Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

OFICJALNIE: Faraon wypada na 3 tygodnie!

13 grudnia 2013, 12:00, Szewczenko Główne newsy

R E K L A M A





58 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Kacapa7
Kacapa7
15 grudnia 2013, 21:31
Handanovic znów zawala bramkę Interowi oby utrzymał tak niską formę do meczu z Milanem :)
0
rafal996
rafal996
15 grudnia 2013, 12:15
Paolo Zatonelli Nie widzę różnicy między wychowankiem, a graczem kupionym. Tak czy tak, trzeba temu młodemu zaufać i dać mu grać. Problem z Petagną czy choćby Salamonem jest taki, że oni nawet w znacznie słabszych klubach nie grają. Jak by byli tacy cudowni, to pewnie by grali. Odrzućmy spiskową teorię, że celowo się ich nie ogrywa, te kluby płacą im pieniądze i nie opłaca im się celowo trzymać na ławce dobrych piłkarzy.
0
Gol.
15 grudnia 2013, 11:31
Kamilus - Bardziej mi chodziło o okres po meczu z Fiorentiną w którym faktycznie dostał więcej niż to 5 minut. Od tego spotkania zresztą minął już ponad miesiąc, a w późniejszych spotkaniach notorycznie pomijano Włocha najpierw w kwestii wyboru podstawowej jedenastki, a następnie podczas meczu gdy potrzebne były zmiany ofensywne również trener raczej na byłego zawodnika Empoli, nie stawiał.
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
15 grudnia 2013, 11:15
kamilus Problem tkwi w tym, że wielu z nas, a pewnie tak będzie, już osądza Maxa, że ten nie będzie wystawiał Saponary, a Birsę np. w najbliższym czasie, przecież znamy Allegriego nie od dzisiaj...Mam nadzieję, że w końcu Riccardo dostanie swoją szansę, pomijając jego chorobę, mamy w swoich szeregach gościa, który przez wiele lat może być symbolem włoskiej piłki. Rafal996 De Sciglio ok, bo to nasz wychowanek, ale podawanie przykładu Faraona ? Postawił na niego niejako z przymusu, a że odpalił - kto mógł się spodziewać, że tak wystrzeli. Mam na myśli to, że rozwój naszej grupy młodzieżowej powinien łączyć się z wprowadzaniem zawodników do kadry A. Są tam np.Pinato, który za rok bodajże będzie za stary na Primaverę, więc albo go ogrywać już w seniorach, albo wypożyczenie, co w przypadku Maxa jest bardziej prawdopodobne. Nadal nie zdzierżę po jaką cholerę kupili Matriego, Petagna więcej strzelał, ale ich to nie interesuje, niech grzeje ławkę w Sampie, tak samo Bartek, ale o tym już pisałem wiele razy.
0
kamilus
kamilus
15 grudnia 2013, 11:04
@Kacapa Wiesz, nawet jesli bylby wybor Saponara vs Birsa, to tez mysle, ze postawilby na Valtera. Ale czy jest sie czemu dziwic? Riccardo krocej trenuje z reszta druzyny, jest swiezo po kontuzji (ktora nie wiadomo, czy zostala juz do konca wyleczona), a jak byl na boisku, to pokazywal sie tylko przyzwoicie. Slowieniec zas lepiej zdazyl sie wkomponowac w zespol i zdazyl na przestrzeni kilku meczow w lidze zapewnic nam tyle punktow, ze jest chyba pod tym wzgledem drugi w calej druzynie (po Mario). Ogolnie moze nie gra calego meczu na takim poziomie jak Saponara, ale miewa przeblyski geniuszu, dajace nam punkty - czego z kolei brakuje Saponarze. @Gol 3-4 minuty? To dziwne masz dane, bo transfermarkt.de pokazuje, ze Riccardo zagral dwa mecze (z 6 ligowych - w ktorych moglby grac dluzej niz 5 minut - od listopada, bo do LM nie jest zgloszony) dajace lacznie 24 minuty (3 minuty z Parma, 21 z Fiorentina). A teraz, z Roma, moze zagrac od poczatku. To malo? Jak na kogos po ciezkiej kontuzji moim zdaniem nie. Co do transferow - nie chce mi sie powtarzac postu, ktory napisalem na innej stronie, ale tylko powiem, ze styczniowe mercato moze byc naprawde gorace. O ile potwierdza sie doniesienia mediow z ostatnich tygodni...
0
Gol.
14 grudnia 2013, 23:05
Kacapa7 - Allegri potrafił kosztem Ronaldinho wystawiać do gry dziadka Seedorfa i gwiazdora Flaminiego, jest to osoba żyjąca w swoim świecie która kompletnie nie pojmuje czegoś takiego jak kreatywność, a obawiam się że Saponara zbyt wyróżnia się na treningach żeby dostać szansę w pierwszym składzie. My musimy grać drewnianą piłkę i koniec kropka. Bo jeszcze wypali przypadkowo i Allegri chcąc niechcąc będzie musiał zmienić formację przez to jego ulubiony podopieczny Matri usiądzie sobie obok Nianga na trybunach na dłużej... ;) Kamilus - Od początku Listopada już trochę mineło, a Saponara zagrał może 3-4 minut, zadowalające liczby to nie są, dlatego nie dziwię się że nawet fani postanowili zareagować. PS. - Honda ma zadebiutować w Milanie wraz z Ramim już 6 stycznia w spotkaniu z Atalantą. Co więcej podobno jesteśmy mimo to zainteresowani kupnem obrońcy i pomocnika (:O) żeby wzmocnić się przed 1/8 LM. Dodam tylko że Rami może występować w LM, gdyż w barwach Valencii nie zdążył, w fazie grupowej, zadebiutować
0
Kacapa7
Kacapa7
14 grudnia 2013, 22:42
Nic dziwnego, że naciskają, bo każdy kto śledzi to co się dzieje na włoskich boiskach doskonale zdaje sobie sprawę, że Saponara to piłkarz, który jest uważany za wielki talent. Ja też będę naciskał na jego występy, bo w końcu chce zobaczyć co ma do zaprezentowania w meczach o stawkę. Tak jak wspomniałem Saponara był kluczową postacią swojej drużyny, rywale na pewno są z wyższej półki ale to nie powinno mu przeszkadzać w tym, żeby mógł pokazać swoje atrybuty w postaci dogrywania piłek do partnerów lub strzałów na bramkę. Nikt nie karze mu w pierwszych meczach dryblować czy brać ciężar gry na siebie, bo to pewnie potrafi robić, ale ma na to czas. Wolę oglądać Saponare obok Kaki za Mario niż Matriego. kamilus Być może masz rację, może Birsa grał bo musiał, ale jeśli Allegri miałby wybór Saponara i Birsa. Typuję, że wybrałby tego drugiego. Birsa teraz dostał kontuzji, ale Milan zaczął się zastanawiać jaki kolejny szrot ściągnąc w jego miejsce. W Milanie piłkarze nie dostają szansy na zaprezentowanie swoich umiejętności. Pazzini doznał urazu, który wykluczył go na kilka miesięcy, był Petagna, ale bezpieczniejszym rozwiązaniem było ściągniecie Matriego za 11mln, a młodego Włocha wypożyczyć. Teraz urazy mają piłkarze ze środka pola i sytuacja się powtarza, Milan będzie rozglądał się za zmiennikami, którzy grają już kilka lat w Serie A i prezentują w miarę solidny poziom. Stawianie na młodych, utalentowanych piłkarzy dla naszego klubu to zbyt duże ryzyko.
0
Cactus
Cactus
14 grudnia 2013, 22:23
Warto tutaj nadmienić, że na występ Saponary bardzo naciskają kibice, oraz Milan Channel. Warto będzie zobaczyć co może nam zaoferować młody Włoch w kontekście zainteresowania Parmy jego usługami. Jeżeli mamy go puścić na wypożyczenie w styczniu, zobaczmy chociaż jak zaprezentuje się w dłuższym niż 20 minut wymiarze czasowym.
0
kamilus
kamilus
14 grudnia 2013, 22:08
I jeszcze słówko o Riccardo - jak donosi Mediaset, Saponara może wyjść w podstawowym składzie w meczu z Romą, będąc obok Kaki za plecami Balo (4-3-2-1).
0
waldo
14 grudnia 2013, 22:03
Powiem tak - Birsa jak Birsa. On coś tam jeszcze momentami wcześniej grał i jako zmiennik nie jest zły. Zgodzę się co do tego, że Saponara, jak i Cristante mogliby dostać nieraz swoje szanse. Ale dla mnie lepszym przykłądem jest Nocerino. Nie mam pojęcia co on robi na tym boisku, jedyne co teraz potrafi to wymachiwać łapami i pokazywać innym gdzie mają grać, dyrygent. Cristante może nie grałby na swojej nominalnej pozycji, ale zawsze można go tam wypróbować. Nie rozumiem też tych tłumaczeń, że drużyna źle gra i nie można wprowadzać nowych, bo takie głosy też słyszałem. Ja uważam odwrotnie - drużynie nie idzie, zawodnicy są bez formy. To oznacza, że powinno się próbować szukać jakichś nowych rozwiązań - nowości, świeżości w formacji bądź zawodnikach. Nocerino jest tragiczny, Birsa zgasł, to nie oznacza że mają grać dalej, bo są bardziej doświadczeni. Może akurat jak dostaną szansę, to talentem błysną Cristante czy Saponara. Co do Nianga zaczynam być sceptyczny :(
0
kamilus
kamilus
14 grudnia 2013, 22:03
@Kacapa Saponara nie mógł zostać wypożyczony, bo gdy do nas przychodził, miał pubalgię. Miał wybór - iść pod nóż i stracić 7-8 miesięcy albo próbować leczyć uraz w nieoperacyjny sposób. Wybrał opcję numer dwa, przez co do treningów z zespołem (jego pierwszych w Milanie) wrócił po 4 miesiącach, w okolicach połowy października. I dopiero od tego czasu w miarę normalnie trenuje z zespołem. A zanim złapał przyzwoitą kondycję uprawniającą go do normalnej, dłuższej gry, minęło kolejnych kilkanaście dni. Tak naprawdę więc jest dostępny gdzieś od listopada - i w tym czasie pojawił się już parę razy na boisku. A Birsa nie grał dlatego, że był od kogoś lepszy, tylko dlatego, że inni - Robinho, Saponara, Kaka, Faraon - byli kontuzjowani. A teraz i on przez miesiąc nie zagra.
0
gimlord123
14 grudnia 2013, 21:05
Kacapa7 Podpisuję się pod tym, co napisałeś. Mimo, że Juventusu szczerzę nie lubię, trzeba przyznać, że Pogba jest tam wprowadzany świetnie. Tymczasem u nas gra Birsa, gdy na ławce siedzi najlepszy zawodnik Serie B i jeden z największych talentów młodego pokolenia...
0
Kacapa7
Kacapa7
14 grudnia 2013, 20:44
Ja kompletnie nierozumiem niektórych decyzji w naszym klubie. Saponara miał znakomity sezon w serie B strzelał mnóstwo bramek, asystował i był kluczową postacią w swojej drużynie. Teraz przyszedł do Milanu i nie gra na rzecz Birsy, który jest zwykłym przeciętniakiem bez mozliwości rozwinięcia swoich umiejętności. Wiem, że trzeba doświadczenia, ogrania, ale w takim razie po co on siedzi przez pół roku w Milanie i w ogóle nie gra? Nie można było go od razu wypożyczyć? Dlaczego Pogba mimo takiej konkurencji dostaje szanse gry w swoim zespole? Może Serie B to jakaś liga dla nieudolnych i nawet Birsa zostałby tam wybrany najlepszym piłkarzem?
0
bartosz9906
14 grudnia 2013, 16:11
Japierdole :/
0
Cactus
Cactus
14 grudnia 2013, 15:26
rafal996 Też mnie ostatnio naszło na przemyślenie odnośnie wprowadzania młodych piłkarzy do pierwszego składu Milanu. Patrzyłem na kadry czołowych zespołów w różnych ligach i porównywałem ilość młodych piłkarzy, którzy dostają szansę zaprezentowania się w pierwszym zespole w porównaniu do tego jak to wygląda w Milanie i owszem, zawdzięczamy Allegriemu El Shaarawy'ego i De Sciglio, ale należy też zwrócić uwagę w jakich sytuacjach obaj byli wprowadzani do zespołu. Zarówno eksplozja talentu Szarego jak i De Sciglio była związana z plagą kontuzji jaka dręczyła Milan. Dopiero kiedy naprawdę nie było komu grać, młodzi dostawali szansę na zaprezentowanie swoich możliwości. Śmiem w takiej sytuacji stwierdzić, że fakt iż teraz pokładamy duże nadzieje w Stephanie i Matii jest związane z ogromnymi problemami kadrowymi jakie nas męczyły i nadal zresztą męczą, niżeli z kunsztem Allegriego do wprowadzania młodych graczy. Włoska piłka nadal jest zabetonowana i w porównaniu z innymi czołowymi ligami, stawianie na młodzież wypada strasznie blado. W Anglli czy też w Niemczech młodzi piłkarze dostają swoje szanse w trakcie sezonu niezależnie od tego czy jest plaga kontuzji w klubie czy też nie. U nas wygląda to niestety inaczej. Nad czym ubolewam.
0
waldo
14 grudnia 2013, 15:19
Rafał - ciekawa informacja. Przyznam, że nie śledziłem sytuacji Pato w Corinthians, ale wiedziałem że coś tam strzelał i problemów z kontuzjami nie miał. Obiło mi się o uszy, że kibice nie są za bardzo zadowoleni, chociaż nie wiem w jakim stopniu. Były jednak plotki transferowe o zainteresowaniu Arsenalem, ale czy są prawdziwe to nie wiadomo. Jedno można przyznać - psychicznie zapewne i tak się odbudował, bo jakiś czas już gra regularnie w tą piłkę, a z kontuzjami mógł czuć się tragicznie. Szkoda jednak, że tak nieprofesjonalnie do tego wszystkiego podchodzi, bo o tym nie wiedziałem.
0
rafal996
rafal996
14 grudnia 2013, 15:04
Przepraszam za dwa posty, ale nikt nic nie pisze, a mam pewne przemyślenia ;) Akurat co do wprowadzenia młodych, to nie mam większych zastrzeżeń do Allegrego. De Sciglio zaufał i stał się on naszym bardzo pewnym punktem (jak gra), to samo El Shaarawy. W tym roku miał dużo pecha z powodu urazów i ogólnej sytuacji, dlatego sprawa się opóźniła. Falstart zaliczył Gabriel, ale trener dotrzymał słowa i daje mu grać odkąd jest zdrowy. Saponara dopiero wrócił do pełnej sprawności i po pierwsze trudno oczekiwać po nim szczytowej formy, a po drugie sytuacja w tabeli jest taka, że jak da się grać bardziej doświadczonymi i lepszymi zawodnikami, to nie dziwne że ich wypuszcza zamiast młodzika. To samo Cristante - spalił się w meczach przygotowawczych, potem zespół wpadł w wielki dół i nie ma żadnych podstaw, żeby stawiać akurat na Bryana, skoro zdrowy jest De Jong czy Montolivo. Zobaczymy, jeszcze nawet jedna runda się nie skończyła. Myślę, że jeśli Saponara i Cristante będą zdrowi, a zespół w miarę się wygrzebie z dna, to dostanę swoje szanse.
0
rafal996
rafal996
14 grudnia 2013, 14:35
Saponara chyba w połowie należy do Parmy, więc mogą chcieć go zatrzymać. Myślę, że może jutro wejśc na boisko w drugiej połowie.
0
Cactus
Cactus
14 grudnia 2013, 13:37
Co ciekawe i niekoniecznie pocieszające, następstwem kontuzji Szarego jest to, że w meczu z Romą ponownie zobaczymy od pierwszej minuty Matriego. Allegri zamierza ustawić zespół w systemie 4-3-1-2. Balotelli i Matri z przodu, a za nimi Kaka. Po cichu liczyłem, że przy absencji Stephana i wątpliwym występie Birsy, szansę dostanie Saponara. Niestety wygląda na to, że nadzieje pewnie nie tylko moje, ale i wielu kibiców zostaną brutalnie sprowadzone na ziemie. Szkoda, bo chłopak powinien się ogrywać. Wszyscy w klubie go chwalą i mówią, że ma wielki potencjał i że grałby więcej gdyby nie jego problemy ze zdrowiem na starcie sezonu. Dużo mówi się też ostatnio o tym, że Saponara miałby trafić w styczniu do Parmy na zasadzie wypożyczenia. Jeżeli Milan nie jest w stanie mu zagwarantować większej ilości minut na boisku, to chyba będzie najlepsze rozwiązanie. Podobnie jest z Cristante, którego agent ma w najbliższym czasie rozmawiać z przedstawicielami Milanu, bo chłopak musi grać i trzeba będzie znaleźć dla niego jak najlepsze wyjście w tej sytuacji.
0
rafal996
rafal996
14 grudnia 2013, 12:42
Nie błyszczą, bo maj podobne problemy co Milan - z kontuzjami. Ale że mają dużo lepszego trenera i po prostu mają zespół, to i tak osiągają jakieś tam wyniki. W ogóle Dortmund to dobre studium przypadku. Widać wyraźnie co się dzieje, kiedy z zespołu wypadają bardzo ważni piłkarze - i to jest okoliczność łagodząca dla Allegrego, dlatego przez długi czas mówiłem, żeby dać mu czas na pracę z pełną kadrą. Ale z drugiej strony po ich grze i wynikach widać też, że mimo wielu kontuzji, nadal potrafią grać na poziomie. Dlatego, że są DRUŻYNĄ, bo trener wpoił im pewne zasady, schematy i różnica jest tylko taka, że teraz ma gorszych wykonawców. Tymczasem Allegri nie zbudował w Mediolanie kompletnie nic i to jest mój główny zarzut.
0
Mikszyc
14 grudnia 2013, 12:03
Wracając do losowania - ja osobiście chciałbym trafić na Borussię. Ostatnio nie błyszczą, a mielibyśmy gwarancję, że mecz będzie w TVP :)
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
13 grudnia 2013, 23:24
Jakbym tak kochał Milan jak Stephan - też nie chwaliłbym się o urazie, czapki z głów dla niego. Uważacie, że jest głupi, że nie powiedział o tym trenerowi ? - pewnie MilanLab i temu podobne struktury w naszym klubie są tak nieudolne, (a są) że samym piłkarzom się odechciewa...
0
kamilus
kamilus
13 grudnia 2013, 22:13
@Olotek Media donosiły o takiej sytaucji - a konkretnie o tym, że Faraon miał kontuzji nabawić się w niedzielę po południu i zataić o tym informację przed poniedziałkowym porannym treningiem, przez co po kilku(nastu) minutach musiał go przerwać z racji odczuwania dużego bólu. Co było potem każdy chyba pamięta...
0
olotek
13 grudnia 2013, 21:23
@kamilus Skąd masz informacje że szarawy ukrył kontuzje?
0
kamilus
kamilus
13 grudnia 2013, 21:13
@KorekACM Ta, w większości meczów grałoby trio Birsa Kaka Matri, bo Faraon i Pato by się leczyli a Balotelli pauzował za kartki. -_-
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
13 grudnia 2013, 20:57
Kolejny do jakże już mocnego zespołu kontuzjowanych.
0
radek14525
radek14525
13 grudnia 2013, 20:53
Z przeciekow roznych dochodza informacje ze Milan trafi na United w 1/8 i podano info ze losowanie jest w 100% ustawiane zobaczymy w poniedzialek ile w tym prawdy z innych par to np Barca-City czy Bayern-Arsenal no przekonamy sie
0
TheoracyACM
13 grudnia 2013, 20:31
@kamilus Nadal się nie zgodzę - przecież to nie przypadek, że ucierpiało akurat miejsce niedawnej kontuzji - było ono osłabione i przy pierwszym poważnym teście (kopnięciu) się poddało. Wnioskiem jest niedoleczenie. a to, że piłkarz zostanie kopnięty w stopę, chyba łatwo przewidzieć. Sztab trenerski, czy tam medyczny - nie wiem kto decyduje powinien zostać wykopany. Trenerki za grę i kontuzje mięśniowe, medyczny za ich nieudolne leczenie. No i jeszcze ta fatalna gra...
0
kamilus
kamilus
13 grudnia 2013, 20:15
@TheoracyACM Faraon został wyleczony - przecież normalnie grał w meczu ligowym. Przez pierwsze minuty z Ajaxem też nic złego z jego stopą się nie działo. A że potem dostał kopniaka w to samo miejsce? Cóż, to zdarzenie niezależne od nikogo, więc nie ma na nikogo zwalać winy. Pozostaje ino peszek. -_-
0
KorekACM
13 grudnia 2013, 19:53
Co to by był za atak Shaarawy-Balotelli-Pato :D Pato już odpadł Shaarawy się wykańcza a Balotelli odejdzie :D
0
TheoracyACM
13 grudnia 2013, 19:38
@kamils; Jak możesz mówisz o pechu w takiej sytuacji? Lekarze takiego klubu jak Milan powinni wiedzieć, że stopa piłkarza to chyba obok kolana najbardziej wrażliwe i paskudne (ze względu na długość leczenia) miejsce do leczenia. Jeżeli było chociaż 5%, że w razie upadku, czy złego stąpnięcia uraz może się odnowić, lub mogą pojawić się powikłania to piłkarz powinien dalej odpoczywać. Takie powikłania udowadniają tylko, że do gry trafiają pobieżnie poskładani na szybko zawodnicy. MilanLab znowu pokazuje, że z dawnych lat świetności już nic nie zostało. A co do tego, że Faraon swoją głupotą swoje do tej kontuzji dołożył to się zgodzę. Ale bez względu powinien zostać poprawnie wyleczony.
0
gorylmagila
gorylmagila
13 grudnia 2013, 19:21
Mam nadzieję, że to nie jest początek końca ...
0
marcin.brylik1
marcin.brylik1
13 grudnia 2013, 18:47
Coś mi się wydaję, że El Shaarawy będzie taki Jak Alexandre Pato ;/ Oby jednak tak nie było, bo kolejny dobry talent się zmarnuje ;/
0
sramnanick
13 grudnia 2013, 18:08
Pato 2.0
0
kamilus
kamilus
13 grudnia 2013, 17:29
Akurat Faraon może mieć pretensje głównie do siebie. Gdyby nie ukrył urazu, to by nie wyleciał na tak długo (bo na treningu, gdy ćwiczył z kontuzją, uraz mocno się pogłębił). Zaś w meczu z Ajaxem miał po prostu pecha, bo został kopnięty właśnie to kontuzjowane miejsce.
0
ACstach
ACstach
13 grudnia 2013, 17:19
No tak. 3 tygodnie, a moim zdaniem nawet może być dłużej znając nasze szczęście.
0
pACMan
13 grudnia 2013, 17:17
Gdybym był piłkarzem (choć kibicuje temu klubowi), nie chciałbym grać w Milanie.
0
filipdiablo
13 grudnia 2013, 15:59
krycha1313 Ale ten filmik jest tak na prawdę bardzo pouczający :) Gdy by nasi tak na treningach zapier... to by mieli siłę biegać na 100% przez 120 min. A u Nas Gazu starcza na 15 min na początku spotkania i na 10 min końcówki spotkania ... Piłka to przede wszystkim bieganie :D No ale wiadomo, że z drewna Gibkiego Geparda nie wystrugasz :P
0
rafal996
rafal996
13 grudnia 2013, 15:46
Co do Pato, możesz nie wiedzieć, ale ostatnio dostał prestiżową nagrodę. Mianowicie nagrodę dla najgorszego piłkarza roku w Brazylii. Przez tamtejszych dziennikarzy określany jest jako najgorsza inwestycja w brazylijskiej piłce, totalny upadek, brak ambicji, arogancja. Tak że co do tego odbudowania się, to nie jestem taki pewny ;) Strasznie mi szkoda Stephana, ale nie mylmy pojęć. To nie jest kontuzja mięśniowa, tylko zapalenie po złamaniu. I w dużym stopniu zawodnik sam jest winny swojej sytuacji...
0
WicioACM
13 grudnia 2013, 15:43
Niech odejdzie z Milanu póki jest tu Allegri, bo zniszczy sobie karierę.
0
waldo
13 grudnia 2013, 15:38
Pato męczony przez kontuzje odszedł, odbudowywuje się. To samo ma być z Faraonem? Co za klub..
0
krycha1313
krycha1313
13 grudnia 2013, 15:35
http://tnij.org/9f8d Ten film pokazuje sposoby traningowe naszego Maksia :)
0
Rrad5
Rrad5
13 grudnia 2013, 15:29
Znowu się zaczyna :( Kurde no jak tak dalej będzie to się obawiam że skończy jak Pato ... Oby nie mam nadzieje że wróci po świętach i odbuduje formę :)
0
filipdiablo
13 grudnia 2013, 15:17
Pamiętacie wypowiedź Pato po rozstaniu się z Milanem ? Mówił on o tym, że sztab medyczny w Mediolanie kazał mu za szybko wracać na boisko. Sam piłkarz nie czuł się w pełni sił, lecz góra uważała inaczej. Te kontuzje to coś więcej niż tylko przypadek !!!
0
mihsz
13 grudnia 2013, 14:56
Pany tak z innej beczki, znacie może jakąś strone, gdzie mógłbym obejrzeć zwycięstwo Milanu w lidze mistrzów? chodzi mi o cały mecz z 2006/07, 2002/03 może nawet 1993/94.
0
ACM old
13 grudnia 2013, 14:51
Wywalić naszego pożal się Boże trenerka, chyba za żadnego innego trenera takie sytuacje nie miały miejsca. Za ciężkie treningi czy co?
0
stary_boss
stary_boss
13 grudnia 2013, 14:34
to co się dzieje odnośnie kontuzji w Milanie to jest jakaś katastrofa MilanLab rulezzzzz
0
KAZUYAH
13 grudnia 2013, 14:21
Hahahahaha
0
Kuszu
Kuszu
13 grudnia 2013, 14:08
A sprzedaliśmy szklankę Pato... no bo to przecież jego wina była.A dopiero teraz zauważamy nasz MilanLAB...
0
primo2p
primo2p
13 grudnia 2013, 14:00
Masakra that's all!;/
0
1  2    >







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI