Kij z golem, widzieliście klepę między Hondą a Robsonem? Jeden podaje do drugiego, a potem BŁYSKAWICZNA zmiana pozycji na czystą, aby można było mu oddać piłkę. Coś, o czym wiedzieli pewnie już w podstawówce, a o czym nie słyszała połowa naszych piłkarzy. Czy to nie jest... żenujące?