Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

NAPOLI W PROSTY SPOSÓB PUNKTUJE MILAN 3:1 !

8 lutego 2014, 19:53, Leonardo 22 Główne newsy

R E K L A M A





442 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Adi.Milan
Adi.Milan
11 lutego 2014, 13:04
Z takimi piłkarzami powinniśmy wygrać ten mecz albo chociaż zremisować. Dobrze że jest zmiana trenera ale jak dla mnie już od początku sezonu powinniśmy widzieć nowego trenera. Kto wie może jeszcze Milan się podniesie
0
rafal996
rafal996
10 lutego 2014, 14:44
Ba, moim zdaniem był był nawet krok wstecz. Tylko jedna sprawa - Seedorf właśnie po to został zatrudniony już teraz, żeby właśnie NIE ponosić odpowiedzialności. Teraz łatwo to zwalić na poprzednika. Ma to sens, bo zdejmuje presję, sezon i tak stracony, a trener ma czas na naukę. Jednak plan jest karkołomny... Zobaczymy.
0
Maximilanista
Maximilanista
10 lutego 2014, 13:06
Michale: Jeden wtręt z mojej strony. Tak to już jest, że pewnie około 90% bramek pada ? pośrednio lub bezpośrednio ? po indywidualnych błędach zawodników. Jeżeli jest ich (tych błędów) zbyt wiele, należy zweryfikować przydatność owych zawodników oraz, co za tym idzie, rozliczyć tych, którzy sprowadzili ich do klubu oraz tych, którzy stawiali na nich i przygotowywali ich do sezonu. Z nieba oni nie spadli. Rafale: Cóż, to już tylko kwestia Twoje wiar (niewiary). Ktoś inny mógłby dziś powiedzieć (opierając się takoż na swojej wierze),że ten czy ów trener (a nawet ? czemu nie? ? KAŻDY inny) poradziłby sobie od Seedorfa dużo lepiej i dużo wcześniej widać byłoby efekty jego pracy. Taka opinia byłaby równie uprawniona, co i Twoja, bowiem oparta na wierze właśnie. Fakty są takie, że to na Seedorfa postawił nasz zarząd, a sam Holender się tego wyzwania podjął. I to właśnie te osoby i te ciała będą rozliczane za to, co prezentuje zespół. Nie ma sensu porównywać jego pracy do pracy tych, którzy tej posady nie objęli. Porównywać co najwyżej można by go do jego poprzednika (przecież on też powtarzał, że będzie lepiej, że trzeba czasu). I na razie różnicy nie ma (mówię o poziomie sportowym, o obliczu mentalnym zespołu, o wynikach, jakie drużyna osiąga) ? przynajmniej dla mojego oka laika. Jakieś tam detaliki niby są zmodyfikowane, Seedorf szuka swego stylu (uczy się tego stylu, bo on dopiero sie uczy być trenerem, a za każdą nauczkę,jakiej dozna, za każdy błąd, jaki popełni, za każdy bolesny cios, jaki otrzyma, nie bedzie płacił jakiś zespół Serie B czy brazylijski średniak, tylko Milan ? i nie za pół roku, tylko już teraz, dziś, kiedy ślizgamy się coraz niżej i głębiej). Fajnie, że chłopaki się zbierają w kółeczko, że przy innej muzyczce się mobilizują. Tyle że efektów tej moblilizacji nie widać, ona sobie zostaje samotna w szatni, a na boisko wychodzą ci sami niepewni siebie, pozbawieni ikry i instynktu mordercy potulni, bierni chłopcy. A na to, by zmienić chociażby to, śmiem twierdzić, Seedorf już nieco czasu miał. Przyznaję, że nie widziałem meczu z Napoli, ale z tego, co się orientuję, to jakiegoś przełomu w tej materii przedwczoraj nie było...
0
milanello1982
milanello1982
10 lutego 2014, 12:26
No i jeszcze jedno - zgadzam się z Maximilanista.Szkoda ze Seedorfa zatrudniono w tym momencie.To nie wyjdzie klubowi ani samemu Clarencowi na dobre.W styczniu powinno się zatrudnić trenera tymczasowego,doświadczonego by pociągnął MILAN do końca sezonu.Takich trenerów jest kilku na rynku...Clarence jeśli był w planach to powinien objąć klub w lato,już po nędznym sezonie 13/14 ...Włodarze klubu są odpowiedzialni za fatalne decyzje strategiczne !! Nie Bonery,Mexesy i inni.To włodarze naszego klubu.zapraszam na stronę : http://www.acmilan.com/en/club/organisational_chart ...Tutaj czarno na białym-lista odpowiedzialnych za obecny stan ACM ...
0
milanello1982
milanello1982
10 lutego 2014, 12:17
Jeszcze jedno - nie wymagajmy od Clarence'a wiele.Jestem fanem Milanu od 1990 roku i przyznam że to najsłabszy skład od 24 lat.TAK TAK ! To jest dramat.Gracze pokroju Emanuelson,Rami,Honda itd grają w pierwszym składzie.Ciężar gry spoczywa na Balotellim !!?? Jeszcze 10 lat temu to byłyby głębokie rezerwy.Balotellim nikt by się nawet nie interesował,bo po co komu świr i problemy ?? Prawda jest taka że MILAN stracił blask przez politykę transferową i mentalność zarządzającymi tym klubem.Jak widać kupowanie graczy którzy są prawie za darmo i mających w CV niewiele do zaoferowania na pewno nie przynesie sukcesów.Już lepiej wychodziło nam kupowanie emerytów-może średnia wieku przerażała ale doświadczenie robio swoje i MILAN prezentował poziom europejski.Kibice którzy są z ACM do około 25 lat wiedzą dokładnie o czym piszę.Podczas ostatniego meczu ozbaczyłem skład pierwszej jedenastki i przyszło mi po raz kolejny do głowy zdanie : ''Boże nasz,Boże nasz - czemuś Nas opuścił ??''
0
milanello1982
milanello1982
10 lutego 2014, 12:07
Panowie,ten sezon już jest stracony.Wiemy o tym nie od dziś.Clarence potrzebuje więcej czasu i letnich transferów.Wiele w rękach Berlu i Gallianiego.Mercato letnie będzie decydujące.Obrona wymaga przebudowy-od zaraz.MILAN stracił 35 goli (!!!) i jest 5 najgorszą drużyną w serie a na tą chwilę.Te statystyki mówią same za siebie ...Milan absolutnie nie zasługuje na miejsce w LE,niech zagrają inni ! Niech wreszcie dotrze do Gallianiego i Berlu że LM zniknie z mediolańskiego kalendarza na 2-3 sezony.Czas budować skład by wygrać serie A !! tak,tak...serie A !! na dzień dzisiejszy taki powinien być cel na następny sezon.Szanse są nikłe bo pieniędzy nie ma ,a zbudowanie mistrzowskiego składu w ciągu jednego mercato wydaje sie być niemożliwe ...Bardzo martwi duża obniżka formy Montolivo,KAKA jużnie wejdzie na wyższy poziom,a Szary to jedna wielka niewiadoma...Trzeba pamiętać że JUVE ROMA I NAPOLI w przyszłym sezonie będą jezcze silniejsze i bardziej zgrane co daje szybkie równanie.Milan nie ma szans na LM w sezonie 2015/2016 ...Tak ,tak-brzmi grożnie ale tak właśnie będzie.KIBICE MILANU - TRZEBA UZBROIĆ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ !!
0
rafal996
rafal996
10 lutego 2014, 11:15
Szczerze, to nie wierzę, że jakikolwiek trener byłby w stanie to poskładać na obecnym etapie. Jeśli drużyna gra tak, jak przy stracie ostatniej bramki, że obrona nagle się zatrzymuje i patrzy jak przeciwnik sobie spokojnie strzela bramkę, to nic tu nie pomoże. Jeśli Balotelli przygląda się jak piłka go mija, zamiast dołożyć nogę na pustą bramkę... tak samo. Seedorf może okazać się totalnym niewypałem, ale trudno go na razie krytykować. Wręcz powiem, że jego dotychczasowe działania oceniam raczej pozytywnie. Bo co o nim wiemy? Że stawia na przygotowanie psychologiczne, zatrudnił fachowca od tego, sam stara się bardzo dużo rozmawiać z zawodnikami i wytworzyć z nimi więź. To bardzo ważne, bo od dawna miałem wrażenie, że Allegri się od swoich piłkarzy izoluje. Wiemy, że Seedorf próbuje zintegrować grupę, wiemy że tworzą krąg przed meczem, że wspólnie się mobilizują w szatni - to też dobrze. Zmieniane są szczegóły, jak muzyka przy której wybiegają na stadion i wierzę, że to skutek rozmów z piłkarzami i wspólnych ustaleń. A więc trener próbuje zrobić wszystko co możliwe, żeby zawodnicy poczuli się częścią grupy i zaczęli identyfikować się z zespołem. Od strony czysto sportowej, próbuje szukać nowych rozwiązań i wcale mu się nie dziwię. Zmienił ustawienie, szuka też zawodnikom nowych pozycji (Abate na skrzydle, Montolivo na trequartiście). W mojej ocenie jest to jedyny sposób na osiągnięcie czegokolwiek w tym sezonie - nie miał czasu nic z nimi wypracować, więc musi szukać takiego ustawienia klocków, żeby powstała z nich jakakolwiek budowla. Bardziej racjonalnych i konsekwentnych wyborów oczekuję od niego dopiero od września. Teraz pozostaje nam wierzyć, że coś w końcu zaskoczy.
0
Maximilanista
Maximilanista
10 lutego 2014, 10:01
Cóż, meczu nie widziałem, od sobotniego popołudnia do dziś, do godziny 7:00 przebywałem poza miastem, odcięty od cywilzacji. Nie bedę więc komentował czegoś, czego nie dane mi było zobaczyć, ale z tym większą uwagą czytałem wypowiedzi tych, co widzieli. Nie było jednak niespodzianki, na którą irracjonalnie liczyłem. Mój spokój przed konfrontacją z Napoli okazał się być tylko spokojem skazańca. :-) Takiego, co to już pogodzony ze swoim losem, a jednak gdzieś z tyłu głowy tli mu się malutki ogarek nadziei. Hm, wychodzi na to, że rzeczywiście miejsce w środku tabeli nie jest tylko wynikiem splotu nieprzewidzianych okoliczności i braku szczęścia. Coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że nasza pozycja w tabeli i to, co prezentujemy na boisku jest wypadkową ciągu ogromnych błędów i niekompetencji czerwono ? czarnej ryby od jej łba aż po ogon. Ta drużyna wciąż (niezwykle trafne słowa Bobana) nie ma duszy. Seedorf nie wskrzesił nie tylko tejże duszy, ale i na razie samego truchła rozruszać nie potrafi. Ale co by się z tym zespołem nie działo, samego Holendra nie będę winił. Otrzymał propozycję nie do odrzucenia. Jawiła mu ona się (pewnie JESZCZE PÓKI CO jawi mu się nadal) jako niezwykle atrakcyjna, kusząca, obiecująca ogromnie wiele szansa, której zignorowanie lub zaniechanie byłoby grzechem. Cała wina spadnie na włodarzy klubu. To oni przedłużyli kontrakt z Allegrim, to oni zbyt długo i biernie zwlekali ze zwolnieniem Maksa, oni wreszcie powierzyli drużynę kompletnemu żółtodziobowi, zwabili go na głęboką wodę w bardzo złym, niezwykle delikatnym momencie. A teraz stoją na brzegu naszego bajorka i patrzą, jak niezdarnym pieskiem próbuje Clarence dowlec na plecach ku w miarę bezpiecznej mieliźnie naszego topielca. A jako ratownik, przed tym, jak wlazł do tej sadzawki, nasz Willy miał jeno internetowy kurs resuscytacji, nawet w manekina nie zdążył podmuchać. Albo okaże się samorodnym talentem (na co liczyli jego nowi/starzy pracodawcy), albo tak się podtopi, że na długi czas odechce mu się nawet pod prysznic w bezpiecznej łazience wchodzić bez motylków na ramionach.
0
FaNaTyK
FaNaTyK
9 lutego 2014, 19:17
Dragonmen Człowieku to nie jest fifa czy Fm ... ustawić sobie możesz , tu chodzi o trening , zgranie , i mentalność , koniec kropka.
0
Cactus
Cactus
9 lutego 2014, 16:52
gimlord123 Tyle, że jeszcze nie wiadomo co tak naprawdę spowodowało łzy u Mario. Hipotez jest wiele. Od rasistowskich haseł, przez obrażanie jego córki, aż po zwykłą sportową niemoc spowodowaną słabym występem.
0
gimlord123
gimlord123
9 lutego 2014, 16:36
Tymczasem na weszlo.com piszą, że Balotelli się popłakał, bo... został zmieniony. Szczyt debilizmu został przekroczony po raz kolejny.
0
Dragonmen
Dragonmen
9 lutego 2014, 16:21
Może tak? Abbiati De Sciglio-Zapata-Rami-Emanuelson ------------Essien-De Jong----------- -----Balotelli-Honda-Taarabt-------- -------------Pazzini------------------- albo: Abbiati De Sciglio-Zapata-Rami-Emanuelson -------------De Jong/Montolivo--------- -------Essien----Montolivo/Muntari---- ---------------Taarabt------------------ ----------Balo-Pazzini----------------
0
rafal996
rafal996
9 lutego 2014, 16:07
Michale, toteż zalecam ostrożność jeśli chodzi o Taarabta, bo niektórych już ponoszą emocje ;) Jednak trzeba mu przyznać, że zachował się dobrze, a na przygotowanie strzału miał niezwykle mało miejsca. Co do Mario, to zwróć uwagę, że Pazzini jednak dostał parę takich piłek. Balo po prostu biega w głębi pola i nie wybiega na pozycję.
0
Gandalf Szary
Gandalf Szary
9 lutego 2014, 15:54
kopa Kamilus to Kamilus a Chaos to Chaos. Nie ma co oceniać jeszcze tej drużyny i Seedorfa. Ale widać jaki tam syf kiła i mogiła, więc mam wątpliwości czy Seed to ogarnie.
0
kopa
kopa
9 lutego 2014, 15:22
Magik mercato: Tevez znów 2 bramy ale on wolał Matriego :)
0
kopa
kopa
9 lutego 2014, 14:53
Chaos85 to chyba słynny Kamilu :)
0
Cactus
Cactus
9 lutego 2014, 13:50
http://tinyurl.com/oywev8u No cóż...statystyka strzałów mówi sama za siebie. Napoli nas zdominowało w prawie każdym elemencie gry. Ciężko widzę ten dwu mecz z Atletico, oj ciężko....
0
OnlyACM
OnlyACM
9 lutego 2014, 13:49
Mario ma taki problem ze jest posatcia glosna i medialną, swiadomą tego ze ma wielkie umiejętności. Tacy ludzie z reguły sa nieakceptowani... Ronaldo Zlatan Balotelli... wystarczy ze któryś z nich wypnie język i juz od razy najlepiej bylo by ich zamknąć w więzieniu... A co do okrzyków to sam nie wiem czy wgl do czegos doszło w innych zrodłąch nic o tym nie piszą.
0
Chaos85
Chaos85
9 lutego 2014, 13:23
#434 Nauczy się czytać ze zrozumieniem. #435 A czym to sobie zasłużyli na taki gest? Jeśli masz na to jakieś dowody to wyślij je do komisji dyscyplinarnej we Włoszech. Domaganie się sprawiedliwości na tej stronie nic Ci nie da. I czy taki zachowanie nie hańbi herbu klubu na koszulce Mario? I czy tamten gest był ludzki?Traktuj sprawy po równo a nie wybiórczo mówisz co jest dobre a co złe.
0
Lena2010
Lena2010
9 lutego 2014, 13:12
Witam,jestem kibicem Milanu od dziecka ale to co grają i co wczoraj zobaczyłem to jest gorzej niż nędza, jedynym pozytywnym graczem był Taarabt a reszta to dno Balotelli powinien odejść jak najszybciej
0
Gol.
Gol.
9 lutego 2014, 13:09
flattuso.z_c - W jaki sposób Mario zasłużył sobie na wyzwiska na tle rasistowskim, obrażanie swojej 2 letniej córeczki ?! Chaos85 - To kibice Cagliari zasłużyli sobie na taki gest, myślę również że zasłużyli na zamknięcie stadionu, oraz karę finasową dla klubu. Mario za swój gest został ukarany więc traktujemy wszystkich równo. Śmieszne jest to że wy zamiast stanąć w obronie piłkarza własnej drużyny który z bezsilności wobec rasizmu po prostu płacze jak dziecko to rzucacie w niego pomidorami. Dla mnie to jest gówniarstwo, bo to co zrobił Mario jest bardziej ludzkie niż te bzdury które tutaj o nim wypisujecie.
0
Dryzu1899
Dryzu1899
9 lutego 2014, 13:06
Chaos85 Tak, zdecydowanie lepiej koszulki Milanu wyglądają na reszcie naszego składu. Wszyscy mają stalowe nerwy, nie to co ten zły Balotelli, wszyscy grają świetnie, nie to co Balotelli.
0
WicioACM
WicioACM
9 lutego 2014, 12:51
Najwyżej dostanę bana na tej stronie, ale jeśli z tym rasizmem i wyzywaniem dziecka Mario to prawda, to kibice Napoli są takimi samymi śmieciami, jakie leżą na ulicach Neapolu.
0
flattuso.z_c
flattuso.z_c
9 lutego 2014, 12:50
Balotelli niech nie płacze tylko do gry się bierze, a najlepiej się go pozbyć. A na wyzwiska sobie zasłużył.
0
Rrad5
Rrad5
9 lutego 2014, 12:30
Sory za dubel * Z tego co wyczytałem to Media uważają ze Balotelli przez cały mecz był obrażany rasistowskimi tekstami i nie wytrzymał napięcia ... Zaś Seedorf rzekomo stwierdził że Piłkarze czasami tak wyrażają swoje emocje nie sądzi żeby było to coś złego lub nienormalnego . Na koniec stwierdził że sam takiej rzeczy doświadczył i że to były łzy sportowca ... Tak więc zagadka nierozwiązana Sam balotelli może to tylko wytłumaczyć ... Pozdrawiam
0
Rrad5
Rrad5
9 lutego 2014, 12:23
#429 Nie mam pojęcia :O nie słyszałem o tym ... Może w jakiejś wypowiedzi po meczowej któryś z piłkarzy zdradzi dla czego .
0
acmti_rossoner
acmti_rossoner
9 lutego 2014, 12:16
To prawda, że Balotelli się popłkał bo kibice Napoli przyśpiewkami obrażali jego dziecko?
0
acmti_rossoner
acmti_rossoner
9 lutego 2014, 12:11
Szczególnie w obronie zagraliśmy bardzo słabo, w pierwszych minutach przypomniał mi się mecz z barcelona gdy dostaliśmy 4-0, totalne oblężenie naszej bramki, zawodnicy Napoli wchodzili jak z masło, różnica klas ich ofensywy, a defensywy Milanu była porażająca. W pomocy z dobrej strony, szczególnie w destrukcji pokazał nam się De Jong, do tego jesteśmy przyzwyczajeni, Essien pare razy szarpnał ale nic wielkiego z tego nie było. Ofensywa Milanu we wczorajszym meczu nie była jednością, pojedyncze dryblingi ze strony dobrze dysponowanego Tarabta i mniej Balotellego wiele nie dały. Owszem, ten pierwszy strzelił piękna bramkę i miał kilka niezłych zagrań ale moim zdaniem grał trochę samolubnie. O balotellim nie ma nawet co mówić, beznadziejny mecz, wcale się nie dziwię że chciało mu się płakać, bo zagrał tragicznie. O Seedorfie mogę powiedzieć tyle, że próbuje zmieniać, trzeba dać mu czas. Moim zdaniem trochę przesadził z Abate w pomocy, ale usprawiedliwia go to, że nie miał zbytnio z kogo wybrać.
0
Hali1550
Hali1550
9 lutego 2014, 11:27
Czy Allegri czy Seedorf wyniki podobne i gra tak samo jak na razie nic się nie zmieniło ;) Sezon stracony o wygranej z Atletico można zapomnieć tak samo jak o 3 miejscu w Lidze ;) Od dawien dawna nie wygraliśmy meczu z czołową drużyną w lidze i nadal jest to samo żadnego przełamania chociaż Napoli ostatnio też jakieś wpadki zaliczało :) Ekipy na papierze nie mamy złej to na pewno :) na pewno z taką drużyną powinniśmy być wyżej w tabeli a moim zdaniem walczyć o czołowe miejsca ale brak dobrego trenera ( Seedorfa jeszcze nie skreślam daje mu czas do końca sezonu jeśli nic się w naszej grze nie zmieni i nie zaczniemy grać jakoś w miarę w piłkę powinniśmy go tak samo pożegnać jak Maxa bo nic z tego nadal nie będzie i będziemy stać w miejscu) i brak formy i motywacji u zawodników daje nam 10 miejsce w tabeli jak na razie ;) Teraz warto tylko i wyłącznie liczyć na polepszenie gry naszych bo wyniki w tym momencie są już mało ważne :) Po meczu z Napoli nie wiem co by musiało się stać żebyśmy ograli Atletico w LM ( chyba tylko i wyłącznie ich katastrofalny dzień gdzie strzelali by sobie samobóje, po naszej grze jak na razie nie widzę żadnego + dla Milanu ) W lidze tak samo nie ogramy (jak nadal będziemy grać jak gramy) Juve,Romy,Fiorentiny a żeby coś jeszcze w tym sezonie osiągnąć na mały plus trzeba było pokonać Napoli, ustrzec się wpadek z słabszymi ekipami i zbierać jak najwięcej punktów z czołową a nawet ich ogrywać w co nie wierzę :) dlatego czekam już tylko na nowy sezon w tym już chyba nie warto co mieć nadzieję na jakiś pozytywny wynik :)
0
Chaos85
Chaos85
9 lutego 2014, 11:22
#423 1. Nie przypominam sobie zawieszenia Mario na 10 meczów. Może przypomnisz o co poszło i kiedy to było. Uczepiłbym się liczby 100 a nawet 1 000. Z jednego powodu - wyolbrzymianie czegoś w celu podniesienia dramaturgii wypowiedzi tak jak to Ty zrobiłeś jest nie na miejscu. 2. No to poczekajmy i zobaczymy. Wiem że nie grał w tamtym okresie w Milanie. Ale już wtedy nie zajmował się profesjonalnie futbolem tylko kreowaniem siebie na tytana futbolu. Mogłeś w pierwszym swoim poście napisać że nie uważasz Mario za wzór cnót. Zamiast tego zrobiłeś z niego bezbronnego kozła ofiarnego. Możesz go bronić i usprawiedliwiać w każdy sposób. Jak dla mnie takie gesty jak ten z Meczu z Cagliari nie pasują do koszulki jaką obecnie nosi Mario.
0
Majsterxxh
Majsterxxh
9 lutego 2014, 11:11
Milan jest po prostu slaby niewidzialem nic pozytyqwnego w grze
0
Dryzu1899
Dryzu1899
9 lutego 2014, 11:11
Chaos85 1. Tak, była taka sytuacja. Jakbym napisał o 100 meczach, to też byś się uczepił liczby? 2. Domyślam się, poczekajmy trochę, to zobaczymy czy poniosą konsekwencje, ale jak lubisz tak łapać za słowa - myślę że tak będzie. Z mojej indywidualnej obserwacji wnioskuję że Balotelli gdy nie ma powodu do obrażania przeciwników to ich nie obraża. Piszesz o Euro? On nawet wtedy u nas nie grał. Ma charakter jaki ma, ale to on nas wyciągnął z dołka w poprzednim sezonie. Nie uważam że jest wzorem cnót wszelakich, bo kto jest? Nie każdy umie trzymać nerwy na wodzy, ja też nie umiem jeśli ktoś mnie zdenerwuje. Pewnie że powinien się ogarnąć bo jest piłkarzem i reprezentuje Milan. Ale nie zapominaj też że jest człowiekiem i ludzkie uczucia takie jak złość też się go imają.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
9 lutego 2014, 10:54
Z tego co widziałem w skrótach i czytałem Milan zagrał słabo... Znowu... Lige Europejska jeszcze tak bardzo nam się nie oddala ale jak tak dalej pójdzie to i o nią będzie ciężko.
0
banan
banan
9 lutego 2014, 10:41
Najbardziej wkurza mnie dziura w pomocy. Piłka lata od obrony do napastników a pomocy jakby nie było. Nie ma rozegrania, wyprowadzenia piłki. Taarabt oczywiście na plus, (choć zbyt indywidualnie). Mówicie nie czepiać się Mexesa, do tej pory uważałem go za solidnego obrońcę ale to on zgarnia 4 mln E więc czy po kontuzji czy nie takich numerów robić nie wolno - trzecia bramka to kompromitacja, Nasi środkowi są obrzydliwie powolni!!!
0
konki123
konki123
9 lutego 2014, 10:35
taarabt o jedną klase wyżej niż cała kadra milanu
0
milanfan1
milanfan1
9 lutego 2014, 10:28
No cóż. Okazało się, że euforia po zmianie trenera powoli opada. Ale trzeźwo patrząc na rzeczywistość Serie A trzeba przyznać, że Napoli jest dużo lepszą drużyną od Milanu na chwilę obecną. Nie mówię tu o samych nazwiskach, bo kadry zespołów (poza obroną) są porównywalne. W zespole Beniteza widać pomysł na grę. Piłka nie lata przypadkowo z jednego końca boiska na drugi. Zagrania są przemyślane i każde przybliża do rozmontowania obrony rywala. Co do Milanu, to byłem zaskoczony, że prawie udało mi się wytypować wyjściowy skład. Jedyna różnica to miejsca na boisku Emanuelsona i Abate. Cieszy mnie to z tego względu, że trener dostrzega problemy zespołu i nie upiera się na grę w pierwszej jedenastce Monto, Muntariego, czy innych zawodników bez formy. Martwi mnie natomiast pewnego rodzaju brak konsekwencji. Byłem strasznie zły widząc wchodzącego w przerwie Kakę. Albo decydujemy się dać zawodnikowi odpocząć albo nie. A efekt tej zmiany był taki, że Brazylijczyk ani nie odpoczął ani nie wniósł nic do gry a nawet moim zdaniem osłabił zespół. Abbiati zagrał na tym poziomie, który pozwala mi cieszyć się jego grą. Oby nie schodził poniżej. Obrona to kompletne DNO!!!Nie wiem jak to możliwe, że podczas mercato przychodzą gracze ofensywni a od dłuższego czasu nie dołącza żaden klasowy obrońca. Co prawda jest Rami, solidny, ale raczej jako partner tego lepszego środkowego obrońcy. Postawa Abate, DS i Emanuelsona niestety odbiega od standardów jakie obowiązują w Europie. O ile Holender przynajmniej do przodu grał przyzwoicie w poprzednich meczach, obecnie już nawet tego nie prezentuje, o tyle Włosi traktowani jako wychowankowie przez co darzeni sympatią ale obarczeni oczekiwaniami zupełnie je zawodzą. Podobała mi się para de Jong Essien. Ghanijczyk potrzebuje jeszcze złapania rytmu meczowego i pewności ale może to być nasza siła w środku pola. Taarabt pierwszy mecz na plus. Oby tak dalej. Robson nie pokazał nic, Kaka który Go zmienił jeszcze mniej. Abate nie jest w stanie sie realizować za napastnikami. Balo słabiutko. Gdyby zagrał mecz na poziomie swoich możliwości, wynik mógłby być korzystniejszy. Niestety gospodarze nie musieli się zbytnio martwić tyłami, więc śmielej atakowali. Reasumując tą lekko przydługą wypowiedź. Dopóki nie będzie obrony na poziomie, nie mamy co marzyć o czołowych lokatach, walce w Europie, czy powrocie do świetności.
0
Majcin
Majcin
9 lutego 2014, 10:19
1 : Juz z Mexesem nie przesadzajcie.. jakis czas chlopak nie gral, to byl pierwszy mecz, jeszcze sie ogarnie ;) 2 : Abiatti - masakra, jakbyscie sobie puscili skrot meczu to przy kazdym strzale praktycznie sie nie ruszał, brakuje mu motywacji ale co sie dziwic skoro taki wiek.. 3 : Brak nam skladnych akcji bo nie mamy dobrego rozgrywajacego, Montolivo gra padake gorszą od Pirlo za czasow jego slabej formy. Ten drugi przynajmniej zablysnal dajac dobrego roznego lub wolnego. A co do za rozegranie jak dostanie pilke od obroncy, zaczeka chwile i poda najpierw na jedna strone, a potem na drugą. 4 : Taarabt - wiekszosc z tej strony go nie chciala, a tak sie sklada ze jest najlepszym technicznie graczem w Milanie i jednym z najlepszych w Serie A. Ciezko mu tylko znalezc pozycje, jakbysmy zagrali 4-3-2-1 to moglby byc jednym z dwoch ofensywnych za napastnikiem.
0
dziadek
dziadek
9 lutego 2014, 10:05
Abiatti Abate-Mexes-Rami-DS. Essien(DJong) Poli-Montolivo-Tarabt Pazzo(kaka)-Balotelli tak bym spróbował, i ewentualnie rotował emanuelsona, Saponarę, itd.
0
Dryzu1899
Dryzu1899
9 lutego 2014, 10:02
Co do meczu to nie będę się wypowiadał, bo każdy go widział, każdy wie czego nam teraz potrzeba i każdy ocenia to indywidualnie. Co do Balotellego- mimo że w przeciwieństwie do większości osób na tej stronie które wieszają na nim psy za całokształt (takie przynajmniej mam wrażenie) go lubię, to uważam że powinien odejść. Nie dlatego, że we wczorajszym meczu nie był aktywny, ale dlatego że on za byle co dostanie zawieszenie na 10 meczy, a stadion w Neapolu nie poniesie żadnych konsekwencji. Dlaczego? Bo to Balotelli, jego trzeba zgnoić, nie dać mu normalnie grać. Dziwicie się że on też może chcieć przenosin do innego klubu? Nie zagra w żadnym z europejskich pucharów, nie wygra nic w lidze przez dłuugi czas, jest ciągle obrażany, a Wy się jeszcze dziwicie że mógłby chcieć odejść? No to pozdrawiam.
0
FaNaTyK
FaNaTyK
9 lutego 2014, 09:46
W pewnych momentach ( a nawet często ) zachowywaliśmy się jak byśmy grali z Barceloną hehe. Serie B nic innego.
0
maurize
maurize
9 lutego 2014, 06:31
Ciekawa uwaga: http://rafalstec.blox.pl/2014/02/Milan-zmierza-do-zera.html Tekst napisany oprzez Steca, który ujawnił się jakiś czas temu że jest kibicem Milanu.
0
radson1406
radson1406
9 lutego 2014, 01:04
W perspektywie kolejnego sezonu mozemy zapomniec o korzystaniu z uslug Mexesa oraz Bonery.Jesli DeJong oraz Essien sie zgraja mozemy miec sporo pociechy z ich gry ale co w takim razie zrobic z Montolivo,ktory nie potrafi jednak grac na pozycji trequartisty,sprzedac?Robinho chyba rozgrywa najgorszy sezon w karierze,nie widze powodow aby go zatrzymac w Milanie.
0
acmti_rossoner
acmti_rossoner
9 lutego 2014, 00:46
Napoli zdominowało Milan, owszem mieliśmy swoje 5 minut ale na tle Napoli wypadliśmy baldo. Tarabat dobrze ale czasem zbyt samolubnie
0
Majki85
Majki85
9 lutego 2014, 00:22
Haha... najlepsza para stoperów - Mexes - Rami zawiodła? Czemu mnie to nie dziwi :) Obstawilem 3:0 dla Napoli, skonczylo sie 3:1, nie wziąłem pod uwage tego, ze Taarabt bedzie mial tak fantastyczny debiut pod względem skutecznosci. Niespodzianki absolutnie nie bylo. Napoli zasluzenie wygralo. Seedorf wciąż rotuje składem. Moim zdaniem nie powinien az tak kombinowac i wystawiac Abate na prawej pomocy. Nie przesadzajmy...
0
Larry David
Larry David
9 lutego 2014, 00:06
Nie było tak najgorzej. jak do Adila dojdzie Zapata, DJ dopracuje współpracę z Essienem i unikniemy dalszych kontuzji to widze światełko w tunelu. Poszukiwania taktyczne Seedorfa mają dla mnie sens, u Maxa nie było widać żadnej myśli. Co do mario to z taką wrażliwością nie wróże sukcesu we Włoszech, nie liczcie też na sprawiedliwość dla klubu camorry, tam znaczenia tego słowa nie znają.
0
Chaos85
Chaos85
9 lutego 2014, 00:03
Atletico też przegrało. Nie można usprawiedliwiać rasistowskich okrzyków. Ale Mario sam jest sobie winny w dużej mierze. Wykonał brzydki gest w stronę kibiców Cagliari bodajże więc jako może oczekiwać wyrazów szacunku od kibiców przeciwnika. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
0
Inzaghi_9
Inzaghi_9
9 lutego 2014, 00:01
Jak to prawda to Balo pewnie odejdzie, szkoda że nie dadzą facetowi grać w piłkę normalnie tylko się zniżają do takiego poziomu, Napoli powinno mieć zamknięty stadion do końca rozgrywek jeżeli to jest prawda. Atletico dostało od Almerii 2:0!
0
ACstach
ACstach
8 lutego 2014, 23:50
Co za banda degeneratów, jeśli to prawda.
0
WicioACM
WicioACM
8 lutego 2014, 23:24
Niestety meczu nie mogłem oglądać, jutro na bank nadrobię zaległości, ale po opisie newsa i statystykach widzę, że Abbiati i słupki ratowały Milan, choć i zawodnicy Rossonerich potrafili zagrozić nie raz bramce Reiny.
0
jacekk553
jacekk553
8 lutego 2014, 23:23
waldo Z tego co doczytałem to obrażali jego córkę
0
1  2  3  4  5    >  >>  >|







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI