Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

KOLEJNE UPOKORZENIE! MILAN ULEGŁ BENIAMINKOWI!

12 stycznia 2014, 19:49, Leonardo 22 Główne newsy

R E K L A M A





879 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Maximilanista
Maximilanista
14 stycznia 2014, 08:47
rafal996: Nie da się ukryć, to fakt :-) I ja ukrywać tego faktu nie zamierzam :-) Strzeliliśmy 3 bramki, to też fakt. Grając z drużyną, która traci najwięcej goli w całej pierwszoligowej Italii. Najgorsza defensywa Serie A, więc strzelili Robinho z Balotellim, a nie zdarza im się to często (przynajmniej nie na miarę naszych oczekiwań i ich umiejętności). Defensywa zawaliła nam mecz? I tak, i nie :-) Dla mnie zawsze mecz wygrywa zespół i zespół mecz przegrywa. Indywidualne błędy obrońców były ewinentne, ale wynikały z tego, jak zareagowała cała jedenastka. Graliśmy ze (nie ukrywajmy tego) słabeuszem, prowdziliśmy bardzo prędziutko dwiema bramkami i powinniśmy (jako zespół) już tylko potwierdzać swoją dominację na polu gry, powiniśmy dobijać przeciwnika, karcąc każdy jego błąd. Bo czyż można zacząć lepiej mecz z dużo słabszym rywalem niż od tak szybkich dwóch ciosów? A potem CAŁA DRUŻYNA pokazazała znowu to, co Boban określił, trafnie, brakiem duszy. Pozwoliła przegrywającemu pierwszoligowemu nowicjuszowi na rozbujanie się, na nabranie wiary, na przyciśnięcie przeciwnika do muru. To kompromitujące. I obciąża wszystkich zawodników AC Milan, którzy wtedy byli na boisku. Bo czy Balotelli moze czuć się niewinny zupełnie, i umyć ręce, bo gola strzelił? To jest on częścią drużyny, czy nie jest? Ten zespół jest pozbawiony duszy, nie ma w nim jakości mentalnej, nie ma poczucia współnej odpowiedzialności, dlatego frajerzy w takim stylu i na takim poziomie. Brak charakteru. To jest, moim zdaniem, wina tego, jak ten zespół prezentował sie nie tylko przeciw temu Sassuolo, ale w większości spotkań tego sezonu (a i w dużej - poprzedniego). A nie wina Bonery, którego notorycznie oszołomiony (inaczej nie umiem go określić) kolega Gol chciałby w imię wygody i jakże jemu charakterystycznej czarno - białej wizji rzeczywistości złożyć na ołtarzyku niedzielnej kompromitacji, której to kolega Gol nie umie sobie racjonalnie wytłumaczyć. No a jak się nie umie, to się tworzy w głowie alternatywną rzeczywistość. I się widzi, jak Bonera zawala wszystkie 4 (nomen omen :-) ) Gole...:-) Gol: To naprawdę dziwne (myślałem, że gorzej juz z Tobą nie będzie), ale poziom Twoich komentarzy coraz bardziej opada. Zdaje się to być czeluść wręcz bezdenna. Ten poniższy Twój post jeszcze bardziej Cię ośmiesza. Czy Ty naprawdę nie zdajesz sobie z tego sprawy? Rozumiem, że starasz się protekcjonalnie ironizować (''Maksiu biedny''), czy też pozować na pełną godności ofiarę nikczemnej krucjaty (''z pogardą przejść obok kolejnej próby pajacowania tego użytkownika''), ale jest JUŻ ZA PÓŹNO, kolego. Niestety, ale dałeś się tu poznać z zupełnie innej strony, wieloma zapalczywymi, niezbyt mądrymi, nielogicznymi wystąpieniami. Nie zdołasz teraz zmienić image'u, co byłoby najłatwiejszym rozwiązaniem, z powodu braku argumentów i umiejętności dyskusji na poziomie choćby zbliżonym do merytorycznego. I na koniec - kiedym Cię zwyzywał, drogi Golu? Ja zawsze staram się oceniać, krytykować czy nawet wyszydzać ludzkie postawy, nie zaś - same osoby. Za mało o sobie tu wiemy nawzajem. Natomiast, jeśli powiesz coś głupiego (a zdarza Ci się często), to nie ma w tym nic obraźliwego, nic zdrożnego, że ja ten objaw wyśmieję. Tyle że Ty wyglądasz mi na zupełnie pozbawionego dystansu do samego siebie. Jakbyś mieszkał sobie wygodnie we własnej głowie, tam Ci jest dobrze, bo wszytsko wygląda, tak, jak Ty byś tego chciał. A jeśli ktoś mówi Ci, że na Twojej głowie świat się nie kończy, to się obrażasz, uważasz to za wściekły atak na biednego siebie, próbujesz (z mierniutkim skutkiem) się odgryzać, i za nic nie umiesz wyjaśnić swoich wywodów.
0
OnlyACM
13 stycznia 2014, 12:26
Ten nowy trener obojetnie kim by był... niech ogarnie ten pekin z treningami i MilanLAB. Nie moze byc tak ze w kluczowym momencie sezonu mamy pół kadry w szpitalach ;/
0
tommyb1
tommyb1
13 stycznia 2014, 12:15
Też obstawiam że Seedorf - mam tylko nadzieję, że jeśli już musi koniecznie to być on to z tym obroncą - Doria czy jak mu tam. Inaczej niech się nie pokazuje
0
sebah1989
sebah1989
13 stycznia 2014, 12:06
Dokładnie. Podano, że tymczasowo obowiązki trenera przejmie Tassoti. Konkretnie do kiedy będzie przewodził dowiemy się pewnie niedługo.
0
rafal996
rafal996
13 stycznia 2014, 12:06
W sumie racja, poczekajmy na jakieś komentarze. Oby tak było, że do następnego meczu dogadają się z kimś, a na razie treningi poprowadzi Mauro. Ale to by wskazywało na Seedorfa, bo jak by chodziło o Pippo, to nie byłoby żadnych przeciwwskazań, żeby zaczął trenować już dziś. I tak siedzi w klubie.
0
Cactus
Cactus
13 stycznia 2014, 12:02
Póki co nie ma informacji, że Tassotti będzie trenerem do końca sezonu. Oficjalna informacja jest taka, że Allegri jest zwolniony, a jego obowiązki przejmie Tassotti. Nie podano natomiast czy jest to opcja do końca rozgrywek czy tylko na czas dogadania się z nowym trenerem. Wciąż mam nadzieję....
0
ACstach
ACstach
13 stycznia 2014, 11:55
Nie no tylko nie to... brak mi słów.
0
rafal996
rafal996
13 stycznia 2014, 11:54
Jestem załamany. Jedyna dobra strona, to że klub nareszcie wysłał komunikat, że nie zgadza się na taką kompromitację i trener poniósł konsekwencje. Ale jego następca to żal i pomyłka. Dosłownie każdy by był lepszy na te pół roku, każdy byle przewietrzyć szatnię. A Tassotti? Będzie cierpliwie wypełniał polecenia Silvio, a szatnia nadal będzie w tym samym stanie psychicznego załamania i braku wiary. Aż się chce rzucić jakimś soczystym słowem na K...
0
alextestament
13 stycznia 2014, 11:47
zamienił stryjek...
0
rafal996
rafal996
13 stycznia 2014, 11:40
No i mamy najgorszą możliwą sytuację. Zmiana na Tassottiego to nie jest żadna zmiana :(
0
rafal996
rafal996
13 stycznia 2014, 11:38
Maximilanista, masz rację, Bonera jest kozłem ofiarnym. Nie on jest winny, że jesteśmy w tabeli tam, gdzie jesteśmy. Ale nie da się ukryć, że ma duży udział we wczorajszej porażce. Jeszcze raz podkreślam. Co innego, kiedy drużyna gra piach, nie stwarzamy sytuacji, nic nie strzelamy i przegrywamy. Wtedy winni są wszyscy. Wczoraj winni byli jednak przede wszystkim zawodnicy defensywni. Ofensywni zrobili co do nich należało - para napastników strzeliła po bramce, Cristante zaliczył asystę, kapitan wszedł na boisko i też dołożył trafienie. Czego chcieć więcej? Nie wymagajmy, żeby obligatoryjnie strzelali minimum pięć bramek. Ewidentnie zawaliła defensywa, bo na cztery akcje wpadły cztery bramki. Dziękuję, nie ma o czym rozmawiać.
0
milanello1982
13 stycznia 2014, 11:37
ALLELUJA ! ALLEGRI HAS BEEN SACKED !! TASSOTTI PRZEJMUJE STERY !
0
Maximilanista
Maximilanista
13 stycznia 2014, 11:18
Przepraszam za dubla i proszę go uznać za (wiem, że samowolną) edycję postu. * w jednym ze zdań zgubiłem literkę ''r'', i miało brzmieć ono ''mantra''. Miałem na myśli pochodzące ze Wschodu monotonne i uporczywe powtarzanie religijnego zaklęcia, a nie mantę, stworzenie morskie, skądinąd piękne, fascynujące i robiące ogromne wrażenie za żywca :-) Ostatnimi czasy cierpię na ogromny deficyt czasu, dlatego też piszę swe komentarze w wielkim pośpiechu i niezbyt starannie. Stąd też zjadanie literek (jak zdążyłem zauważyć) zaczęło występować u mnie nagminnie, co postaram się zmienić...Od jutra ;-)
0
Maximilanista
Maximilanista
13 stycznia 2014, 10:52
Napiszę, że wstyd; napiszę, że hańba; napiszę,że kompromitacja: ale bez większego zapału napiszę, bo napiszę to, co wszyscy (lub prawie wszyscy) wiemy i Kolumbem w tej kwestii nie jestem, Nowego Świata odkrywcą. Nasz trener nie zaskoczy mnie już niczym; nasze władze też; naszym piłkarzom również będzie trudno. Ale kibic...Kibic zawsze potrafi mnie zadziwić...Dwójmyślenie w najczystszej postaci... Wchodzę sobie na stronę i widzę, że przy wyniku 2:4 przeciwko egzotycznej drużynie Sassuolo, o której pierwszym raz w życiu usłyszał półtora roku temu, ktoś (mniejsza o to, kto, żeby nie było, że się czepiam i czepiam) pisze, że przecież pierwszy fragment graliśmy nieźle, że to tylko ten Bonera, cholerny Bonera. Przecieram oczy i...dalej widzę ten komentarz... A potem kolejne, z mantą o Bonerze...Załamałem ręce. Nie pomogło... AC Milan przegrywa z Sassuolo 2:4, do którego to wyniku dopuścił w meczu, w którym wygrywał po 13 minutach 2:0, a tu ktoś NA POWAŻNIE żałuje, że gra Bonera, bo (w domyśle) gdyby nie to, to kto wie? Może remisik by się udał, albo zwycięstwo by się wyszarpało. Zasłużenie by się wygrało. I pzypominam sobie czasy biblijne, plemię Mojżeszowe. Jak padało podejrzenie (bo coś szło nie halo), że się Jahwe wkurza, to się brało koziołka dorodnego, w którego ''ładowano'' wszytski grzechy plemienia, potem się szło z rogaczem na pustynię, bach go w pogdardlę, i z baśki. Trupek zimny dla Pana, a my czyści i wspaniali. I tak sobie widzę tego koziołka ofiarnego z twarzą Bonery, przez którego przegraliśmy tak ważne i prestiżowe zawody z Sassuolo... Bo przecież żadna inna drużyna nie traci bramek po indywidualnych błędach, tylko my. Niesprawiedliwie! Natomiast przeciwko nam każdy przeciwnik zdobywa gola nieprawidłowo, szczęśliwie lub przez kogoś, podczas gdy my zdobywamy gole tylko prawidłowe, tylko słuszne i wcale nie po błędach przeciwnika. A futbol to wcale nie gra błędów.To gra, w której nasi, kiedy zwyciężą, to są lepsi, ponieważ...A jak przegrają, to są lepsi, tylko że...Przy remisie oba uzasadnienia bywają przydatne. Tylko przypomnę, że w dotychczasowych 19 meczach straciliśmy 30(!) goli. 30! Wina Bonery, jak rozumiem. Tylko 4 na 19 naszych przeciwników w Serie A ma gorszą statystykę straconych bramek od nas. Wina Bonery. Normalnie no byśmy wygrali ten mecz, tylko Bonera. Bo to były w ogóle kolejne dobre zawody w wykonaniu Milanu, tyle że serię naszych kilkunastu zwycięstw przerwała decyzja Allegriego o wystawieniu Bonery. Jak by nie to - remis byłby jak nic!
0
rafal996
rafal996
13 stycznia 2014, 10:08
Przy drugiej bramce Abbiati nie miał nic do powiedzenia. Był kompletnie zasłonięty, nawet nie widział piłki, a Berardi fantastycznie się złożył do tego strzału, błyskawicznie i zaskakująco. Do tego piłka poszła z kozłem, mocna i bardzo trudna do obrony. Temu strzałowi trudno było zapobiec, natomiast niestety bramka i tak obciąża konto Bonery za to, co zrobił wcześniej. Miał piłkę gdzieś na 30 metrze, którą powinien przyjąć lub wybić, a tymczasem minął się z nią jak junior. Potem jeszcze przytomnie zablokował Berardiego przy pierwszej próbie strzału, ale przy drugiej nie dał rady. Absolutnie jego wina, że podarował przeciwnikowi piłkę i wpuścił w pole karne. Natomiast fakt, że w poprzednich meczach grał dobrze. Ale jakie to ma znaczenie, skoro Mexes też grał dobrze, a jest nieporównywalnie lepszym piłkarzem.
0
Majki85
Majki85
13 stycznia 2014, 10:00
Wszyscy jestesmy mega wkurzeni po porazce na boisku beniaminka. Mysle ze miarka sie przebrala i Max powinien wylecieć. Jesli zarząd nie podejmie takiej decyzji, to znaczy ze nie ma jaj tak samo jak sam Allegri, który swoimi decyzjami i pasywnością katuje wszystkich kibiców ACM. Najlepszą na ten moment decyzją byloby zatrudnienie Pippo Inzaghiego. Mysle ze on moglby wykrzesać z zawodników to, czego nie potrafił wykrzesać ex-coach Cagliari. Przeciez w kadrze nie posiadamy zlych graczy, są przeciez fantasisci jak Kaka, Saponara, Honda. Jest Balotelli, którego ktoś musi ogarnąć, Pazzini, który mimo dlugiej kontuzji dobrze rokuje na przyszlość, porownując go np. do Matriego, sa poza tym De Jong, Montolivo, mlody Cristante, De Sciglio czy im starszy tym lepszy Abbiati. Ktoś musi jednak te klocki poukladac w całość, bo owszem skład moze na Ligę Mistrzów nie jest, ale takie Sassuolo, Hellas, czy Livorno powinnismy pyknąć bez problemu, a my tymczasem w zadnym z tych meczów nie zdobylismy kompletu punktów. Przykre jest to, przykry jest obecny Milan, ale kto wie byc moze dziś nadszedł dzień sądu i Allegri w koncu wyleci. Oby... I oby to jego miejsce zajął Pippo, któremu nalezy się szansa za to, co zrobił z Primaverą. Jeszcze słowko odnosnie niektórych uzytkowników tej strony... Ja z dystansem podchodze do newsów stasq'a i jego ironicznych wypowiedzi. Ba, często mnie one nawet śmieszą i jakoś nie mam nic przeciwko temu. seelhard do komentarzy wtrąca swoją prywate - dzieci, ojciec, kiedyś coś chyba wspominała (?) o oku i też jest mi to jakoś obojętne. Ale tacy użytkownicy jak Gol, to mnie drażnią. Jest jak chorągiewka, juz nie raz ktoś mu to wypomniał, opierając się na róznych przykładach, na co pan Gol reagował bardzo nerwowo i dalsza dyskusja nie miała sensu, a w dodatku użytkownik ten nie potrafi obiektywnie podejsc do sprawy, czy oceny meczu. Powiedz mi kolego, gdzie ty widziales Bonere winnego przy utracie aż 4 bramek?! Czy aby na pewno uważnie oglądaleś mecz, czy moze bardziej byles skupiony na wypisywaniu bredni? Bonera zawalił pierwszą bramkę - łamiąc linie spalonego. Drugą zawalił wespół z Abbiatim, bo i ten nie pozostaje bez winy puszczając farfocla w krótki róg. Przy trzecim zaś golu definitywnie za Berardim nie zdążył Urby (fakt, Bonera sie tam kręcił w polu karnym, ale kręcił się też tam m.in. Zapata, w koncu to obroncy). Czwartą bramką to zobacz sobie w powtórkach nalezy obarczyc chyba defensywnych pomocników (De Jong?) za wpuszczenie Berardiego jak w maslo w pole karne Milanu. Bonera dopiero w ostatecznej fazie (przy samym strzale) wślizgiem próbował ratować sytuacje. I tak by to wyglądało. Kukkis pisze ze Bonera ostatnio grał dobrze, to ty zaprzeczasz ze zagrał poprawnie tylko z Celticiem... Chlopie oglądaleś inne mecze, np. z Interem, Ajaxem, Catanią czy Romą? W nich również Bonera gral dobrze, o czym swiadczą chociażby jego pomeczowe oceny. Ty zaś wyskakujesz z Mexesem i robisz z niego Boga za mecz z Atalantą, w którym po pierwsze Francuz nic specjalnego nie pokazał (dostał chyba jeszcze zóltą kartkę), w ktorym po prostu cala druzyna grała ok i w ktorym tez po prostu mielismy szczescie bo gdyby przy stanie 1:0 Atalanta wykorzystała te szanse co miala, to koncowy rezultat bylby zupelnie inny. Prawda jest taka ze obroncy (Bonera, Zapata, Silvestre, Mexes) grają na zblizonym poziomie i Allegri wlasnie ma z tym problem, bo musi z tej czwórki wybrać dwóch, a niestety często się zdarza, ze jaka by para stoperów nie grała, to zawsze ktorys z nich zawali mecz, albo chociaz gola. Po prostu to są obroncy którzy powinni grać u boku kogoś wielkiego (T. Silva, Nesta), a oni takiego partnera nie mają i dlatego wylgąda to jak wygląda. Nie bulwersuj się więc tak, tylko spójrz troche obiektywnym okiem na całą sytuację...
0
rafal996
rafal996
13 stycznia 2014, 09:50
stasq_acm Nagonka zawsze jest zła. Nagonka to zmasowana krytyka bez powodu. Natomiast krytyka jest dobra, ale konstruktywna. Jak byś prześledził moje posty to byś widział, że sam krytykuję klub, a szczególnie trenera. Ale naprawdę nie wiem w czym zawinił Galliani jeśli chodzi o wczorajszą kompromitację. Będę powtarzał do znudzenia, że patrząc na kadrę widzę materiał na bardzo dobrą drużynę. Nie na wygranie LM, ale na walkę o scudetto na pewno. Galliani na pewno popełnił niejeden błąd, ale wystarczy odrobinę pomyśleć żeby zrozumieć, że Matri nie był jego pomysłem. A że wspiera go w wywiadach, to dla mnie zrozumiałe. Cóż, czekamy na werdykt w sprawie trenera. Oby to był dzień, po którym nareszcie odetchniemy. Kolejne stracone pół roku byłoby niedopuszczalne.
0
tommyb1
tommyb1
13 stycznia 2014, 07:57
selhard - wzruszyłem się... powaga
0
MilanBoy7
13 stycznia 2014, 06:36
Seedorf już pewnie w okolicach Malpensy ..... Co tu dużo gadać , masakra . Przeżyłem jednak taki okres dawno dawno temu ( F. Therim , O. Tabarez i inne wynalazki ) i nie obraziłem się na czrwono-czarny trykot , teraz jest podobnie Możecie się bić między sobą kto jest winny a kto nie , moje zdanie jest takie : Allegri - ( jestem pewny że już dzisiaj nie jest trenerem Milanu ) wypalił się po pierwszym sezonie , nie miał więcej pomysłu niż to co pokazał na starcie Berlusconi - całe zło Milanu , koniec kropka i mam w dupie jego zasługi 78lat temu Galliani - on ma generalnie zero do powiedzenia i musi działać na zasadzie najbliższych współpracowników Kim Dzong Una , jak pan powie że jest niedziela to mimo że jest środa trzeba tym idiotom ( nam kibicom ) wmówić że jest niedziela .... Kasa - no money no honey , taki jest teraz football i Milan nie jest wyjątkiem żeby mógł bez odpowiedniego finansowania grać na szczycie Forza PerSempre
0
Kukiss
13 stycznia 2014, 01:28
Gol. może nie wyraziłem się jasno, ale chodziło mi, że grał dobrze jak na niego, nie popełniał błędów, czyścił w miarę możliwości. waldo, w drugiej połowie straciliśmy tylko 1 bramkę, więc tak źle nie było. Jeśli zespół nie wykorzystuje setek to jiż nie jest wina trenera, aczkolwiek, masz rację Allegri nie raguje na to co się dzieje na boisku.
0
Chiller81
13 stycznia 2014, 00:54
właśnie głosowałem w ankiecie :) jestem w w prowadzącej grupie i jak na razie ponad połowa użytkowników ma jeszcze/już poczucie humoru
0
radson1406
radson1406
13 stycznia 2014, 00:44
Ale o czym my wogole mowimy.Nie mozemy bronic trenera,ktory majac do dyspozycji Montolivo,Honde,Mexesa,Saponare czy Poliego wystawia do skladu Nocerino oraz Bonere.To co zrobil Bonera przy drugim golu to jakas kpina.Max mogl pokazac jaja i zod razu zmienic Bonere jeszcze w pierwszej polowie ale ten pan nie ma honoru i odwagi aby przyznac sie do popelnionych bledow. Szkoda bo ja akurat widze potencjal w tej grupie ludzi ale pod warunkiem iz bedziemy stawiac na odpowiednich zawodnikow i przestaniemy sie oszukiwac co do klasy pilkarskiej takich panow jak Bonera,Matri,Nocerino,Zaccardo czy paru innych. Dajmy szanse komus na przygotowanie fundamentow pod nowy zespol i zwolnijmy Maxa bo on i tak nic nowego nie wymysli a Seedorf chociaz bedzie wiedzial na kogo moze liczyc w nowym projekcie.
0
MisiuACM
MisiuACM
13 stycznia 2014, 00:40
Mnie dziwi dlaczego trenujący od 2 miesięcy z zespołem Rami nie wszedł nawet ze zmiany na boisko...
0
stasq_acm
13 stycznia 2014, 00:38
No i jak tam drodzy użytkownicy, Milan przegrał i nagonka na taktyka i łgarza jest ok? ;) chorągiewki w modzie widać, nawet wśród największych obrońców klubowego cygana! pzdr., miłego! :)
0
Gol.
13 stycznia 2014, 00:36
Kukiss - Bonera grał dobrze ? Kiedy !? Przeoczyłem to spotkanie. Jedyny dobry mecz tego pana to ten z Celtikiem. Reszta, grana na średnim poziomie, gdzie Bonera nigdy nie wyróżniał się niczym specjalnie i chwalono go za to że niczego nie spartolił. Taka prawda... Mexes zagrał bardzo dobre 90 minut z Atalantą i w pełni zasługiwał na to miejsce w podstawowej 11 dzisiaj ! Zresztą naprawdę są zawodnicy którzy posiadają umiejętności i są patałachy którym wyjdzie jedno spotkanie na dziesięć, ale wiadomo że na dłuższa metę nic z tego nie będzie. Dlatego Bonera powinien zostać po prostu odsunięty dawno temu i wychodzić jedynie w razie wystąpienia jakieś epidemii kontuzji. Kompletnie nie rozumiem jak można zawalić 4 bramki w jednym meczu... i nie zostać zmienionym ! To jest po prostu skandal ! Włoch pod względem umiejętności jest w Milanie... Piątym obrońcą.... Rami, Mexes, Zapata, Silvestre zjadają go tyłkiem...
0
Chiller81
13 stycznia 2014, 00:23
za dysleksję też przepraszam, wszystkich
0
milanello1982
13 stycznia 2014, 00:16
to już pewne.przez noc decyzje kto obejmie Milan - Tassotti czy też Inzaghi.czywiście tylko do końca sezonu.INZAGHI moim zdaniem to lepszy wybór ...to dobry moment-do meczy z atl.madryt jeszcze zostało trochę czasu ...FORZA MILAN !
0
DaRo_7
DaRo_7
13 stycznia 2014, 00:12
Nie chce mi się nic pisać o tym meczu, bo nie warto :P Chciałbym wam tylko zaprezentować jedną różnicę pomiędzy trenerami, a Allegrim ! Wejdźcie tutaj ( http://tnij.org/ffpbdv6 ) i zobaczcie jakikolwiek trening Milanu, a potem zobaczcie jak Guardiola trenuje Bayern ( http://tnij.org/bho4j95 ). Kiedyś wydawało mi się, że Pep wcale nie jest takim dobrym trenerem na jakiego go kreują, ale teraz jestem przekonany, że jest jednym z najlepszych na świecie ! Widać w nim pasję i mega zaangażowanie w to co robi ! Tymczasem Max stoi z boku i obserwuje, a zawodnicy sobie kopią jak na podwórku ;/
0
waldo
13 stycznia 2014, 00:09
Kukiss - Jak najbardziej Allegri ponosi znaczną odpowiedzialność za porażkę. Nawet jeśli rzeczywiście z Bonerą tak było, to wszyscy widzieliśmy co działo się w pierwszej połowie - Daniele ewidentnie nie wszedł w mecz. Na drugą połowę w ogóle nie powinien wyjść. Natomiast nie jestem pewny czy jesteś w stanie, czy ktokolwiek jest w stanie wyjaśnić to, dlaczego Nocerino wychodzi w 1 składzie (najbliżej prawdy jest chyba seelhard :| ). Gość kompletnie nic sobą nie reprezentuje jakiś czas, a na ławce siedzi Muntari i Poli, którzy są po prostu lepsi. Teraz jeszcze w obwodzie mamy Honde. Trener podejmuje dziwne decyzje, skład wychodzi nie taki jak powinien, a sama drużyna kompletnie nie ma stylu - przecież to Allegri jest odpowiedzialny za defensywne schematy, a popełniliśmy błędy, przez co beniaminek strzelił nam 4 gole. Nie ma co usprawiedliwiać trenera, ja sam długo byłem po jego stronie, ale no po prostu nie można już.
0
Chiller81
13 stycznia 2014, 00:07
Zabrakło, ze czepianie się adminów jest upominaniem kogoś kto reaguję kiedy na niego plują. Bo to nie deszcz panowie.
0
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
13 stycznia 2014, 00:05
Nadszedł dzień sądu, chwalmy Pana :D
0
sebah1989
sebah1989
13 stycznia 2014, 00:01
Tłumaczyłem na szybkiego, więc wyszła nie do końca zgrabna polszczyzna. Jak widać Barbara zaliczyła bulwers, a wiecie jak to jest z kobietami kiedy się zezłoszczą ;)
0
Kukiss
13 stycznia 2014, 00:00
Meczu nie mogłem obejrzeć. Wynik smuci. Do wszystkich którzy wyzywają piłkarzy kończą oglądać mecz itp. to pozostaje sparagrafować słowa Marylin Monroe- jeśli nie potrafisz znieść Milanu kiedy jest najgorszy to nie zasługujesz kiedy jest najlepszy. Kibicem się jest a nie się bywa! Do obarczających winą Allegiego za dzisiejszą porażkę (nie bronie go, bo trenerem jest słabym) czy to jego wina, że Pazzo marnuje setki, a Bonera daje się ogrywać jak junior? Zaraz ktoś napisze, że mógł nie wystawiać Bonery, ale on ostatnio grał dobrze, miewał nawet profesorkie zagrania. Sezon i już dawno przegraliśmy, kolejna porażka boli, ale nic nie możemy z tym zrobić. Każda drużyna miewa gorsze okresy i musicie się z tym pogodzić albo przerzucić się na Bayern potem na coś innego gdy zaczną przegrywać. Milan nie potrzebuje kibiców jak niektórzy z Was!
0
milanello1982
12 stycznia 2014, 23:52
miarka się przebrała ... Allegri poleci. o kilka miesięcy za pózno ... Milan ma ciekawą kadrę ale wielu ludzi ze sztabu jest po prostu wypalonych ... nie wspomne już o duo max-tasotti ... niestety słaba polityka transferowa też jest poważnym problemem...i nie mówie tutaj tylko o Matrim ...
0
Kacapa7
Kacapa7
12 stycznia 2014, 23:48
Komentarz 13 :)
0
rafal996
rafal996
12 stycznia 2014, 23:47
Tylko od razu mówię - jeśli ma się skończyć na zostawieniu Tassottiego, to niech sobie darują. Ale poprę właściwie każdą inną opcję. Nawet Silvio na ławce ;)
0
WoxV16
12 stycznia 2014, 23:44
Jak jutro Allegri nie poleci to chyba sobie odpuszczę oglądanie Milanu w tym sezonie... Pozostawienie go na stanowisku po takim meczu będzie już baaaaardzo grubą przesadą. Wcześniejsze trzymanie go na stołku można jeszcze jakoś wytłumaczyć, kontuzje, niemożność znalezienia zastępstwa na pół roku czy nawet ta nieszczęsna odprawa, ale ten mecz pokazał, że nawet jakby Mister miał pełny skład, kase na tranfery to za przeproszeniem gówno by z nim zrobił, dostawalibyśmy od beniaminków tak czy tak
0
Gol.
12 stycznia 2014, 23:41
Oxidosis - Nigdy mi się gra Flaminiego nie podobała, ale był to świetny zawodnik do czarnej roboty, przy okazji strzelał sporo ważnych bramek i jego gra w defensywie wcale najgorzej nie wyglądała. Zresztą nieprzypadkowo występuję w podstawowej 11 lidera Premiership ;) Co do Montolivo - Gościu początek sezonu miał po prostu fatalny.. Później z kolejki na kolejki forma szybowała w górę...by za chwilę znowu drastycznie spaść i z hukiem uderzyć o ziemię. Niestety Włoch gra mocno w kratkę...Nie wiem jaka jest tego przyczyna, jednak jeśli chodzi o umiejętności, to Montolivo bez wątpienia jest naszym najlepszym pomocnikiem, chociaż wątpię żeby pokazał nam pełnię swoich możliwości w Milanie Allegriego, patrząc jaki typ footballu prezentujemy, bo Monto jest stworzony do zupełnie innego rodzaju gry.
0
rafal996
rafal996
12 stycznia 2014, 23:37
W głowie mi się nie mieści, że po takiej hańbiącej kompromitacji wszystko zostanie po staremu. Czekam jutro na komunikat o zwolnieniu trenera, albo jego dymisji.
0
acmti_rossoner
12 stycznia 2014, 23:34
zett przypominam ci że wygrywaliśmy 2-0 i straciliśmy 4 bramki. Podziękuj Bonerze i nie miej pretensji do ofensywy bo strzelili dzisiaj 3 bramki i stworzyli pare dogodnych sytuacji. Atakują gdy przegrywają? Zapytaj Allegriego dlaczego, może się dowiesz. Jak się dowiesz to nam powiedz
0
Igoras
Igoras
12 stycznia 2014, 23:34
jeden komunikat Allegri zwolniony mamy jeszcze miesiąc do meczu z Atletico więc jest czas żeby nowy trener to poukładał nie widzę innej opcji jutro
0
michalxx88
12 stycznia 2014, 23:32
Może w moim wcześniejszym komentarzu trochę nie trafione to porównanie ale to przez te nerwy.. ; / Mimo to życzę wam wszystkim spokojnej nocy.
0
selhaard
12 stycznia 2014, 23:32
Ostrzeżenie za wulgaryzm SS
0
Cactus
Cactus
12 stycznia 2014, 23:30
Milan will release an official statement tomorrow about Allegri.
0
michalxx88
12 stycznia 2014, 23:29
W każdym innym klubie trener po takiej odpowiedzi jak powiedział o sytuacji w tabeli następnego dnia by wyleciał tak jak było to w Marsyli która słabo grała w LM a trener powiedział:' Że nie ma już szans i odpuszcza sobie LM'.
0
rafal996
rafal996
12 stycznia 2014, 23:24
Oxidosis, pisałem to oczywiście z punktu widzenia Wielkiego Milanu, którego już nie ma. Milan jaki znamy powinien przejść obok meczu, strzelić 3 bramki i zainkasować 3 punkty. Ta pierwsza część założeń została spełniona. A zawodników mamy klasowych i takie mecze tylko mnie w tym utwierdzają. Grali na 30% możliwości, a jednak bezboleśnie strzelili dwa gole, dające nam pewne prowadzenie. Potem stała się katastrofa. Ale jeszcze raz zaznaczam, że nie mam pretensji do graczy ofensywnych. Nie można wymagać, żeby strzelali po 5 bramek w meczu, nie ważne z kim. Strzelili trzy, to jest wystarczająca liczba, a mogli strzelić trzy następne z odrobiną szczęścia. Czepiajmy się obrony, która nam ten mecz totalnie zawaliła.
0
michalxx88
12 stycznia 2014, 23:19
No właśnie Honda gorszego debiutu nie mógł sobie wymarzyć, wchodząc na boisko w tak beznadziejnej sytuacji napewno nie grało mu się łatwo..
0
kabo
kabo
12 stycznia 2014, 23:19
W sumie to sezon już stracony. Skoro nie będzie CL, to nasuwa się pytanie sprzedaż którego zawodnika wyrówna budżet ? Ale z drugiej strony może to zmusić zarząd do powolnego uszczuplenia kadry zaczynając od tego mercato. Dla mnie wylecieć powinni: - Allegri - Amelia - 4 z piatki: Silvestre/Vergara/Zaccardo/Bonera/Mexes - Birsa, Nocerino, - Matri/Robinho i wypoz. Saponary
0
Igoras
Igoras
12 stycznia 2014, 23:17
ta drużyna jest bez dwóch zdań na pierwszą 3 i ma piłkarzy tylko jak się ma trenera debila-amatora to jesteśmy tam gdzie jesteśmy dramat przecież jego skład to jakiś dramat jest Nocerino, Bonera, czy Matri to nie dziwię się że mamy 11 miejsce
0
Beduin09
12 stycznia 2014, 23:15
Szkoda tego meczu tym bardziej że zakończyliśmy naszą serię 1 meczu bez porażki. Wspaniały sezon....
0
1  2  3  4  5    >  >>  >|







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI