Moim zdaniem Bonera jak i Yepes grają na tym samym poziomie. Nie można ostatnio powiedzieć złego słowa o Daniele bo prezentuje się chyba najlepiej od swojego przybycia do Milanu. Co do Kolumbijczyka nie mam większych zastrzeżeń, powinien zagrać na swoim przyzwoitym poziomie. Duet Yepes - Bonera może nie powala ale liczę, że zaprezentuje się solidnie i nie popełni większych błędów.
P.S. Nie doszukiwałbym się powiązania urazów Nesty ze złym stanem murawy. Jestem przekonany, że problem leży zupełnie gdzieś indziej. Fakt, murawa na SS jest do zaorania.
Bonera i Yepes w środku zwiastuje katastrofę... Oby to się nie spełniło bo będzie kosztować nas wiele cennych punktów. A przed nami 5 spotkań w Serie A, z których powinniśmy pewnie uzyskać 15 punktów.
Z Mexesa nic wielkiego nie będzie. Może nam dac tyle co Bonera czy Yepes i nic więcej.
Facet ma prawie 30 lat i od dwóch sezonów ma zdecydowanie formę spadkową. Kontuzja jeszcze to pogłębiła.
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
25 listopada 2011, 10:23
Przypominam, że Chievo jest 5 w lidze.
Wolałbym, żeby Yepes zagrał.
Na Chievo niech Silva odpocznie, a Sandro musi jak najszybciej wrócić. Znów się zaczynają kontuzje ;/
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
25 listopada 2011, 09:41
Na Chievo powinni wystarczyć. I może tak powinien Max zrobić - Bonera z Yepesem w najbliższym meczu, a potem jest cały tydzień na dojście do siebie Silvy. Chyba też czas, żeby Mexes zaczął grać, w końcu od strony nóg chyba nareszcie wszystko w porządku, a z tą ręką nie powinien się bujać aż tak długo.