja Nesty spowodowała, że musiał grać 90 minut
Widzicie macie wszyscy swoje 3:0 :) Gratuluję :) Gadacie na kibiców Barcelony a przed meczem praktcznie wszyscy mówiliście ile to Milan nie wygra :) Płakać mi się jak czytam wasze komentarze... Narzekajcie dalej na wszystk żeby zaraz przed meczem być chorobliwymi optymistami.... Żałosne. Co do meczu to mecz dobry, karnego niestety nie było i szkoda samobója brawo Boateng i inni. tyle
Panie,Panowie ...dobry mecz-to wszystko.Zobaczcie na kogo trafi Milan i to będzie zimny prysznic.Tylko mega transfer (pomocnik) może zapewnić nam awans do półfinału LM.Reszta poza zasięgiem.Budowa Milanu trwa (mam nadzieje)...W tym roku nadal za słabi choćby na półfinał LM.Aqua dzisiaj pokazał że jego miejsce jest w serie a,a nie w LM...Allegri zdecydowanie powienien stawiać na Nocerino...V.Bommel na odstrzał po sezonie.Seedorf to samo.Potrzebna nowa krew...natychmiast !
Mecz w naszym wykonaniu dobry - przez pierwsze 60min wierzyłem w nasze zwycięstwo. Szkoda, że sędzia spaczył wynik meczu dyktując nieprawidłowy rzut karny - w moim odczuciu tam nie było faulu... zwykła, męska walka o piłkę. Szkoda straconej szansy Robinho. Pato kompletnie słaby.... nie chciało mu się grać i teraz widzę, że w ogóle Brazylijczyk nic nie wnosi do zespołu. Czym prędzej sprzedać go gdzieś za wielką sumkę, dopóki ma jeszcze miano wielkiego talentu i za tą kasę kupić prawdziwego, światowej klasy napastnika.
Na plus: Ibrahimovic (gol, w dodatku wygrane niemal wszystkie walki w powietrzu), Boateng (wojownik, gol, motor napędowy zespołu) i Thiago Silva (twarda, ostra gra... Messi kompletnie bezradny wobec niego).
Na minus: Pato (statyczny, kompletnie nic nie robiący na boisku... fatalny), Aquilani (bez polotu, 0 kreatywnych zagrań, statyczny), Zambrotta (kompletnie sobie nie radził na lewej stronie, zdecydowanie za wolny).
Niezły występ zaliczył Seedorf... pokazał, że mimo wieku, jego technika jest niesamowita. W dodatku piękna asysta.
Cóż.. FORZA MILAN!
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-10-15)
23 listopada 2011, 23:07
@kaquito
Paradoksalnie Real może nam sprzyjać. Wiadomo nie od dziś, że im lepszy przeciwnik tym nasi lepiej sobie radzą. Ja jednak na 1/8 wolałbym APOEL czy Bayer. Generalnie Realu czy Barcy w regularności i umiejętnościach dogonić nie jesteśmy w stanie, ale to jest CL. 2 mecze i każdy rządzi się swoimi prawami. Gdyby nie sędzia to mielibyśmy na koncie 2 remisy z tym 'nadzespołem'. Ostatnio często trafiamy Real i radzimy sobie też nie najgorzej mimo widocznej różnicy w budżetach czy kadrach obu zespołów.
0
micharol (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-13)
23 listopada 2011, 23:07
Milan pokazal charakter. Barca znowu przyfuksila a moj kolega kibic Barcy juz obrasta w piorka
0
micharol (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-13)
23 listopada 2011, 23:06
Brawo dla chlopcow. Swietny mecz. Barcelonie pomogl sedzia bo karnego tam nie bylo. Ja jestem zadowolony,bo Milan pokazal klase
Widać po naszym zespole, że jesteśmy w stanie walczyć z najlepszymi. Niestety potrzeba kilkudziesięciu milionów aby uzupełnić braki na niektórych pozycjach.
0
kaquito (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-05-02)
23 listopada 2011, 23:02
Eravier jak dla mnie to tylko z Realem możemy mieć na prawdę ciężką przeprawę. Cała reszta jest jak najbardziej w naszym zasięgu. Ja tam chce MU. Mamy z nimi rachunki do wyrownania!
szfarceneger no masz racje Messiego nie można nazwać groźnym. Robinho grał dużo lepiej od bez produktywnego Pato i już wiem kogo w przyszłości chciałbym jeszcze zobaczyć w koszulce Milanu, a komu bym podziękował.
Ibrahimovic, Abbiati i Boateng zagrali najlepsze spotkanie. Seedorf zagrał dość poprawnie, ale te niedokładne podania znacznie obniżyły mu ocenę. Silva i Nesta dobrze grali w środku, ale już boki obrony były słabe (mimo że naprawdę Abate zagrał dobre spotkanie). Ogólnie Barcelona dopisuje sobie kolejne 3pkt po oszustwie w 100%, Stark to wyjątkowy idiota którego mało który sędzia pokona. Już nawet sędziowie przekupieni sędziują lepiej od niego.
Dlatego dla mnie było 2-2 jak w pierwszym meczu, natomiast nie wiem jak długo będzie trwała ta maskarad w wykonaniu sędziów jak gra kto kolwiek z Barceloną. Jose Mourinho ma naprawdę zawsze w 100% prawdę to o czym mówi, Barcelona to aktorzy i dodatkowo wszyscy sędziowie tak się nimi podniecają że nie mogą dobrze sędziować i jeszcze Uefa ich broni.
zagraliśmy bardziej otwarcie niż na Camp Nou. Wstydzić się nie ma czego, porażkę można przyjąć z podniesioną głową. w 1/8 byleby nie trafić na Real bo reszta drużyn jest spokojnie w naszym zasięgu. Pominę sędziowanie fanboy'a Messiego i Barcelony. Jednak bramka na 3-2 nie powinna paść to było za bardzo przewidywalne i jedynie o tą bramkę mogę się bardzo przyczepić przy pierwszej najpierw zawinił Zambro, było dość czasu na ustawienie się w obronie ale kołnierz dostał Abate i po ptakach
Uwidoczniły się mankamenty naszego zespołu. Nierówna kadra i wiekowi zawodnicy, którzy już nie dają są w stanie grać na takim poziomie jak kilka lat temu. To pierwsze co się rzuca w oczy, ale po takim meczu można z pełną świadomością powiedzieć, że z tego ciasta może wyjść całkiem dobry chleb ;)
Messi... podziwiałem go za zeszłoroczne mecze z realem gdzie moim zdaniem jako jedyny zachował klase, ale teraz widać, że też zaczyna już grać wiecej aktorsko...
0
Eravier (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-10-15)
23 listopada 2011, 23:00
Potencjalni przeciwnicy w 1/8:
Bayern - będzie bardzo cieżko
Manchester - j/w
Real - j/w
Chelsea/Valencia/Bayer - tu powinno być trochę łatwiej
Arsenal - też łatwiej niż z Realem ale ciężko
APOEL - nie chcę tu nikogo obrażać, ale zdecydowanie najłatwiejszy przeciwnik
Z tego co widzę to mamy szansę 6/7 na hit w 1/8 i niestety nie będziemy w tym meczu faworytem.