Kaquito
Temat był już wałkowany wielokrotnie w internecie i poza nim. Falcao ma niewielki wpływ na własną karierę.
Wszyscy pamiętamy jak bardzo o transfer Falcao zabiegała Chelsea. Dlaczego więc nie doszło do tego transferu? Ano dlatego, że przepisy w Anglii zabraniają udziału strony trzeciej w transferze.
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
26 stycznia 2014, 16:14
Diavo
Najwyraźniej wszyscy przeżywamy kompromitującą grę Amelii i Bonery. Dodatkowo zadajemy sobie pytanie gdzie idzie Milan. Osobiście nie zauważyłem, kiedy pojawiłeś się. Spóźnione, ale szczere witam na forum.
Kaquito
Nie, wierzę w zapisy w kontraktach. Jeśli ktoś należy do jakiejś firmy/spółki i to ona ma prawa do decydowania o jego karierze, to tak jest. Zresztą proszę, poczytaj: http://krotkapilka.pl/artykul,pilkarz_na_lasce_pana,535
Nie chcę winić Seedorfa, ale jakoś w innych drużynach bardzo często widać efekt nowej miotły, a u nas wielka klapa ! Oprócz chyba 20 min z Hellasem nie gramy nic co przyciągnęłoby oko postronnego widza ;/ Tak jak już kiedyś pisałem oglądanie meczy Milanu dawno przestało mi sprawiać przyjemność z oglądania. Chyba ostatnie mecze które na prawdę mi się podobały były za czasów Leonardo, kiedy brylował Ronaldinho, Pato, Pirlo, Seedorf i nawet potrafił się w to włączyć Borriello :P Może jeszcze takim fajnym meczem było spotkanie z Udine zakończone wynikiem 4:4, ale to już chyba czasy Maxa :P
Czemu Gabriel nie stoi? Ma jakąś kontuzje, jest chory czy co?
Co do meczu - ultrakonkurencyjność tak mi daje po oczach, że aż nie jestem w stanie tego oglądać :|
0
fifka18 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-02-06)
26 stycznia 2014, 16:03
nam są potrzebne wzmocnienia w obronie Bonera to katastofa , Rami to średniak , i Mexes który z nich jest najlepszy ale tez dosyć często zdarzaja mu sie różne głupie błędy ... jak my moglismy sprzedać Thiago Silve nie rozumiem tego
0
Majki85 (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-05-01)
26 stycznia 2014, 16:03
Diavo a pamiętasz sezony 96/97 i 97/98? Wtedy Milan zajmował odpowiednio 11 i 10 miejsce.
Kaquito
Nie powtarzaj nieprawdziwych informacji. Falcao zarządza prywatna firma i to ona wybrała Monaco, sam Kolumbijczyk nie miał nic do powiedzenia.
0
mistrzMALDINI (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-05-01)
26 stycznia 2014, 16:02
Gramy dobry mecz. Jak równy z równym, ba nasi piłkarze mają tak dobre serca szczególnie Amelia, że i bramkę sprezentowali graczom Cagliari żeby mieli łatwiej. Mój Milan taki piękny
0
doki26 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-06)
26 stycznia 2014, 16:02
Do straty bramki nasza gra wyglądała zadowalająco. Kilka składnych akcji i jedyne czego zabrakło to wykończenia. Mogliśmy spokojnie 4 bramki strzelić. Cagliari jednak ma po swojej stronie Amelie i tylko dla tego przegrywamy. Ja przynajmniej dostrzegam mała poprawę w naszej grze ofensywnej bo w defensywie to jak było tak jest tragicznie.
W porównaniu do poprzednich meczy bardziej widoczny jest Honda i po za skutecznością to całkiem niezły mecz w jego wykonaniu
0
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
26 stycznia 2014, 16:01
Jak tak dalej pójdzie to sparingi będą nam proponowały kluby z naszej rodzimej ekstraklasy.
0
radson1406 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19)
26 stycznia 2014, 16:00
Amelia i Bonera to jakas totalna pomylka.Z Sassuolo Daniele byl tragiczny,dzis jest to samo.....dziwne tylko,ze nikt tego nie widzi.Ja pochwalilbym u nas De Sciglio.Jak na razie taktyka 4-2-fantazja kompletnie nie dziala.Wydaje mi sie,ze jesli nie wejdzie do gry Pazzini to w ataku bedziemy kontynuowali te meczarnie.
Moim zdaniem jesli mamy grac 4 ofensywnych pilkarzy musi byc w tym zestawie miejsce dla napadziora typu Pazzini.
Patrząc na to ile pieniędzy przeznacza Silvio na transfery i jak te grosze wydaje Galliani, niestety widać wyraźnie, ze bardzo długo nic nie wygramy. Będę pozytywnie zaskoczony jeśli w ciagu najbliższych 5 lat uda nam sie wrócić do LM, choć zdaje sobie sprawę, ze jednak póki będziemy w rękach Berlusconiego możemy w tych rozgrywkach już nie zagrać, a o wygraniu nie mamy co marzyć :-( To już nie te czasy, ze piłkarze patrzyli tylko na prestiż klubu. Teraz liczy sie kasa i nawet tacy gracze jak Falcao wola grać dla beniaminka we Francji. Nadeszły dla nas smutne lata i czas sie z tym pogodzić.
Pamiętam jak śmiali się w szkole,że Milan to dom starców, pamiętam jak Maldini doganiał Messiego i odbierał mu piłkę podając do pomocników, pamiętam jak Cafu biegał więcej od sędziego liniowego, pamiętam jak każdy kto wszedł na boisku oddawał na nim krew i pot. Nie pamiętam kiedy Milan nawet gdy przegrywał to przegrywał w tak słabym stylu?!
Ktoś kto kazał włączyć muzykę z Benny Hila miał świetny pomysł teraz tak całą drugą połowę bo po tym co zrobił Bonera nie mogę ze śmiechu...
To jest tragedia, znowu 20 minut niezłej gry, a potem konkretna kaszana.
Amelia - Why ? Jak teraz oglądam powtórkę to po prostu, nie wierzę.
Jak Mexes ma grać jak poprzednio, to nie widzę różnicy między Bonerą a nim. Cała kadra prócz De Jonga i Pazziniego (ewentualnie MDS ze względu na wiek i Hondy ze względu na to, że to dopiero jego 3ci ligowy mecz) do wymiany
Amelia, Bonera i Kaka grają wręcz beznadziejnie. Szkoda nawet słów na opisywanie tej farsy jaką mieliśmy okazję oglądać w pierwszej połowie.
Na mały plus na pewno aktywni Robinho i Honda, który mimo wszystko miał kilka okazji na zdobycie bramki.